Handel i rozrywka na ludzkich szczątkach – odkopują kościotrupy

Kompletne czaszki, piszczele i inne fragmenty kości ludzkich wykopują robotnicy przygotowujący plac pod budowę centrum handlowego i rozrywki, które niebawem powstanie w sąsiedztwie wieży św. Mikołaja.
    Głęboki wykop przedstawia makabryczny widok. Z pionowej ściany ziemi wyzierają piszczele i kawałki czaszek. Robotnicy pracują pod nadzorem archeologów z Koszalina. – Taki był warunek Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków podczas wydawania pozwolenia na budowę, dlatego gościmy w Szczecinku – mówi Jacek Borkowski, kierownik działu archeologii Muzeum w Koszalinie. – Nie dziwi nas makabryczne znalezisko, bo wiadomo, że na tym terenie przez niemal pięć wieków grzebano dawnych mieszkańców Szczecinka. Robotnicy zostali uprzedzeni, co będą wykopywać. Fragmenty kości pieczołowicie składujemy w worki. Zostaną one przewiezione na Cmentarz Komunalny w Szczecinku, tam poświęcone i pogrzebane, czyli wszystko w zgodzie z naszą chrześcijańską tradycją. Mimo, że nie po raz pierwszy ten teren jest mocno rozkopywany, to po raz pierwszy udało się nam zidentyfikować aż cztery poziomy pochówku. Według wstępnych ustaleń, ten pierwszy – najgłębszy - pochodzi prawdopodobnie z końca XV stulecia. Obok najniżej położonych szczątków udało się nam odnaleźć fragmenty ceramiki naczyniowej. To cenne znalezisko muzealne, ale, w którym muzeum będzie w przyszłości eksponowane, o tym zdecyduje Wojewódzki Konserwator Zabytków.
    Archeolodzy szacują, że do dziś (5.XI) odkryli i wykopali szkielety należące do 70-80 dawnych mieszkańców Szczecinka. Potwierdzają też tezę, że wcześniejsze prace budowlane, które w tym miejscu były prowadzone, odbywały się bez żadnego nadzoru archeologicznego. Kości po wydobyciu na powierzchnię ziemi, zrzucano do dołów i zakopywano. O takim działaniu świadczą niekompletne szkielety spoczywające zaledwie na półmetrowej głębokości.
    Prace ziemne pozwoliły również odkryć spore fragmenty fundamentów wieży św. Mikołaja. Jak twierdzą archeolodzy, budowla została posadowiona na kilku warstwach kamieni otoczaków. - Na ilu to trudno określić, wiemy za to, że kamienie były łączone za pomocą zaprawy murarskiej - dodaje J. Borkowski.
    Koszalińscy archeolodzy potwierdzili nam też, że ludzkie szczątki są pogrzebane pod całym placem budowy.
    Inwestycja w pobliżu zabytkowej wieży wzbudza emocje wśród mieszkańców Szczecinka. – Niech wszyscy, którzy w przyszłości będą robić tu zakupy, grać w kręgle czy popijać kawę, mieli świadomość, że czynią to na ludzkich szczątkach. To skandal – piekli się starsza pani, którą spotkaliśmy w pobliżu placu budowy. (sw)

Foto: Czaszki, kości, fragmenty rąk i nóg dawnych mieszkańców Neustettin są gromadzone w workach i przewożone na cmentarz. Tam spoczną we wspólnej mogile. (foto: sw).

przy współpracy
TV Gawex