Reklama

Jestem dla pacjentów

27/10/2011 11:40

Tygodnik Temat nr 590 / 27 października 2011

To był wyjątkowy dzień dla pielęgniarek szczecineckiego szpitala. W czwartek (20.10) o godzinie 14.00 prezes spółki Szpital w Szczecinku w obecności udziałowców: burmistrza Jerzego Hardie-Douglasa oraz starosty Krzysztofa Lisa, wręczył wyróżnienia najlepiej ocenianym przez pacjentów pielęgniarkom. Oficjalnie ogłosił też, której z pań przypadnie honorowy tytuł Pielęgniarki Roku 2011.
- Każdy pacjent podczas pobytu w szpitalu otrzymuje ankietę, w której może dokonać oceny m.in. pracy pielęgniarek - tłumaczył we wstępie prezes spółki Szpital w Szczecinku i zarazem pomysłodawca szpitalnego plebiscytu, Adam Bielicki. - Te ankiety są zawsze bardzo skrupulatnie i szczegółowo analizowane. Spośród głosów oddanych przez pacjentów wybierana jest najpierw Pielęgniarka Miesiąca. Na podstawie tych cząstkowych wyników wyłania się następnie Pielęgniarkę Roku.
Wspomniana ankieta, zwana inaczej "Kartą satysfakcji pacjenta", to nieodłączna część szpitalnego systemu zarządzania jakością. - W tym wszystkim uczestniczą panie, które poprzez swoje starania, dokumentują naszą chęć dochodzenia do coraz wyższej jakości świadczenia usług na rzecz pacjentów - dodał Adam Bielicki.
Obecni przy wręczeniu wyróżnień starosta Krzysztof Lis oraz burmistrz Jerzy Hardie-Douglas złożyli pielęgniarkom gratulacje. - Jeżeli są głosy krytyczne wobec szpitala, nie dotyczą one pracy personelu pielęgniarskiego - podkreślił burmistrz. - Razem z prezesem oraz starostą dbamy o to, aby warunki pracy w szpitalu były coraz lepsze. Jesteśmy w przededniu dużej inwestycji, na którą już rozpisano przetarg.
Jerzy Hardie-Douglas zauważył także, że dzisiejsza uroczystość jest uhonorowaniem pracy wszystkich pielęgniarek. Jak zaznaczył, ich ocena pracy jest bardzo wysoka.
Z kolei starosta wskazał, że wyróżnienie przez pacjentów jest najważniejsze i najwłaściwsze. Krzysztof Lis odniósł się także do zarobków pielęgniarek: - Jestem przekonany, że ten czas związany z inwestowaniem w sferę infrastruktury medycznej, zarówno jeśli chodzi o sferę diagnostyczną, jak i warunki, w określonym czasie zamkniemy i wtedy będzie można również w tej sferze uposażania pracowników i całą kadrę medyczną docenić. Starosta złożył również obecnym na uroczystości paniom podziękowania za wysoką jakość świadczonych usług.
Zanim przystąpiono do ogłoszenia, która z pań została Pielęgniarką Roku, przyznano tytuły Pielęgniarek Miesiąca. Otrzymały je: Anna Pasut, Ewa Piasecka, Lidia Dudzińska, Aniela Redzko, Elżbieta Kujawska, Elżbieta Olszewska, Irena Duda, Teresa Wieliczko, Magdalena Głusiec, Teresa Studzińska oraz Krystyna Maj.
Po wręczeniu laureatkom plebiscytu na Pielęgniarkę Miesiąca pamiątkowych dyplomów, przyszedł moment najważniejszy. Tytuł Pielęgniarki Roku 2011 otrzymała Krystyna Jawtoszuk, pielęgniarka Oddziału Ginekologiczno-Położniczego.
- Jako pielęgniarka pracuję już 35 lat - wspomina Krystyna Jawtoszuk. - Przyszłam do pracy 16 sierpnia 1976 roku. Pamiętam swój pierwszy dzień. Z jednej strony bardzo się cieszyłam, ponieważ zawsze marzyłam, żeby zostać pielęgniarką. Z drugiej jednak - byłam pełna obaw. Pierwszy dzień w pracy był bardzo stresujący. Nie wiedziałam, z kim będę pracować i jak to wszystko będzie wyglądać. Na szczęście, na swojej drodze spotkałam bardzo życzliwych i przyjaznych ludzi, pielęgniarki, lekarzy, panie salowe. Bardzo dobrze mi się z nimi pracowało. Przez 35 lat pracy nie miałam żadnych konfliktów. 
Krystyna Jawtoszuk przez cały czas związana była ze szczecineckim szpitalem i z oddziałem ginekologicznym. - Widziałam, jak zmieniał się szpital. Kiedy zaczynałam pracę, oddział ginekologiczny mieścił się na strychu. Warunki pracy były wówczas ciężkie. Przez te wszystkie lata naprawdę wiele się zmieniło. Szpital pięknieje. Warunki pracy się poprawiły. Poprawiły się też warunki pobytu pacjentów.
- Kiedy pacjent przychodzi do szpitala, boi się - dodaje nasza rozmówczyni. - Jest zestresowany, nie wie, co go czeka. Naszym zadaniem jest dotrzeć do pacjenta, uspokoić i wytłumaczyć mu, żeby się nie bał. Aby zrozumieć pacjenta, trzeba się postawić w jego sytuacji. Tak sobie myślę, że jak znajdę się po drugiej stronie, trafię do szpitala i to wszystko będzie dotyczyło mnie, to też będę pokorna. Chociaż mam do czynienia ze służbą zdrowia od ponad trzydziestu lat.
Co czuła laureatka, kiedy dowiedziała się, że zostanie Pielęgniarką Roku? - Przede wszystkim bardzo się ucieszyłam - przekonuje Krystyna Jawtoszuk. - To było dla mnie bardzo miłe, że po tylu latach pracy pacjentki mnie dostrzegły. Co dalej? - Będę sobą. Ja się zmieniam. Nie pracuję dla nagród czy wyróżnień. Po prostu: jestem dla pacjentów.

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do