
W sobotę dobiegła końca pierwsza runda rozgrywek III ligi w tenisie stołowym. W ostatnich dwóch pojedynkach tenisiści KS Lubczyk Dent Wielim Szczecinek, zmierzyli się przed własną publicznością z drużynami UKS Traper Złocieniec oraz Sławoborzanin Sławoborze.
Pierwsze spotkanie praktycznie bez historii – mówi Antoni Biedziuk, kierownik drużyny KS Lubczyk Dent Wielim. Od początku do końca mecz przebiegał pod nasze dyktando i zakończył się wysokim zwycięstwem w stosunku 9:1. Do drugiego spotkania z doświadczoną drużyną ze Sławoborza, nasi zawodnicy przystąpili bardzo skoncentrowani, co zaowocowało prowadzeniem 5:0. Do końca meczu nasi zawodnicy mieli już wszystko pod kontrolą i pewnie zwyciężyli 7:3 – dodaje Biedziuk. Zwycięstwa te sprawiły, iż rundę jesienną kończymy bez porażki z tylko jednym remisem, na pierwszym miejscu w tabeli. Punkty dla drużyny ze Szczecinka zdobyli: Henryk Dzida – 5, Kamil Kiljanek – 4,5, Stanisław Deneszewski – 4 oraz Mariusz Radziński – 2,5.
Podsumowując całą rundę jesienną muszę stwierdzić, iż każdy z zawodników znakomicie wywiązał się z przedsezonowych założeń. Możemy pochwalić się imponującą zdobyczą punktową oraz bardzo wysokim procentem skuteczności. I tak: Kamil Kiljanek zdobył 47 pkt – 94% skuteczności, Henryk Dzida – 40 pkt – 100%, Mariusz Radziński – 30 pkt – 67% oraz Stanisław Deneszewski – 28 pkt – 61%. Oprócz wymiernych efektów punktowych jestem bardzo zadowolony z dyspozycji poszczególnych graczy, która z meczu na mecz wzrasta, co napawa dużym optymizmem przed rundą rewanżową.
(kslubczyk)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie