Mieszkańcy: Nie mamy czym oddychać – pomóżcie! (aktualizacja)

Takie alarmujące telefony, maile i esemesy napływają do naszej redakcji już od wczoraj (11.07). Wszystko to za sprawą niekorzystnej dla Szczecinka cyrkulacji powietrza (wiatr wschodni i południowo wschodni) przy uciążliwości zapachowej pochodzącej z emitorów Kronospanu. – Zarówno w regionie jak i w Szczecinku obowiązuje najwyższy stopień zagrożenia upałami. Nie ma czym oddychać, a tu walą z komina ile wlezie! Mam malutkie dziecko. Niemowlak miał wczoraj trudności z oddychaniem. Podobnie jest dziś –mówi nam jeden z mieszkańców osiedla Warszawsko - Chełmińskiego. – Proszę Was, zróbcie coś, bo się podusimy.
    Mieszkańcy Szczecinka zaalarmowali również Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych „Terra”. Ekolodzy interweniowali już w Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska i w Urzędzie Marszałkowskim w Szczecinie. – Wicemarszałek Krawczuk nas „spuścił”, kazał zadzwonić po godz. 15.00. Natomiast WIOŚ podejmie działania w tej kwestii – mówi „Tematowi” dr Joanna Pawłowicz, przewodnicząca „Terry”. – Niebawem wydamy specjalne oświadczenie. Zażądamy zawieszenia produkcji w Kronospanie na czas wysoce niekorzystnych warunków atmosferycznych, bądź zaprzestania emisji.
  W powyższej sprawie kontaktowaliśmy się z rzecznikiem prasowym firmy Kronospan Rafałem Bernasińskim, który obiecał nam zajęcia stanowiska w tej kwestii. (sw)

foto: widok Szczecinka z okolic Dalęcina, niedziela, godz. 11.24

aktualizacja:
Poniżej zamieszczamy informację jaką otrzymaliśmy o godz. 13.00  ze Straży Miejskiej:
W dniu dzisiejszym około godziny 7.20 dyżurny SM otrzymał zgłoszenie o mocnym zadymieniu w okolicy ulic Dworcowej i 28. Lutego. Patrol, który udał się na miejsce stwierdził, że z kominów firmy KRONOSPAN wydobywa się dym barwy biało-żółtej szybko opadający na ziemię. Dym powodował duszności i łzawienie oczu.