
Trzej sprawcy, którzy włamywali się do mieszkań w Szczecinku, zostali zatrzymani. Wobec pierwszego mężczyzny sąd zastosował tymczasowy areszt, pozostałych natomiast objęto policyjnym dozorem. Mężczyźni zostali już przesłuchani i usłyszeli zarzuty. Podejrzanym grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
- Do pierwszego zdarzenia doszło kilka dni temu – informuje mł. asp. Anna Matys, rzecznik prasowy KPP w Szczecinku. - Jak ustalili mundurowi, podczas usiłowania włamania do pierwszego z mieszkań w Szczecinku sprawcom przeszkodziła kobieta, która weszła do klatki schodowej. W tym przypadku sprawcy uszkodzili tylko zamek drzwi wejściowych do mieszkania. Uparcie realizując swój cel, jeszcze tego samego dnia sprawcy wytypowali kolejne mieszkanie na jednym z osiedli mieszkaniowych w Szczecinku. Tym razem łupem sprawców padło mienie o łącznej wartości ponad 33 000 zł, w tym biżuteria, pieniądze, a nawet… męskie podkoszulki i majtki.
Jak poinformowała rzecznik działania policjantów z Wydziału Kryminalnego KPP w Szczecinku pozwoliły na ustalenie, że trzech mężczyzn wynajęło pokój w jednym z ośrodków wypoczynkowych na terenie Szczecinka. Domniemanymi włamywaczami okazali się mieszkańcy Warszawy.
- Zostali oni zatrzymani w piątek (8.01). Jak ustalili mundurowi - trójka mężczyzn w wieku 24-31 lat wspólnie podróżowała w kierunku miejscowości nadmorskich. Zatrzymanie się w Szczecinku było spontaniczną decyzją. Warszawiacy chcieli w sposób łatwy i przyjemny pozyskać środki na spłatę długów. Funkcjonariusze odzyskali część skradzionego przez mężczyzn mienia. Wszyscy z zatrzymanych mężczyzn byli wcześniej karani za przestępstwa przeciwko mieniu – dodała mł. asp. Anna Matys. (sz)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie