
Narkotyki i przestępczość związana z rozprowadzeniem substancji zakazanych to wciąż duży problem. Niestety, jak się okazuje, nie zawsze policji udaje się osiągnąć stuprocentową skuteczność w walce z tym rodzajem przestępczości. Wręcz przeciwnie. Najnowsze dane, dotyczące całorocznych działań policji w Szczecinku wskazują, że w 2017 roku, porównaniu do roku 2016, liczba postępowań dotyczących narkotyków wzrosła.
Realizując zadania związane ze zwalczaniem przestępczości narkotykowej policjanci KPP w Szczecinku zebrali materiały na podstawie których w 2017 roku wszczęto 62 postępowania. To o 8 więcej niż w roku 2016.
Wykryto łącznie 140 czynów związanych z przestępczością narkotykową, uzyskując wykrywalność na poziomie 99,3%. W 2017 roku zabezpieczono 781,6 gram marihuany, 435,7 gram amfetaminy, 14 sadzonek roślin oraz zlikwidowano 2 uprawy konopi.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Gdyby chcieli, to straż miejska by zwalczyła narkotyki, każdego by przeszukali, jak nie pozwala, to na policje. I nie byłoby handlarzy. A nie zawsze czekani na grube ryby. ZERO TOLERANCJI
Zmienić debilne prawo żeby można posiadać było do paru gram na własny użytek,a Polcjanic niech się zajmą powaźniejszymi sprawami. Bo faktycznie to wielkie przestępstwo jak dorosła osoba zapali sobie wieczorem jointa.
Jak widać po statystykach to samych użytkowników łapali ( średnio 8,7 grama na sprawę), na tych malutkich najłatwiej sobie ststystyki ładne nabić. Nawet nie chcę wiedzieć ile kasiory poszło na czynności, biegłych i prowadzenie tych "wielkich" spraw narkotykowych. W tych sprawach to zawsze nam bliżej do Białorusi i Rosji niż do Zachodu, gdzie w większości krajów jest marihuana zdekryminalizowana.
Prawda jest taka, że nigdy nie wygra się wojny z narkotykami bo taka wojna jest najzwyczajniej nieskuteczna. Powinni zalegalizować narkotyki i zamiast pieniądze na walkę z narkotykami wydawać na odpowiednią edukację. Takie prawo zastosowała Portugalia, gdzie w ciągu 14 lat spadła liczba narkomanów. Choć narkotyki u nas są nielegalne to praktycznie każdy by mógł sobie ''ogarnąć'' i na ulicy nie wiadomo co to tak na prawdę może być. Podsumowując wydajemy około 80 mln rocznie za samo posiadanie nie uzyskując przy tym znacznych efektów, wojny tej się nie da wygrać jedyne co może pomóc to zmienić prawo.
Sami ćpacie, to chcecie zalegalizować. "Gdyby chcieli, to straż miejska by zwalczyła narkotyki, każdego by przeszukali, jak nie pozwala, to na policje. I nie byłoby handlarzy. A nie zawsze czekani na grube ryby. ZERO TOLERANCJI" 100% racji
Mam w rodzinie kogoś kto palił marihuanę robił to kilka lat. Zamiast na jedzenie wydawał na marihuanę zrobił się tak uzależniony że gdyby nie skóra to kości by się rozsypały nie mógł już żyć bez tego narkotyku.Pomogła jemu rozmowa z człowiekiem który z marihuany przeszedł na twarde narkotyki i siedział w więzieniu bo kradł po to żeby kupić sobie działkę. Myślę że to wpłynęło na niego żeby iść się leczyć. W Szczecinku i straż miejska i policja nie robi nic żeby łapać dilerów od których kupić można zawsze. Tak jak kiedyś wódkę od babci trzeba było zapukać w okno i teraz tak samo wystarczy zapukać i jest działka. Policja zna adresy ale nie ma motywacji żeby coś z tym robić.
do "Mam w rodzinie kogoś kto palił marihuanę robił to kilka lat. Zamiast na jedzenie " No i myśli Pan/Pani że tej osobie pomogłyby 2 lata więzienia z innymi faktycznymi przestępcami czy porządne leczenie (bo z tego co czytam to przesadzał na maksa)? Przy obecnym prawie to poszedł by siedzieć za 0,5 grama. No i ta bajka o przechodzeniu od marihuany do twardych narkotyków, to w takim razie ten członek rodziny już dawno powinien heroinę brać, ale jakoś widać nie robił tego. Gdyby tak było to każdy kto czasem spożywa alkohol powinien po jakimś czasie codziennie pić wódkę, ale tak nie jest, bo to są indywidualne zachowania, część ma większą skłonność do wszelkich uzależnień inni zaś mniej.
"Sami ćpacie, to chcecie zalegalizować. "Gdyby chcieli, to straż miejska by zwalczyła narkotyki, każdego by przeszukali, jak nie pozwala, to na policje. I nie byłoby handlarzy. A nie zawsze czekani na grube ryby. ZERO TOLERANCJI" 100% racji" idź wytrzeźwiej a potem siadaj do komputera, jak można takie bzdury wymyślać, raczej nie trzeźwo, już to widzę: straż miejska lub policja prewencyjnie przeszukuje wszystkich idących deptakiem bauuahahahahahhaa
''Ćpacie'' Pewnie sobie siedzisz i pijesz wódeczkę czyli też ćpasz bo alkohol to twardy narkotyk ;D