
W Sitnie (gmina Szczecinek) nissan almera zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Na szczęście, nikomu nic się nie stało. Jednak policjanci za nic w świecie nie mogli ustalić, kto też w feralnym momencie kierował pojazdem.
- Funkcjonariusze z Wydziału Patrolowo - Interwencyjnego zastali w pojeździe cztery osoby - mówi "Tematowi" mł. asp. Anna Matys, rzecznik prasowy szczecineckiej policji.
- Mężczyźni w wieku 23-27 lat byli nietrzeźwi. Wszyscy. Nikt nie chciał się przyznać do kierowania pojazdem. Podjęto, zatem decyzję o zatrzymaniu całej czwórki do wytrzeźwienia. W czasie prowadzenia czynności wyjaśniających jeden z wcześniej zatrzymanych mężczyzn przyznał, że w feralnym momencie prowadził pojazd.
Sprawca kolizji odpowie za swój czyn przed sądem. Grozi mu surowa kara oraz odebranie prawa jazdy. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie