
Już od dziś w kinie "Wolność" będzie można oglądać największą animowaną produkcję w historii naszej rodzimej kinematografii. W ten niezwykły projekt, upamiętniający 200 rocznicę urodzin Chopina, zaangażował się Polski Instytut Sztuki Filmowej, brytyjskie studio Break Thru, a także animatorzy z Se - ma - fora i wielu specjalistów kina animowanego z całego świata. Ścieżkę dźwiękową dla "Latającej maszyny" nagrał chiński wirtuoz fortepianu Lang Lang.
Tu świat bajek, dzięki zastosowanej koncepcji "filmu w filmie", przeplata się z rzeczywistością głównych bohaterów. Fabuła filmu podzielona została na dwa z pozoru osobne, jednak powiązane ze sobą wątki. W pierwszym z nich (będącym animowanym "filmem w filmie") dwójka dzieci odnajduje stary fortepian, który skrywa niezwykłą tajemnicę. W instrumencie, który zamienia sie w tytułową latającą maszynę, została zaklęta dusza Fryderyka Chopina. Dzięki maszynie mali bohaterowie wyruszają w pełną niezwykłych przygód podróż po Europie. Natomiast w drugiej części możemy śledzić perypetie londyńskiej bizneswoman Georgie, dwójki jej dzieci oraz pianisty Lang Lang, którzy zostają wciągnięci do świata animowanego filmu. Tam czeka ich misja sprowadzenia latającej machiny z powrotem do Polski, do kraju urodzenia Fryderyka Chopina.
Czy twórcom "Latającej maszyny" udało się stworzyć malowniczą encyklopedię opowiadającą o biografii i dorobku jednego z najwybitniejszych kompozytorów? Aby poznać odpowiedź, koniecznie trzeba się wybrać do kina. W kinie Wolność „Latającą maszynę” będzie można obejrzeć do 1 grudnia.
Foto:filmweb.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie