GP Szczecinka wciąż trwa

Za nami drugi turniej tegorocznego cyklu Grand Prix Szczecinka w tenisie stołowym - informują organizatorzy. - W sobotę w hali Ślusarnia pingpongiści spotkali się po raz drugi w ciągu tygodnia, by rywalizować o punkty do końcowej klasyfikacji. W kategorii Open finałowy pojedynek miał identyczną obsadę jak przed tygodniem, gdzie spotkali się Mariusz Radziński z Kamilem Kiljankiem. Po bardzo widowiskowej walce lepszy okazał się faworyt K. Kiljanek, który zwyciężył w stosunku 3:0. W grze o finał doszło do braterskiego pojedynku pomiędzy Mariuszem i Adamem Radzińskimi. Mecze te zawsze mają swój klimat i oprócz emocji  niezmiennie dostarczają kibicom wiele wrażeń pozasportowych. Nie inaczej było i w  tym starciu, tym razem minimalnie lepszy był Mariusz, który zwyciężył dopiero po pięciu setach. O sporą niespodziankę postarał się Andrzej Zientarski, który rozegrał bardzo dobre zawody i w meczu o III miejsce pokonał Adama Radzińskiego na codzień występującego w II-ligowym ULKS Borne Sulinowo.

Kolejne lokaty zajęli: Grzegorz Kaczała i Sylwia Purlis.

 W kat. + 50 w meczu o pierwsze miejsce Antoni Biedziuk okazał się lepszy od Andrzeja Mysłowskiego pokonując go również w stosunku 3:0. Na kolejnych miejscach uplasowali się: Emil Barnaś, Andrzej Podziawo, Ryszard Szatkowski oraz Waldemar Kowalczyk.

Klasyfikacja generalna wygląda następująco:

Kat. Open:

1.      Kamil Kiljanek 200 pkt

2.      Mariusz Radziński 180 pkt

3.      Adam Radziński 156 pkt

4.      Andrzej Zientarski 148 pkt

Kat. + 50:

1.      Antoni Biedziuk i Andrzej Mysłowski po 190 pkt

3.      Emil Barnaś 164 pkt

4.      Andrzej Podziawo 148 pkt

Na kolejny turniej organizatorzy zapraszają 25 lutego do hali Ślusarnia na godz. 14.