Ministerstwo Zdrowia o umieralności na nowotwory w Szczecinku: - To nie jest sytuacja kryzysowa

Całą treść odpowiedzi z Ministerstwa Zdrowia będziecie mogli Państwo przeczytać w najnowszym, 621 numerze Tematu Szczecineckiego

Po konferencji prasowej z udziałem posłów Czesława Hoca i Marka Gróbarczyka oraz przedstawicieli SIS Terra, w Szczecinku na nowo rozgorzała dyskusja na temat zachorowalności i umieralności na nowotwory.
Przypomnijmy. Organizatorzy konferencji zaprezentowali fragment pisma z Ministerstwa Zdrowia, w którym padły informacje, iż w okresie 2008-2010 zmarło 2431 stałych mieszkańców powiatu szczecineckiego, z czego 620 osób, czyli 25,5% właśnie z powodu chorób nowotworowych. Ponadto podano, że umieralność z powodu tych chorób w powiecie jest o 14,2% wyższa od przeciętnej dla Polski, a o 7,7% wyższa niż w całym województwie zachodniopomorskim. Decydujący udział w podwyższonej umieralności mężczyzn miało większe zagrożenie życia z powodu nowotworów złośliwych oskrzeli i płuc – było ono o 37,1% wyższe niż przeciętne dla Polski, a o 32,1% wyższe niż w całym województwie. Umieralność kobiet z powodu tych nowotworów również była wyraźnie wyższa od średnich poziomów w kraju – o 46,2% i w województwie – o 20,2%.
- To są dane z Ministerstwa Zdrowia i to nie jest jakiś nasz wymysł, że tutaj naprawdę rozgrywa się prawdziwy dramat – podkreślała podczas wspomnianej konferencji Małgorzata Sobczyk. - Mamy 40% zachorowalność na raka i tu trzeba bić na alarm, bo każdy dzień to jest ogromne zagrożenie, niewyobrażalne w Unii Europejskiej – dodał z kolei Marek Gróbarczyk.
Informacje, które zostały przedstawione mieszkańcom Szczecinka na konferencji, spowodowały, że przytoczone statystyki umieralności na nowotwory były szeroko komentowane przez wiele różnych, nie zawsze kompetentnych, osób. Czy najnowsze dane dotyczące umieralności mieszkańców powiatu szczecineckiego na nowotwory są, jak przedstawili to organizatorzy konferencji, powodem do bicia na alarm? O odpowiedź na to konkretne pytanie poprosiliśmy Ministerstwo Zdrowia, czyli resort, który był autorem pisma przedstawionego przez posłów i SIS „Terra”.
W odpowiedzi, którą Ministerstwo Zdrowia udzieliło redakcji „Tematu Szczecineckiego”, czytamy: „[…] Przedstawione liczby wskazują, że sytuacja nie należy do najlepszych, ale nie można jej nazwać kryzysową, gdyż nawet w województwie zachodniopomorskim znajdują się powiaty, w których umieralność mieszkańców z powodu chorób nowotworowych ogółem w podobnym lub nawet wyższym stopniu niż w powiecie szczecineckim przekracza poziom ogólnopolski - w powiecie szczecineckim nadwyżka umieralności w latach 2008-2010 wnosiła 14%. Powyższa liczba plasuje ww. powiat na miejscu 49 pod względem umieralności na tle wszystkich powiatów w Polsce.
Analiza umieralności z powodu nowotworów złośliwych tchawicy, oskrzela i płuca wskazuje, że sytuacja w powiecie szczecineckim w latach 2008-2010 w przypadku mężczyzn była gorsza niż w pozostałych powiatach województwa. Jednak niewiele lepsza sytuacja była w powiatach łobeskim, koszalińskim i drawskim. W skali całego kraju obserwowana nadwyżka umieralności w powiecie szczecineckim plasuje ten powiat na 33 miejscu – pierwsze trzy miejsca zajmują powiaty z województwa kujawsko – pomorskiego. W przypadku kobiet nadwyżka plasuje powiat na 19 miejscu w skali kraju.
Interpretacja danych jest bardzo trudna ze względu na stosunkowo małą liczebność populacji powiatu szczecineckiego. Należy mieć na uwadze, że każde odstępstwo od rzeczywistych parametrów przy małej liczbie mieszkańców, jak również zgonów z powodu określonego nowotworu, znacząco wpływa na wyniki. Ponadto, przy tak niewielkich liczbach, odchylenie dla konkretnej jednostki chorobowej, w oderwaniu od reszty jednostek i braku wzrostu częstości występowania innych, może mieć charakter losowy i nie jest podstawą do rozpoczęcia badań w tym kierunku. Stanowi jednakże sygnał, by obserwować dalsze trendy […]”. (sz)
foto: sxc.hu