
Jednym z ważniejszych problemów niespełna 40-tysięcznego Szczecinka jest brak wystarczającej liczby mieszkań. Brakuje przede wszystkim lokali socjalnych. Chociaż ta trudna sytuacja trwa od kilku lat, podjęta niedawno uchwała budżetowa nie wskazuje, iż coś w tej sprawie wkrótce ulegnie zmianie. Czy mimo braku ujęcia kwestii utworzenia mieszkań socjalnych w planie inwestycyjnym na ten rok, miasto stara się w jakiś sposób zabezpieczyć zapotrzebowanie mieszkańców na lokale socjalne? Okazuje się, że – tak.
Jeszcze w tym roku rozpocznie się przebudowa jednego z ostatnich, wymagających remontu, koszarowców, które znajdują się przy zbiegu ulic Polnej i Kosińskiego. Po adaptacji budynku powstanie około 30 mieszkań komunalnych.
- Tej inwestycji nie ma w uchwale budżetowej, ale mogę zapewnić prezesa spółki ZGM-TBS, że niedługo otrzyma pierwszą transzę pieniędzy na przebudowę – powiedział podczas ostatniego wykładu UTW burmistrz Jerzy Hardie-Douglas. – Koszarowiec, w którym powstaną mieszkania, znajduje się na terenie między ul. Polną, Kosińskiego i Kościuszki. Jego przebudowa powinna rozpocząć się w połowie tego roku, a zakończyć w roku przyszłym. Ponieważ dzięki tej inwestycji będzie możliwe utworzenie mieszkań socjalnych, miasto do tego zadania otrzyma częściowe dofinansowanie.
Burmistrz przekonywał, że pozyskanie brakujących od lat mieszkań socjalnych będzie możliwe wskutek przeniesienia najemców mieszkań o gorszym standardzie do nowo wyremontowanego koszarowca. Zwolnione lokale komunalne miałyby z kolei zostać przekwalifikowane. W ten sposób rozwiązano by również problem lokatorów z sądowym nakazem eksmisji, posiadających prawo do lokalu socjalnego.
- Mieszkania socjalne są dedykowane ludziom, którzy przede wszystkim mają kłopoty finansowe – tłumaczył Jerzy Hardie-Douglas. – Lokatorzy, którzy obecnie zajmują mieszkania komunalne o najgorszym standardzie, zostaliby przeniesieni do lokali o standardzie wyższym. Dzięki temu, moglibyśmy umieścić dłużników w powstałych mieszkaniach socjalnych.
Inwestycja ma kosztować 3 mln zł. Planuje się, że z tego wkład własny miasta będzie stanowił 2 mln zł. (zet)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
"- Tej inwestycji nie ma w uchwale budżetowej, ale mogę zapewnić prezesa spółki ZGM-TBS, że niedługo otrzyma pierwszą transzę pieniędzy na przebudowę – powiedział podczas ostatniego wykładu UTW burmistrz Jerzy Hardie-Douglas." Jeżeli to nie będą prywatne pieniążki to chciałbym wiedzieć skąd się wezmą?