Reklama

Jej Wysokość Dynia. Festiwal w Radaczu

19/09/2016 11:24

Nikt nie przypuszczał, że realizowany pięć lat temu projekt edukacyjny na młodzieży przeobrazi się w cykliczną imprezę, integrującą lokalne społeczeństwo. Festiwal Dyni, który odbywa się w Radaczu, budzi coraz większe zainteresowanie i roku na rok przyciąga coraz większą liczbę gości. A atrakcji jest co niemiara. Są pokazy strażackie, konkurencje sportowe i konkursy dla najmłodszych, no i oczywiście smakowite domowe wyroby, których głównym składnikiem jest królowa festiwalu – dynia.

https://vimeo.com/183280919

Tegoroczny Festiwal Dyni w Radaczu miał miejsce w sobotę, 17 września. Plac, na którym zorganizowano zabawę, wypełniał się już od godziny 15.00. - Wszystko rozpoczęło się od projektu, który realizowałam wspólnie z młodzieżą „Odlotowo, ale zdrowo” – wspomina Elżbieta Niepelt, pomysłodawczyni i zarazem organizatorka wydarzenia. – Nawiązaliśmy wówczas współpracę z gospodarstwem ekologicznym w Juchowie. Właściciele gospodarstwa wydzierżawili nam kawałek działki, na której posadziliśmy podarowaną nam rozsadę dyni hokkaido. Ja, przyznam się, wcześniej jej nie znałam. Wydawał się taka malutka, niepozorna, ale okazała się wspaniała. Można zrobić dzięki niej mnóstwo wspaniałych potraw. Ciasta, pasty, zupy, pierogi… Wszystko to można dzisiaj spróbować. Także projekt przerodził się w coś więcej. Następnego roku postanowiliśmy, że zorganizujemy festiwal dyni. I tak już zostało. 

Jak wyjawiła nasza rozmówczyni, co roku gości nie brakuje. W festiwalu uczestniczą nie tylko mieszkańcy Radacza, Szczecinka, czy okolicznych miejscowości, ale także goście z Gdańska, Poznania czy Szczecina. – Nas to bardzo cieszy. Może są oni niejako przy okazji, ale są – podkreśla Elżbieta Niepelt.

W programie imprezy nie mogło zabraknąć punktów poświęconych dyniowym atrakcjom. Uczestnicy festiwalu mogli m.in. wziąć udział w konkursie poetyckim na wiersz „Jej mość Dynia”, w konkursach kulinarnych na najsmaczniejsze ciasto, najsmaczniejszą potrawę z dyni, najciekawszą dynię i największą dynię. W ostatnim z wymienionych konkursów bezkonkurencyjny okazał się Tadeusz Klingbeil ze Szczecinka, który w ogródku na ul. Kwiatowej wyhodował dynię ważącą ponad 70 kg! 

- Trzeba chodzić, doglądać, pilnować – wyjawił nam pan Tadeusz. - Ja dodawałem nawóz naturalny. Trzeba też dynię co drugi dzień podlewać, inaczej nie wyrośnie. Teraz nie mam pomysłu na to, co zrobić z tak gigantyczną dynią. Można by coś ugotować, ale trzeba by było poczęstować tą potrawą z dyni chyba z pół ulicy. 

Jak zapowiadają organizatorzy festiwalu, w przyszłym roku zabawa będzie jeszcze bardziej huczna. Współorganizatorami wydarzenia byli: Świetlica Wiejska w Radaczu, Filia Miejskiej Biblioteki Publicznej, Rada Sołecka Radacza oraz Stowarzyszenie Miłośników Miejscowości Radacz. 

 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do