
To była ostatnia, a zarazem najdłuższa w tym roku sesja Rady Gminy Wiejskiej Szczecinek. Dyskutowano przede wszystkim nad projektem budżetu na rok 2013. Jednak to nie ten podstawowy dokument wzbudził wielkie emocje. Radni pochylili się nad zmianami w gospodarce odpadami komunalnymi, przyjęli nowy regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie gminy i … w toku burzliwej debaty nie powiedzieli ani jednego dobrego słowa o nowej tzw. ustawie śmieciowej. Kontrowersje wzbudził tryb wprowadzania zmian, a przede wszystkim proponowane nowe - niemal o 100 proc. wyższe - stawki za wywóz odpadów komunalnych. Ale po kolei.
Gminny budżet 2013 wyraźnie podąża w kierunku utrzymania gminnej gospodarki na dotychczasowym poziomie w czasie kryzysu. I tak, po stronie dochodów zaplanowano 26 383 529 zł, gdy w roku bieżącym było nieco ponad 27 416 tys. zł , wydatki w przyszłym roku powinny wynieść 30 121 880, deficyt budżetowy – ponad 3,7 mln zł – o ok. 300 tys. zł mniej niż w mijającym roku. Planowany deficyt ma być pokryty z kredytu. Nie planuje się w gminie inwestycji finansowanych z budżetu. To nie oznacza, że w ogóle ich nie będzie - gmina podobnie jak w roku 2012 aplikuje do programów unijnych i innych funduszy pomocowych. Będą kontynuowane inwestycje tegoroczne. Przy większości tytułów nakłady pozostały na tegorocznym poziomie, np. opieka społeczna pochłonie 7 mln zł, podobnie jak w roku 2012. Skarbnik gminy, p. Mirosława Perska odpowiedziała na kilkadziesiąt szczegółowych pytań radnych. Dotyczyły całości gminnej gospodarki, a szczególnie wydatków na oświatę, kształcenie. Odpowiedziała na tyle przekonująco, że uchwałę budżetową przyjęto większością głosów przy 5 wstrzymujących się radnych opozycji. Projekt budżetu zanim trafił pod dyskusję na sesji, uzyskał pozytywną opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej w Szczecinie, dyskutowano nad nim w komisjach budżetu i finansów rady gminy przy udziale rajców nie będących członkami tych stałych struktur. Z projektem dokumentu zapoznawało się aktywnie (dyskusja!) aż 11 radnych na 15, wśród nich radni opozycji.
O ile budżet, jak wspomnieliśmy, specjalnie rajców gminnych nie podzielił o tyle nowe warunki oczyszczania gminy z tzw. odpadów komunalnych wywołały protest. Przyjęto sposób naliczania stawki za wywóz od jednej osoby stale zamieszkałej w jednym gospodarstwie domowym. Z sondaży w firmach komunalnych (PGK w Szczecinku, ale też np. w Mirosławcu, Wałczu i in.) wynikało, że stawka miesięczna sugerowana przez owe firmy, powinna wynosić 10 zł (brutto) miesięcznie od osoby w przypadku odpadów selekcjonowanych i 15 zł nieselekcjonowanych. Dotychczasowa opłata za wywóz w wykonaniu szczecineckiego PGK na terenie gminy wynosi 15 zł za… 2 miesiące, czyli zapowiadałby się co najmniej stuprocentowy wzrost kosztów. W rodzinach wieloosobowych byłoby to 50 - 80 zł miesięcznie. A zgodnie z ustawą – to stawka wyjściowa dla firm utylizacyjnych, które stanąć mają w przyszłym roku do przetargów ogłoszonych przez gminę. To gminy wg. ustawy mają organizować (i odpowiadać oraz egzekwować opłat) wywóz śmieci. Mieszkańcy podpiszą indywidualne umowy na usługę wywozu z gminą, a nie jak dotychczas z przedsiębiorstwem utylizacyjnym. (Np. szczecineckim PGK.) Zbulwersowani wysokimi kosztami radni gm. Szczecinek uchwalili (jednogłośnie!) mniejsze stawki wyjściowe – 5 zł brutto od osoby miesięcznie przy odpadach selekcjonowanych i 7,5 zł za nieselekcjonowane. Z ostrą krytyką spotkał się sposób wprowadzania nowej ustawy. Gdyby radni nie przyjęli nowego regulaminu utrzymania czystości i porządku – wojewoda jest uprawniony do wprowadzenia go komisarycznie. Podobnie w przypadku nieuchwalenia w ogóle nowych stawek bazowych za wywóz. Termin podjęcia uchwał – koniec 2012 r. „I to ma być demokracja?” – retorycznie pytano w sali obrad sesji. Radni i tym samym samorządy mają, na szczęście, pole manewru. Mogą tak jak stało się w gminie Szczecinek, obniżyć stawkę. Radni zapowiedzieli powrót do sprawy w przyszłym roku, bo czas mają do lipca, kiedy to ogłoszone będą przetargi dla firm zajmujących się wywozem i utylizacją.
Nie wdając się w komentarze, które niczego nie wskórają – naszym radnym gminnym wypada pogratulować zdrowego rozsądku. Ustawa, która miała być doskonała, zakłada jednak dziwaczne ustalenia, np. stawki za wywóz śmieci przed przetargami. Wszystko razem uderza obywatela po kieszeni. W rozmaitych (ważnych) kuluarach mówi się, że kontrowersyjna ustawa śmieciowa będzie niebawem… nowelizowana.
W. Jurczak
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie