Reklama

Kamil Biegański: Echa ostatnich zawodów pływackich w Szczecinku

10/05/2010 12:23



Ze względu na dużą ilość zawodów które organizuje Miejski Klub Pływacki oraz ja, uważani jesteśmy za wyłącznych organizatorów zawodów pływackich w Szczecinku. A przecież tak nie jest. Ostatnie zawody szkolne, odbywające się trzydziestego kwietnia na basenie, skłoniły mnie do napisania tego właśnie tekstu.
Na wstępie powiem tylko, że celowo nie wymienię nazwisk organizatorów, bo moim celem nie jest skrytykowanie osób, ale zmianę formuły i sposobu organizacji tych zawodów.
Dwa tygodnie temu zgłosił się do mnie Nauczyciel WF ze Szkoły Podstawowej Numer 7 z zapytaniem, dlaczego zawody szkół podstawowych są tak drastycznie  okrojone i wiele dzieci nie będzie mogło w nich wystartować. Najpierw musiałem wytłumaczyć, że nie ja jestem organizatorem, ale faktycznie zainteresowałem się sprawą i zapoznałem się z przekazanym przez tego nauczyciela regulaminem zawodów. Po przeczytaniu zauważyłem, że w tych zawodach nie ma przewidzianych żadnych startów dzieci z klas I – III, a klasy IV – VI startują w jednym bloku(oznacza to, że szkoła startując na jednym dystansie może wystawić ucznia z czwartej klasy a inna z szóstej). Dla mnie start ucznia dwa lata młodszego w bezpośredniej rywalizacji ze starszym kolegą nie ma żadnego sensu wychowawczego ani sportowego. Nauczyciele, którym oczywiście zależy, aby jak najlepiej wypaść wystawią swoich najlepszych zawodników, czyli najstarszych, ewentualnie młodszych, ale trenujących w Klubie. Co oznacza, że większość dzieci uczących się pływać w szkołach nie ma szans zaprezentować swoje umiejętności. Szybko wyliczyłem, że reprezentacja jednej szkoły może liczyć czterech, pięciu chłopców i cztery, pięć dziewczynek, ponieważ były cztery wyścigi u chłopców i dziewczynek plus po jednej sztafecie. Ilość zawodników startujących w zawodach nie przekroczyła 50 osób.
Widząc, że okrojona formuła zawodów nie służy tak opisywanej przeze mnie popularyzacji sportu masowego(a przecież o to chodzi w sporcie szkolnym, aby jak największe ilości dzieci mogły wystartować i zaprezentować swoje umiejętności) postanowiłem się skontaktować z organizatorami. Sprawdziłem, że odpowiedzialnymi za te zawody jest nauczycielka i nauczyciel WF ze Szkoły Podstawowej Nr 1. Zadzwoniłem i spotkałem się z koordynatorem sportu szkolnego przy Zakładzie Budżetowym w Szczecinku, który wyjaśnił mi, że tak „okrojone” zawody są spowodowane zmniejszeniem dotacji ze Starostwa Powiatowego. Ten argument trafił do mnie, ponieważ wiem jak dzisiaj w dobie kryzysu ciężko jest otrzymać wysoką dotację. Postanowiłem jednak pomóc organizatorom i zaproponowałem zakup medali dla dzieci, jeśli rozszerzona zostanie formuła zawodów i wszystkie zainteresowane osoby będą mogły wystartować. Powiedziałem też, że ze względu na krótki okres 7 dni do zawodów proponuję przesunąć termin zawodów o kilka dni, aby nauczyciele mogli należycie przygotować dzieci do zawodów.  Za dwa dni nie mając żadnej odpowiedzi zadzwoniłem do nauczyciela WF ze Szkoły Podstawowej nr 1 z zapytaniem, co dalej z zawodami?. Jakież było moje zdziwienie, gdy dowiedziałem się, że nic nie zostanie zmienione, ponieważ rozmawiał już ze wszystkimi nauczycielami i nie zgodzili się oni na moją propozycję.
Postanowiłem wyjaśnić tą sprawę do końca, ponieważ pamiętałem, że to nauczyciel ze Szkoły Podstawowej numer 7 sam poprosił mnie o zajęcie się tą sprawą. Spotkałem się z Dominikiem Piasecznym(nauczycielem, SP nr 7), który powiedział, że on dalej jest za rozszerzeniem formuły zawodów wraz z przesunięciem terminu startu, ale organizatorzy się na to nie zgodzili. Następnie rozmawiałem z Marią Sysko nauczycielką Szkoły Podstawowej STO, która także potwierdziła chęć zmiany terminu i regulaminu zawodów. Jej zdanie jest szczególnie ważne, ponieważ jej placówka jest małą szkołą pod względem ilości uczniów. Jeśli mimo tego widzi ona sens startu większej ilości dzieci to jej zdanie daje wiele do myślenia. Na basenie rozmawiałem z Nauczycielką ze Szkoły Podstawowej numer 6, która także wyraziła zdziwienie, że nie ma podziału na klasy IV, V,VI i nikt z organizatorów nie poinformował jej o takiej możliwości.  
Kiedy poruszyłem ten temat po zawodach usłyszałem od organizatorów, że nie jestem nauczycielem pracującym w szkole podstawowej i nie jest to moja sprawa. Ponieważ jestem Prezesem klubu  pływackiego(jestem także członkiem Zarządu Zachodniopomorskiego Związku Pływackiego, który ma nadzór nad wszystkimi zawodami pływackimi w województwie) zawsze będzie mi drogie dobro pływających dzieci  i uważam za swój obowiązek pomagać w realizacji zawodów pływackich. Jeśli ktoś nazywa to wtrącaniem niech tak będzie.
Cała sytuacja wydaje mi się bardzo dziwna, ale osąd pozostawię samym Czytelnikom
Podsumowując:
- pierwszy raz spotykam się z sytuacją, w której organizator odrzuca pomoc finansową w opłaceniu nagród, medali dla dzieci,
- zmiana terminu zawodów szkolnych, które nie mają finałów wojewódzkich o kilka dni jest na pewno możliwa
- organizowanie zawodów dla wąskiego grona dzieci i praktycznie  uniemożliwienie startu wszystkim kategoriom wiekowym uważam jako utrudnianie popularyzacji sportu masowego, a taki wydaje mi się powinien być sport szkolny(przypomnę, że tygodniowo około 1500 szczecineckich dzieci korzysta z szczecineckiego basenu w ramach zajęć szkolnych)
Ze swojej strony przykro mi, że moja oferta pomocy została odrzucona, ale nie obrażam się i ponowię ją za rok, aby jak najwięcej dzieci mogło wystartować w zawodach.
Wszystkim nauczycielom, rodzicom i dzieciom, niezadowolonym z formuły organizacyjnej tych zawodów obiecuję, że w Październiku zorganizujemy na basenie zawody dla Szkół Podstawowych, w których będą mogły wystartować wszystkie dzieci rozpoczynając od I do klasy VI włącznie. Zatem - do zobaczenia na zawodach.

Prezes MKP Szczecinek, mgr Kamil Biegański

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    cyś - niezalogowany 2011-01-11 23:05:46

    hahaha to jest łysy a nie kamil :DDDD

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    zadowolony rodzic - niezalogowany 2010-05-30 22:20:19

    Niezależnie od tego, czy konkurencji jest 10 czy 20 bo i tak wszystkie dzieci nie mają możliwości wystartowania, bo każdy nauczyciel o zdrowych zmysłach i tak wybierze te naj...., bo tu chodzi o to żeby wygrać. Ja byłam na tych zawodach i uważam, że od strony organizacyjnej było super, zresztą jak na każdych zawodach organizowanych przez SP1.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    rodzic - niezalogowany 2010-05-14 02:20:19

    niedawno czytałem (chyba w Głosie Koszalińskim) na temat zwolnień nauczycieli, poziomu nauczania itd, itd. W komentarzach wychwalano SP 1 jako wzorcową szkołę, w której atmosferę i poziom kształtują nauczyciele. Ale chyba trochę kogoś poniosło skoro poziom organizacji tych zawodów był aż tak marny.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    mama 9 latki - niezalogowany 2010-05-11 10:19:26

    w zawodach bierze udział zawsze ta sama garstka dzieci. 4 - 5 dziewczynek na 300 w szkole. Większość nie ma żadnych szans na sprawdznie swoich umiejętności lub zaprezentowanie się szerszej publiczności czy choć mamie i tacie. Tyle lat nauki pływania i żadnych możliwości udziału w zawodach. A trzeba korzystać póki dziei są małe i chętne, potem jako nastolatki będą miały nas i całe te zawody gdzieś.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do