
Choć pierwsze miesiące 2020 roku w województwie zachodniopomorskim statystycznie wypadają lepiej niż analogiczny czas w 2019 roku, to i tak nietrudno zauważyć, że liczba wypadków jest znaczna. Policja podkreśla, że za każdym takim zdarzeniem kryją się ludzkie i rodzinne tragedie.
Jak podaje Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie, tylko w ciągu dwóch pierwszych miesięcy na zachodniopomorskich drogach doszło do 131 wypadków. 11 osób zginęło, a 147 doznało obrażeń. Policja zaznacza, że w porównaniu do danych z pierwszych miesięcy 2019 - jest bezpieczniej. Według KWP, w 2019 roku, wypadków było o 49 więcej, rannych zostało 205 osób, a na drogach zginęło 17 osób.
Zachodniopomorscy policjanci odnotowali także spadek liczby wypadków z udziałem pieszych. W 2019 roku było ich 82, obecnie odnotowano 50 takich zdarzeń. W tym roku zginęło 2 pieszych, natomiast w analogicznym okresie roku 2019 - 6. Mniej jest też rannych o 30 osób.
Nadal niezmiennie główne przyczyny wypadków w ruchu drogowym, a które zwraca uwagę policja, to: niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, nieudzielanie pierwszeństwa przejazdu oraz nieudzielanie pierwszeństwa pieszemu.
Przypomnijmy, że jeśli chodzi o powiat szczecinecki, to w ubiegłym roku odnotowano 586 kolizji i 39 wypadków drogowych, w których rannych zostało 37 osób, a zginęły 4.
Foto: Archiwum Tematu
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Na ul. Polnej jest masakra pędzą jak szaleni. A policja nic z tym nie robi nawet pod ich okiem.
Od dawna to mówię. Nigdzie kierowcy nie wymuszają pierwszeństwa tak, jak w Szczecinku.
Nie wiem, z czego to wynika. Jednego dnia wymuszono mi pierwszeństwo 6 razy!
Dzisiaj na ul. Wyszyńskiego na pasach koło sklepu rowerowego ok. godz. 14.30 przechodziłam z synem na pasach, jeden kierowca się zatrzymał bo byliśmy już na pasach, ale drugi stary wariant volkswagen Passat jechał jak wariat wyprzedził na pasach i pojechał w stronę cmentarza, czyżby tak bardzo się śpieszył do grobu? Stary głupi nawet nie zwolnił przed pasami.