Co dalej z planowaną inwestycją nadbudowy dwóch pięter na łączniku pomiędzy głównym budynkiem szpitala a budynkiem usług medycznych? W ubiegłym roku zrobiło się głośno o koncepcji rozbudowy szpitala. Miałyby się jej podjąć dwie spółki – Podimed i Allenort. Początkowo plany dotyczyły nie tylko wspomnianej nadbudowy nad łącznikiem, ale także dodatkowego, kilkupiętrowego skrzydła budynku. Stanęło na tym, iż zamierzenia zmodyfikowano i postanowiono zostać tylko przy nadbudowie 2 pięter na łączniku.
Od momentu pojawienia się informacji o tej sprawie minęło już trochę czasu. Co dalej z planowaną inwestycją? Czy już wiadomo, kiedy się rozpocznie?
- To nie jest nowy temat – powiedział nam starosta Krzysztof Lis. – Już w ubiegłym roku Rada Powiatu na wniosek Zarządu podjęła uchwałę o bezprzetargowym wydzierżawieniu części łącznika pomiędzy budynkiem głównym szpitala a budynkiem byłej przychodni. Mówiliśmy wtedy o wydzierżawieniu i nadbudowie nad tym łącznikiem dwóch pięter. Ustaliliśmy też wtedy pewne zasady. Za samo wyrażenie zgody na nadbudowę i pozbycie się części praw właścicielskich jako powiat oczekujemy wpłaty do budżetu w wysokości 400 tys. zł. Pozostała część nieruchomości byłaby po realizacji tego przedsięwzięcia rozliczona i za zgodą Rady Powiatu być może sprzedana.
- Ten temat został odłożony na bok, dlatego że poprzednia opozycja złożyła wniosek do prokuratury – podkreślił starosta. – Dość długo trwało wyjaśnianie całej sprawy. Ani my, ani strony zainteresowane, czyli Podimed i Allenort nie wnioskowaliśmy o to, by to przedsięwzięcie przyspieszyć. Nie było to konieczne, ponieważ NFZ zmienił zasady, jeśli chodzi o kontraktowanie świadczeń i nie było wymogu dla Allenortu, aby szybko organizować tzw. oddział tabletkowy.
Jak poinformował Krzysztof Lis, w międzyczasie – na przełomie roku spółka Allenort przechodziła zmiany właścicielskie. Część udziałów nabył kontrahent z RPA. Po spotkaniu z nowo umocowanymi właścicielami spółki padła deklaracja, że Allenort jest nadal zainteresowany tym, by realizować wspomnianą inwestycję.
- Jeszcze przed świętami przedłożyliśmy projekt umowy na realizację tego przedsięwzięcia – wyjawił nasz rozmówca. - Niedawno spotkałem się z też z szefem Podimedu i szefem upełnomocnionym przez spółkę Allenort. Powiedziano mi, że jeszcze w kwietniu otrzymam projekt umowy. Wychodzi więc na to, że wszystko jak najbardziej zmierza w tym kierunku, aby przygotować pozwolenie na budowę. Obie spółki chciałyby rozpocząć proces inwestycyjnych w lipcu lub w sierpniu, by uporać się ze wszystkim do końca tego roku.
Kiedy inwestycja ruszy, powiat chciałby uporządkować kwestię dostosowania pomieszczeń ratownictwa medycznego do obwiązujących przepisów. Mówi Krzysztof Lis: - Przygotowaliśmy dokumentację techniczną na realizację zaplecza dla ratownictwa medycznego. Za środki finansowe, które otrzymamy za wyrażenie zgody na ta nadbudowę i pozbycie się części praw na łączniku, chcemy wybudować specjalne pomieszczenia dla ratowników, tak aby spełniały wszelkie wymagane standardy.
Przypomnijmy. Plany Podimedu, dotyczące wspomnianej inwestycji, obejmują przebudowę pomieszczenia, w którym mieści się obecnie Oddział Ratunkowy oraz nadbudowę pierwszej kondygnacji, w której powstałby lokal usług medycznych o łącznej powierzchni 440,00 m2. W lokalu tym mieściłyby się: poradnie specjalistyczne, laboratorium oraz gabinety okulistyczne. Z kolei Allenort planuje nadbudowę drugiej kondygnacji. W dobudowanej części, której powierzchnia również wyniosłaby 440,00 m2, spółka rozbuduje oddział kardiologiczny. Powiększy się on o nową salę chorych, drugą pracownię zabiegową oraz o pracownię diagnostyczną. (sz)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie