
No to odetchnąłem. Na głównej, czyli na ul. Wyszyńskiego, pod znakiem oznaczającym parking, pojawiła się tabliczka informacyjna określająca dozwolony czas parkowania do jednej godziny. Ciekawe, kto teraz sprawdzi, jak długo w zatoczkach auta już stoją. O ile się orientuję, strażnicy i bez tego mają sporo roboty, o czym zresztą solennie informujemy w cotygodniowej rubryce.
Wprawdzie z fotoradarem ostatnio ich nie widać, ale jest nadzieja, że to tylko krótkotrwały epizod wynikający z corocznego (o tej porze roku) gmerania w przepisach o ruchu drogowym. Tymczasem radar jest pilnie poszukiwany, szczególnie na wylotówkach w kierunku Stargardu (ul. Szczecińska) i Połczyna (ul. Kościuszki). Kto nie wierzy, niechaj przejedzie się z prędkością taką, jaka jest dozwolona w tym miejscu i czy aby na pewno nie będzie wyprzedzał.
Wracam do znaku. Być może przy okazji wyłonią się jakieś komitety blokowe naliczające czas parkowania. Sprawdzą jednocześnie, czy za szybą nie ma przypadkiem kartki z ceną samochodu. Nie jest żadną tajemnicą, że na tej ulicy (wraz z parkingiem przy Netto) całkiem dobrze prosperuje największy w Szczecinku komis pod chmurką. Wprawdzie z zarobkami u nas krucho, ale nie od dziś wiadomo, że zakupić samochód jest znacznie łatwiej, niż go sprzedać. Takie to teraz czasy. Nic dziwnego, że właściciele robią wszystko, aby złapać klienta na swoje cacko, które albo jest już całkiem solidnie dobite, albo datę produkcji ma z czasów późnego Gierka.
Z tymi parkingami, no może dokładniej zatoczkami, przy pryncypialnej ulicy Szczecinka jest większy kłopot niż pożytek. Załapać się na wolne miejsce w godzinach otwarcia sklepów, jest równoznaczne z wygraną w grze liczbowej. Bynajmniej nie z tego powodu, że sklepy są oblegane przez klientów niczym mięsne za czasów Peerelu. Przyczyna jest jedna: dużo sklepów, a zatem i dużo zmotoryzowanych właścicieli. Wystarczy, że każdy postawi swój pojazd tuż pod drzwiami swego lokalu i miejsc wolnych już nie uświadczysz. Zresztą tak po prawdzie, to głównie ku wygodzie właścicieli sklepów obustronne zatoczki zostały wybudowane. Nie to, że się czepiam, ale tak to widać zza kierownicy, oraz perspektywy pieszego. Jeśli się mylę, to gotów jestem nawet odsiedzieć na całej arcynudnej sesji w ratuszu czy powiecie, ale moim zdaniem, limit czasowy w postaci jednej godziny dla każdego, niczego nie załatwia. A może by tak zainstalować w tym miejscu parkometry?
Kierowcy sobie poradzą nawet z najbardziej restrykcyjnymi znakami drogowymi. Przykładem jest wprowadzony w tym miesiącu zakaz zatrzymywania na niewielkim odcinku przy ul. Boh. Stalingradu. Po przebudowie ul. Wyszyńskiego i ustawieniu na wylocie ul. Boh. Stalingradu i Armii Krajowej sygnalizacji świetlnej, ulica stała się bardziej uczęszczana. Nic dziwnego, wszakże tędy prowadzi najkrótsza trasa w kierunku jeziora i centrum, a sygnalizacja taką komunikację teraz bardzo ułatwia. Żeby jeszcze tylko bezmózgowcy przestali parkować przy podwójnej ciągłej, a przechodnie wchodzili tylko na zielonym, byłoby wspaniale.
Dlaczego zaprojektowano, a następnie wymalowano na jezdni pas z lewoskrętem na wylocie ul. Armii Krajowej w kierunku ul. Wyszyńskiego, pojąć nie sposób. Chodzi o to, że na tej mikroskopijnej przestrzeni nie zmieści się żaden samochód. Aby skorzystać z zaznaczonego na jezdni winkla trzeba przejechać przez podwójną ciągłą i spokojnie poczekać na zieleń, bo innego sposobu nie ma. Podobnie jest zresztą z lewoskrętami w ulicę Kamienną i Kamińskiego.
W naszej rozciągniętej na przestrzeni siedmiu kilometrów osadzie, nie wszyscy jeszcze doceniają (i zauważają) walory, jak by nie było, wynalazku pochodzącego z początku ubiegłego wieku. Nic dziwnego, oprócz krótkiego epizodu w latach dziewięćdziesiątych, kiedy sygnalizacja świetlna niczym meteor pojawiła się i znikła na rogu ul. Wyszyńskiego i Powstańców Wlkp., nigdy takich urządzeń nie widywaliśmy. Nie było więc czasu "do tej elektryki przywyknąć".
Jerzy Gasiul
Felieton ukazał się 29 marca w tygodniku Temat
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie