Koncert HEY! w Szczecinku zobaczysz z... pontonu

Na to wydarzenie już od wielu lat czekają prawdziwe rzesze mieszkańców. Cierpliwość niektórych została wystawiona na próbę w ostatnich dniach lutego tego roku, kiedy to już w kilkanaście minut od uruchomienia sprzedaży rozeszły się wszystkie bilety na koncert. Mowa oczywiście o występie w Szczecinku kultowej już grupy HEY!. Okazało się, że grupa powróci do nas już podczas tegorocznych wakacji, a w jej koncercie tym będzie mogło uczestniczyć od kilku do nawet kilkunastu tysięcy fanów. Choć informacja o tym, że 17 lipca ponownie będziemy mogli usłyszeć Katarzynę Nosowską nad Trzesieckiem spotkała się z niezwykle pozytywnym odbiorem, pojawił się także szereg wątpliwości co do samej lokalizacji tego długo wyczekiwanego wydarzenia.

- Kiedy pojawiła się informacja o tym, że HEY! ponownie przyjedzie do Szczecinka, a w lipcowy koncert nie będzie biletowany i odbędzie się na świeżym powietrzu – a nie tak, jak poprzedni, w kinie Wolność – strasznie się ucieszyłem. Z resztą nie tylko ja. Wśród moich znajomych jest naprawdę sporo ich fanów i wybieramy na występ całą grupą. Z tego, co wiem, bardzo dużo osób już sobie „zaklepała” ten termin, aby właśnie móc uczestniczyć w koncercie. Słyszałem, że planuje do nas przyjechać też całkiem sporo osób z okolicznych miejscowości. I tu pojawia się pewien problem… - mówi pan Robert, mieszkaniec Szczecinka i zarazem nasz wieloletni Czytelnik.

- Mianowicie chodzi o samą lokalizację tej imprezy. Nie ukrywam, że bardzo się zdziwiliśmy, kiedy okazało się, że koncert ten odbędzie się na terenie przy Zamku Książąt Pomorskim. Zastanawiam się, jakim cudem ci wszyscy ludzie się tam pomieszczą? Przecież HEY! jest gwiazdą pokroju Kazika, który gościł u nas nie tak dawno. Na jego koncercie były prawdziwe tłumy. Tu pewnie będzie podobnie. Tyle że koncert Kazika odbywał się na placu koncertowym na os. Zachód, gdzie jest bardzo dużo miejsca. Teraz ten plac został jeszcze dodatkowo powiększony. Nie rozumiem, dlaczego nie organizuje się koncertu HEY! właśnie na placu koncertowym? Przecież po pierwsze nie wyobrażam sobie, żeby ludzie mieli pomieścić się koło Zamku, a po drugie po jednym takim koncercie rosnąca tam trawa pewnie zostanie zadeptana, a znając „zamiłowanie” niektórych mieszkańców do porządku, w jeziorze i na brzegu po imprezie zostanie sterta śmieci. Śmiejemy się ze znajomymi, że trzeba będzie iść w gumiakach i stać po kolana w wodzie, albo najlepiej przypłynąć na pontonie, żeby się tam zmieścić.

Dodajmy, że dzień później również na scenie usytuowanej przy CK Zamek, również (podobnie jak występ grupy HEY!) w ramach Pikniku Kulturalnego odbędzie się koncert kolejnej gwiazdy – Tomasza Stańko, który także z pewnością przyciągnie tłumy fanów. Jednak organizatorzy tego wydarzenia uspokajają. 

 - Jak podczas każdej tego typu imprezy oczywiście zostaną zachowane wszelkie środki bezpieczeństwa, a całe wydarzenie będzie odbywało się zgodnie z obowiązującymi przepisami na temat bezpieczeństwa – mówi Łukasz Koczan, wicedyrektor Samorządowej Agencji Promocji i Kultury. - Koncert HEY! wpisuje się w charakter całej imprezy, która nie jest jedynie koncertem tego zespołu, ale jest częścią dwudniowej imprezy, podczas której wystąpi także m.in. Tomasz Stańko. 

-Całe to dwudniowe wydarzenie odbywa się przed Zamkiem i tej koncepcji się trzymamy. Nie było mowy o zorganizowaniu tego wydarzenia gdziekolwiek indziej – dodaje nasz rozmówca.(mg)