
Popularny youtuber pochodzący ze Szczecinka, Adrian Salamon, znany głównie jako "Medusa" od kilku miesięcy nagrywa swoje autorskie rap-kawałki. Kilka dni temu premierę miał kolejny z nich. Twórca "dedykuje" swoje utwory hejterom. Tak jest i tym razem.
21-letni Adrian Salamon robi od kilku lat olbrzymią karierę w internecie. Na platformie YouTube prowadził przez dłuższy czas transmisje na żywo, w czasie których rozmawiał z innymi użytkownikami, robił dowcipy telefoniczne, czy grał w gry. Bardzo szybko zyskał rzeszę niezwykle związanych z twórcą fanów (nazywających się "Wariatami Medusy"). W tej chwili pochodzący ze Szczecinka youtuber ma na swoim koncie aż 1,1 mln subskrypcji. 21-latek w czasie swoich transmisji zarabiał regularnie dość spore sumy pieniędzy (tzw. "donejty" - wpłaty od widzów), dzięki swojej popularności może liczyć także na profity od różnych firm.
Od kilku miesięcy Adrian Salamon coraz mniej pojawia się w roli prowadzącego transmisje na żywo. Zamiast tego na swoim kanale publikuje vlogi i inne filmy, w których udział biorą inni popularni youtuberzy i celebryci: Lord Kruszwil, Stuu, Borys Mańkowski czy Aleksandra Bacańska. Od niedawna możemy także Medusy... posłuchać. 21-latek spełnia swoje marzenia o tworzeniu rapu i opublikował już kilka swoich kawałków. Debiutancki, zatytułowany "Żyją Netem" utwór, został opublikowany 25 września. I choć zanotował prawie 2 miliony odsłon, nie otrzymał raczej dobrych recenzji (46 tysięcy "łapek" w dół).
Medusa nie chciał się poddawać i po miesiącu mogliśmy usłyszeć "Uczony Błędem" (ponad 1,7 mln wyświetleń). Od 20 stycznia pojawiły się aż trzy nowe kawałki: "Szkoła Życia" we współpracy z Bajorson'em, "Anty Terror" ponownie z Bajorson'em i Rybą. Kilka dni temu mogliśmy usłyszeć "Życiową Nieporadność". Wszystkie swoje kawałki Medusa kieruje przeciwko swoich hejterom - osobom, które krytykują go w internecie, używając przy tym często niecenzuralnych słów. Masteringiem "Życiowej Nieporadności" zajął się inny znany youtuber Merghani, beat przygotowali natomiast Bervi i Mvson6am. Kawałek wyświetlono już 307 tysięcy razy. Przy okazji ostatniego klipu, możemy usłyszeć także zapowiedź następnego utworu, który premierę będzie miał już niedługo - "Mały książę".
Patryk Witczuk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
nie ma jak to nagrać kawałek najeżdżający na hejterów... w formie dissu :D
A to jest piosenka? W mojej ocenie to recytowanie tekstu, gdzie w tle leci jakiś bit. Recytowanie z autotunem nie można nazwać śpiewaniem. Na YT są piosenki ze zwykłymi rozmowami z autotunem i prawie brzmi jakby ktoś próbował śpiewać. Nie jestem hejterem, ale ciężko pochylić się nad taką twórczością.
Mi ciaryyyy przeszły jak posłuchałam. Nie spodziewałam się, że to swego czasu najspokojnieszy z Rolniczaka Adrian tak ładnie śpiewa.