Reklama

Kupił kradziony samochód i się zdziwił. Porozbijane młotkiem audi

30/09/2015 05:19

W ubiegłym tygodniu szczecineccy policjanci zatrzymali 8 nietrzeźwych kierujących. W Pilawie nietrzeźwy kierowca przewożąc pasażerów spowodował kolizję. Okazało się, że w wydychanym powietrzu ma 1,2 promila alkoholu. Rekordzistą pod względem spożytych promili okazał się 58-letni rowerzysta zatrzymany w Bornem Sulinowie. Mężczyzna dmuchnął 2,5 promila. Przy okazji kontroli wyszło na jaw, że posiada aktywny, sądowy zakaz prowadzenia jednośladów - do stycznia 2016 roku. 

    Na terenie Białego Boru policjanci z ogniwa ruchu drogowego zatrzymali do kontroli 48-letniego mężczyznę kierującego fordem transitem na francuskich numerach rejestracyjnych. Okazało się, że pojazd został skradziony w 2006 roku na terenie Hiszpanii. Kierowca, mieszkaniec województwa dolnośląskiego był bardzo zaskoczony tym faktem i okazał policjantom dokument, z którego wynikało, że kilka dni temu kupił samochód w jednym z komisów na terenie województwa mazowieckiego. Samochód zatrzymano, a kierowcę przesłuchano. 

    40-letni mężczyzna musiał być mocno zdenerwowany. Otóż używając młotka ciesielskiego zniszczył samochód - Audi A3. W pojeździe powybijał szyby, rozbił reflektory i zniszczył karoserię dokonując w niej licznych wgnieceń. Właścicielka pojazdu wyceniła stratę na pond 8 tys. zł. Krewkiemu wandalowi grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat. Musi też naprawić wyrządzone szkody. Do zdarzenia doszło na terenie gminy Biały Bór. (sw)

Foto: S. Włodarczyk 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do