
Nieuzasadnione są obawy wędkarzy, że obniżenie poziomu tafli wody jeziora Trzesiecko spowoduje tzw. siadanie lodu. Z takimi obawami podzielili się z nami szczecineccy wędkarze. O wyjaśnienie wątpliwości w tej kwestii poprosiliśmy Piotra Daniliszyna, szefa Oddziału Terenowego Zachodniopomorskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinku. – Spokojnie, nie ma takiego niebezpieczeństwa – mówi „TEMAT-owi” P. Daniliszin. - Jaz został otwarty we wrześniu. Jezioro zamarzało więc już przy obniżonym stanie wody. Otworzyliśmy zaporę w celu przygotowania jeziora na wiosenne roztopy. Wbrew pozorom, rzeczka Niezdobna nie jest w stanie przyjąć nadmiaru wody wyprodukowanej z topniejącego śniegu oraz spływającej do niej z bocznych cieków, pól i oczywiście, z jeziora. Obniżenie lustra Trzesiecka spowoduje też, że wiosną podczas spodziewanych gwałtownych roztopów woda nie wystąpi z brzegów i nie zaleje parku. W minionych latach, z takim zjawiskiem, mięliśmy do czynienia nader często. (tekst i foto: sw)
Na zdjęciu: Jaz przy wypływie Niezdobnej jest otwarty. Tak będzie aż do wiosny, gdy nadmiar wody z Trzesiecka spłynie do Wielimia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie