Reklama

Marny los Sary. Kto pomoże bezdomnemu psu?

29/11/2010 12:48


Jedni twierdzą, że zajmujemy się bezdomnym psem, a nie obchodzi nas los bezdomnych ludzi. Inni zaś, że bezdomni sami sobie zgotowali ten los, przekładając miejsce w schronisku nad alkoholowe uciechy. Z kolei jeszcze inni, że zwierzę jest nieświadome tego, że może mieć, choć namiastkę swojego domu, pana i miskę ciepłej strawy.
    Chodzi o Sarę (tak ją nazwali ludzie) bezdomną sukę owczarka niemieckiego koczującą w okolicy osiedla Zachód. Dziś (29.11) po raz kolejny (nie liczymy już, który) interweniowali w naszej redakcji zbulwersowani mieszkańcy. – Pomóżcie, zróbcie coś, no ile można odławiać psa? To już trwa ponad pół roku. Wniosek z tego, że nam się po prostu nie chce – powiedziała nam kobieta, która – jak podkreśla - skoro świt wychodzi na pobliskie łąki i wykłada karmę dla psa. – Jest coraz zimniej, dziś (29.11) psina próbowała łapą rozbić zamarzniętą kałużę wody. Niestety, nie udało jej się to.
    Mieszkańcy osiedla Zachód po raz kolejny szukali pomocy w ratuszu. - Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Panią Danutę Kadelę, szefową 
szczecineckiego schroniska dla bezdomnych zwierząt, Sarę weterynarz próbował ostatnio trzykrotnie uśpić wystrzeliwanym środkiem usypiającym. Suka została raz trafiona, ale uciekła z lotką w ciele gdzieś w 
chaszcze, ponieważ zastrzyk nie usypia od razu. Nie można było jej już odnaleźć. Na terenie MEC-u przy ul. Kołobrzeskiej, za zgodą spółki, ustawiono dla 
suki budę i miski z jedzeniem. Wydaje się, że Sara z nich korzysta, aczkolwiek jest bardzo nieufna i unika kontaktu z ludźmi. Ma też w paru innych miejscach wykopane swoje nory. Teraz, jak spadł śnieg, są znacznie lepsze warunki do przeprowadzenia 
operacji uśpienia i złapania psa, bo łatwiej go będzie wypatrzeć, będzie też można łatwo znaleźć psa po śladach na śniegu, gdy ucieknie po trafieniu go wystrzeliwanym środkiem usypiającym. Tak, więc na pewno próby złapania Sary będą kontynuowane.
Zwracamy ponownie uwagę na fakt, że nie można wystrzeliwać środka usypiającego, gdy występuje ryzyko trafienia człowieka – mówi „TS” Konrad Czaczyk, rzecznik prasowy Urzędu Miasta. (eLka)
Foto: Zdjęcie zrobiliśmy dziś (29.11) przed godz. 8 przy przystanku autobusowym na osiedlu Zachód. Pies coraz bardziej zbliża się do ludzi.

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    miastowa - niezalogowany 2010-12-02 08:49:30

    Tylko bezduszny pegerus tak może napisać

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    PSIARA - niezalogowany 2010-12-01 11:28:46

    najlepiejrozmawiac o samym sobie.PRAWDA? Bobasek niedopieszczony!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    mieszkanka - niezalogowany 2010-11-30 10:52:55

    Ludzkie bledne myslenie ,chca ja uspis chwilowo ,by moc ja zlapac zastrzyk dziala okolo 20-30 minut.Pozdrawiam i zycze ,aby saro trafila do dobrych ludzi.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    KAMYK75 - niezalogowany 2010-11-30 10:29:38

    NIKT NIE MA ZAMIARU JEJ ZASTRZELIĆ,ALE UŚPIĆ BY MÓC BEZPIECZNIE PRZEWIEŻC JĄ DO SCHRONISKA. NIEKTÓRE ZWIERZĘTA CENIĄ SOBIE POMOC LECZ NAD WSZYSTKO KOCHAJĄ WOLNOŚĆ.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    kz. - niezalogowany 2010-11-29 22:59:50

    z tym psem.nie macie innych tematów?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ona - niezalogowany 2010-11-29 20:57:16

    Nierozumiem dlaczego w ogole chca ja uspic... czemu jest winien ten piesek? Niczemu...! dlaczego teraz ma stracic zycie... niech przyjma go do schroniska chociaz na te dni kiedy jej zimno, nie mozna odbierac jej zycia tylko dlatego ze nie ma gdzie sie podziac... ona nie ma wyboru a bezdomni ludzie owszem maja, ale dla nich wazniejszy jest alkochol, a piesek nie ma wyboru...:( jest mi go zal:( mam nadzieje ze ktos mu pomoze i nie bedzie musial przez glupote ludzi umierac.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    jan - niezalogowany 2010-11-29 20:41:43

    To jest chore... pol roku lowia tego psa... za kazda probe odlowu weterynarz i sluzby miejskie wykladaja na to kase... (sorry weterynarzowi tona reke bo kase dostaje) Paranoja. A jak odlowia to znowu placic na utrzymanie psa w schronisku. Obudzcie sie!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    dixi - niezalogowany 2010-11-29 19:29:12

    jak jesteś taki cwany i wygadany to weż i przygarnij tego psa

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ... :( ... - niezalogowany 2010-11-29 19:19:41

    strasznie mi szkoda tej psiny, od maja martwię się jej losem...gdybym nie miała już psa to na pewno sama bym ją przygarnęła! jak ludzie mogą być tak bezduszni???brak mi słów...:(

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Iza - niezalogowany 2010-11-29 18:59:50

    przeciez piszecie ze nie jest grozny i boi sie ludzi, czy to usypianie jest potrzebne?????

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    dobry człowiek - niezalogowany 2010-11-29 16:38:36

    Dlaczego ludzie to takie istoty które dbają tylko o swój gatunek? Dlaczego ludzie nie pomagają zwierzętom? Przecież zwierzęta to też takie same istoty jak my... tak samo zasługują na życie jak inni. Należy POMAGAĆ zwierzętom w każdy możliwy sposób. Ludzie jeśli jeszcze tacy istnieją to proszę was zacznijcie pomagać zwierzętom w potrzebie. Jak zabraknie tych pięknych stworzeń na naszym świecie czy dopiero wtedy zrozumiecie błąd? Ogarnijcie się i zacznijcie robić coś w tym kierunku!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do