Reklama

Michał Ponichtera po meczu z Mechanikiem: Mogę mówić w samych superlatywach

Z trenerem MKP Szczecinek podsumowujemy ostatni mecz wyjazdowy z Mechanikiem Bobolice. Zapowiadamy też najbliższe mecze w IV lidze.

Dla obu drużyn to było ważne starcie. Zarówno ekipa z Bobolic, jak i ze Szczecinka, zajmowała miejsca blisko siebie w ligowej tabeli. Ostatecznie po bramkach Górnego i Barańskiego (w doliczonym czasie gry), MKP wygrał 2-1. W tabeli szczecinecczanie zajmują 10. miejsce.

- Ten mecz miał kilka oblicz. Trzeba przyznać, że początek meczu to lepsze sytuacje ze strony Bobolic, my staraliśmy się operować piłką, natomiast na tym boisku ciężko było to robić, mieliśmy założenia prostych środków, natomiast nie zawsze tak się da

- mówi w naszym podcaście trener MKP Szczecinek Michał Ponichtera.

- Im dalej było do końca meczu, tym coraz lepsze sytuacje z naszej strony. Zwieńczeniem tego była bramka w doliczonym czasie z rzutu wolnego

- Jesteśmy bardzo zadowoleni, wygraliśmy na trudnym terenie. W Bobolicach zawsze każdemu ciężko się gra, ale tym razem byliśmy lepsi o tą jedną bramkę i mogę mówić tylko w samych superlatywach o moich zawodnikach

- dodaje trener MKP.

Z Michałem Ponichterą zapowiadamy także domowy mecz ligowy z Kluczevią Stargard (4. miejsce w tabeli) i sobotnie wyjazdowe starcie z Chemikiem Police.

Rozmawia Patryk Witczuk.

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 01/05/2024 08:19
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    g-a - niezalogowany 2024-05-01 18:59:29

    Ale dzisiejszy mecz przegrali 3-0 . O to u siebie. Czar prysnął.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do