Reklama

Maciej Gaca: Internetowy podryw

02/03/2012 11:01

Tak się teraz porobiło, że jest nowocześnie i to nawet bardzo. Chcesz nie chcesz, a ta nowoczesność ci się pcha oknami i drzwiami. Możesz się bronić, możesz wybrzydzać, możesz się nie zgadzać i protestować, a ona i tak jest górą. I tak po prawdzie to wychodzimy na tym niezgorzej, zresztom. Na ten przykład z telefonami dobrze wychodzimy. Bo kto będzie płakał nad tym, że zostanie w naszym mieście zlikwidowanych siedemnaście aparatów telefonicznych tzw. publicznych? Przecie ci co dzwonią, to już od dawna mają komórki i żeby zadzwonić wystarczy, że sięgną do kieszeni, zamiast setki metrów do publicznego biegać. Rowery mamy teraz lepsze, auta mamy też lepsze, pralki i lodówki mamy lepsze też. Za małym sklepem, który zniknął, a w którym "coś" raz było, a raz nie było, też łez nie wylewamy, bo jest teraz market w którym to "coś" jest na łokrągło, a czasem to nawet w promocyjnej cenie. Gdzie nie spojrzeć zmiany, zmiany. Bo jak mnie łostatnio powiedział Ziutek: lepsze wypiera gorsze, a nowe zastępuje stare. A ja niby to widzę i niby to wiem, a jakoś mi tak i smutno czasami i żałość mnie ogarnia za tym starym. No bo na ten przykład miałem ci ja łostatnio imieniny, no i na życzonka czekałem i co? Ano nie powiem, esemesków to parę dostałem, ale żeby tak jakąś kartkę imieninową, to zapomnij! A ładne były, a wypisane ręcznie życzenia ciepełkiem czuć było i komu to przeszkadzało? A teraz esemesek, takie ble, ble, ble. A sztuka pisania listów? Też zapomnij, bo która dziewczyna dzisiaj może się pochwalić paczuszką listów przewiązanych różową wstążeczką?

I gdy tymi spostrzeżeniami z Ziutkiem się podzieliłem, to facet o mało co a śmiechem by mnie zabił. Rżał jak głodna kobyła do owsa. Od zacofańców mnie nawtykał i mało pochlebnie o moich sentymentach do staroci się wyrażał. A że młodszy o dwadzieścia lat z małym hakiem jest, to w nerwy mnie nie wpędził, bo ja wyrozumiałość dla młodości mam. A musicie wiedzieć, że Ziutek bardzo za nowoczesnością jest, a najbardziej to za Internetem. A bardziej od najbardziej to za portalami randkowymi, na których został w krótkim czasie pogromcom serc dziewczęcych i niewieścich. Trochę mnie to dziwiło, że takie branie facet ma, a w duchu to po trosze mu tych podrywów zazdrościłem. Bo za moich czasów, to trzeba było i ubrać się i na spacer w aleje iść, a jak już dzieweczkę wypatrzyłeś, to wtedy jeszcze właściwą szkołę podrywu zastosować trza było, a i to sukcesu nie gwarantowało. A tu proszę, z domu się nie rusza, w kapciach siedzi, w klawiaturę se postuka i rwie na potęgę i to jakie sztuki (zdjęcia widziałem). Dziwiło mnie jedno, że jak już się umówił z tą wyrwaną i jechał na spotkanie, to wracał szybciej niż jechał i następnego spotkania już nie było. A ostatnio to wtopę miał kosmiczną. Umówił się z wysoką szczupłą blondynką, po studiach o szerokich zainteresowaniach. No to pojechał. No i ona czekała. No tyle, że była niską, pulchną, brunetką, a jej zainteresowania łograniczyły się do galerii handlowej. Żal mi się go zrobiło. W końcu chłopy w sytuacjach ekstremalnych powinni się trzymać razem. No i zaczonem go wypytywać jak on je rwie, znaczy się co on im wypisuje? Bo może mu coś doradzić trzeba, może nie wszystko co stare jest do bani. No i dał mnie poczytać, no ładnie pisał, nie powiem, starał się jak mógł, że młodym, wysokim, szczupłym brunetem jest o ujmującym uśmiechu, że inżynierem i magistrem też jest. I choć starą i dobrą szkołę podrywu kończyłem u nie byle jakiego podrywacza i chęć coby mu pomóc miałem, to temu szczerbatemu, podstarzałemu kurduplowi z ukończoną zawodówką i znajomością internetowych fikołków, nijak pomóc nie mogłem.

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do