
foto: Beti
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Głupoty opowiadasz. To są po prostu odchody żubra :)Tak, tak, puszcza itd.
... jestem pewien, że nie leżały tam dłużej jak 24 godziny, jest sporo osób, które taki surowiec intensywnie w mieście poszukują. Z butelkami i innszymi papierzyskami jest gorzej... nikt ich nie chce.
I właśnie tego nie lubię, zrobią syf a później w oczach innych ludzi każdy kto pije piwo pod chmurką jest nie dość, że alkoholikiem to jeszcze syfiarzem ;/ Ale niestety, póki nie będzie śladów po piciu i jakiegoś niepotrzebnego marnego zachowania po wypici kilku piw- nie będzie się patrzyło dobrze na tych którzy to robią. Także więcej kultury szanowni państwo! Jak coś przynosisz ze sobą, to zabierz z powrotem i wyrzuć w domu, ale zapewniam- miasto posiada śmietniki jeszcze.
TO JEST NAJPRAWDOPODOBNIE TAJLANDZKA ODMIANA DRZEWUSA PAPIRUSA POSPOLITEGO I TO CO SIĘ ZNAJDUJE POD TYM DRZEWKIEM NAJWIDOCZNIEJ SĄ TO, DOKŁADNIEJ MÓWIĄC W JĘZYKU NAUKOWYM OWOCE CZYLI SZYSZKI DRZEWUSA PAPIRUSA, ALBO POSPOLITEGO LUB BROWARNIANEGO