Kotschy: Finanse Szczecinka Część 4

Sprawy finansowe. Tak, zgadzam się z autorem tekstu o Szczecinku z 2021r, że należy przywrócić odpłatność za autobusy, oczywiście z zachowaniem ulg, jakie były przed decyzją o bezpłatności transportu publicznego w Szczecinku. Moim zdaniem pieniądze te powinny byś przeznaczone na rozwój, np. Szpitala w Szczecinku Sp. z o.o. 

Uważam, że to był błąd, aby wyjść jako udziałowiec ze Szpitala i nie chodzi mi tu o jakiś utracony biznes dla miasta tylko o odpowiedzialność i priorytety ważności dla mieszkańców. Szpital jest i będzie bardzo ważny dla starzejącego się naszego społeczeństwa. Myślę, że Szczecinek jednak powinien wziąć także udział w odpowiedzialności za Szpital razem z Powiatem, jeśli ten ostatni się na to zgodzi. Oczywiście zaraz pojawią się głosy, że jak to ma poprawić sytuację finansową Miasta, skoro Szpital zawsze kojarzy się z wydatkami.

Otóż wolałbym wpierw z pieniędzy unijnych wybudować farmę fotowoltaiczną np. 1 MW lub większą i przekazać ją w użyczenie dla Szpitala, tak, aby przychody z tej farmy były przychodami Szpitala. Mógłby to być stały przychód rzędu kilkuset tysięcy rocznie lub większej z przeznaczeniem na finansowanie rozwoju Szpitala.

Marek Kotschy

Taka farma mogłaby powstać np. pomiędzy jeziorem Wielimie a GPZ na ul. Rybackiej. Tam są tereny miejskie i wierzę, że nikomu by nie przeszkadzała. Kluczowa jest też lokalizacja GPZ jeśli byłaby szansa podłączenia jej do tego punktu zasilania. Nie wykluczam też innych lokalizacji.

Zgodnie z zasadą powszechności opodatkowania uważam, że należy w Szczecinku w porozumieniu ze Starostą wykonać modernizację ewidencji gruntów i budynków. Obserwuję, że w wyniku wykonanych takich modernizacji w innych gminach ujawnia się budynki i budowle nieobjęte do tej pory podatkiem od nieruchomości. Myślę, że to zwiększyłoby wpływy budżetowe bez podnoszenia podatków.

Generalnie budżet powinien być ustawiany pod inwestycje niż pod wydatki bieżące. Trochę inaczej ustawiłbym priorytety w budżecie i znalazłbym oszczędności, bo mam w tym doświadczenie i wiedzę. Tu nie zgodzę się z panem radnym wojewódzkim, że trzeba tworzyć nowe byty w postaci nowych wydziałów, aby uzyskać środki zewnętrzne. Myślę, że racjonalne jest myślenie zgodnie z zasadą Brzytwy Ockhama, zgodnie z którą nie należy mnożyć bytów ponad miarę.

Oszczędności bym szukał także we wspólnych działaniach z Powiatem. W ogóle należy wrócić do trwałej współpracy miasta i powiatu. W moim odczuciu naprawdę uzyskiwaliśmy efekt synergii gdy dwa samorządy realizowały zadania i inwestycje. Zaproponowałbym Staroście utworzenie wspólnego centrum usług wspólnych dla wszystkich szkół i przedszkoli. Konsolidacja samorządów dałaby lepszą jakość i szerszą ofertę dla naszych mieszkańców.

Marek Kotschy