
Dziś (środa 19.02) komisja przetargowa Urzędu Miasta otworzyła oferty firm chcących wybudować kładkę nad Niezdobną.
- Wpłynęły do nas cztery oferty – mówi „Tematowi” Daniel Rak, wiceburmistrz Szczecinka. - Najdroższą przedstawiła firma „Stalmont” ze Szczecina w wys. ponad 288 tys. zł. Z kolei firma „Most” z Sopotu zaoferowała nam wybudowanie kładki za ponad 182 tys. zł, a firma „Monster” z Nowej Wsi Lęborskiej za 167 200 zł. Najtańszą ofertę przedstawiła firma „Intop” ze Szczecina w wysokości 144 900 zł. Dodam, ze na to zadanie zaplanowaliśmy w budżecie 145 tys. zł. Ponadto szczecinianie zapewnili nas, że uporają się z tym zadaniem inwestycyjnym w terminie przez nas wyznaczonym, czyli do 30 maja tego roku. Komisja przetargowa sprawdza jeszcze oferty pod względem formalno – prawnym.
Przypomnijmy: To był już czwarty przetarg na inwestycję: „Budowa kładki dla pieszych przez rzekę Nizicę (Niezdobną) w Szczecinku”. W ubiegłym roku miasto czyniło to trzy razy. Niestety rozbieżności, co do ceny inwestycji pomiędzy potencjalnym wykonawcą a szczecineckim samorządem zazwyczaj różniły się, o co najmniej kilkaset tysięcy złotych. Konstrukcja kładki będzie stalowa i łukowata. Pozytywną opinię dla inwestycji wystawił Miejski Konserwator Zabytków Paweł Połom.
Prace nad budową kładki rozpoczną się na przełomie marca i kwietnia. Miasto wyznaczyło termin na finalizację inwestycji do 30 maja br., a więc jeszcze przed wakacjami i sezonem letnim nad Trzesieckiem. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie: nie taki znowu poroniony, szanowny "awaxsie": przecież do najbliższego mostka jest naprawdę dość spora odległość... około 30 (tak- trzydziestu!) metrów! Mostek musi więc być wybudowany, ale... czy nie lepiej byłoby zadysponować przeprawę promową? No- ewentualnie krzesełkową kolejkę linową? Oczywiście z przepławką dla kaczek krzyżówek: chrońmy je! Ufff...
popieram wypowiedź powyżej w 100%
Ta kładka to równie poroniony pomysł jak Mysia wyspa. Nakłady niewspółmiernie wysokie do efektów. Oczywiście można na kładce na przemian z Mysia wyspą organizować koncerty w czasie gdy Muszla koncertowa jest całkowicie niewykorzystana. Chyba należałoby w pierwszej kolejności wygospodarować środki na obsługę miejskiego monitoringu,bo coś mi się zdaje,że nie będzie jak dojść do kładeczki. Czekam na informację kiedy rozpisany zostanie przetarg na budowe ronda z fontanna na zadaszonym dziedzińcu Ratusza.???