
Lubimy się bać, o czym doskonale wiedzą producenci mrożących krew w żyłach horrorów. To właśnie wszystkich miłośników filmów „z dreszczykiem” Samorządowa Agencja Promocji i Kultury zaprosiła do spędzenia w szczecineckim kinie wieczoru pełnego grozy. W piątek, 2 listopada odbyła się kolejna edycja Nocy Horrorów, tym razem pod nazwą „Krwawy Maraton”. Impreza cieszyła się ogromnym zainteresowaniem, a biletów na to wydarzenie zabrakło już po kilku dniach. Widzowie, którzy niemal po brzegi wypełnili kinową salę, tradycyjnie mogli obejrzeć trzy filmy. Pierwszym z nich był film Petera Cornwella „Udręczeni”, który oparty został na głośnej, mrożącej krew w żyłach prawdziwej historii. Opowieść dotyczyła rodziny, której życie po przeprowadzce do nowego domu zamienia się w koszmar, a zło za cel obiera sobie ich nastoletniego syna. Jako drugi zaprezentowany został, będący krwawą niespodzianką dla wszystkich amatorów tego gatunku kina, film pt „Sierota”. Zwieńczeniem Krwawego Maratonu był jeden z najwyżej ocenionych i najpopularniejszych hiszpańskich filmów w 2011 roku, dzieło Jaumea Balaguero, który przywrócił świetność europejskiemu kinu grozy. Mowa oczywiście o filmie pt. „Słodkich snów”.
Na uczestników maratonu czekało również wiele dodatkowych atrakcji. Tradycyjnie już z tej okazji w holu kina zapanowała przerażająca atmosfera, a w przerwach między seansami serwowano krwawe przekąski. Wśród wszystkich uczestników spotkania rozlosowano również atrakcyjne nagrody, których fundatorami była Samorządowa Agencja Promocji i Kultury, pierogarnia "Dom Woźnego", pizzeria "Primavera", pizzeria "Avanti" oraz studio urody "Mademoiselle".(mg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie