Reklama

Gmina nie musi oddawać kilkunastu milionów

12/01/2016 05:00

Choć łatwo nie było, Gminie Szczecinek udało się wygrać wyścig z czasem. W ciągu dwunastu miesięcy dokonano rzeczy karkołomnej – przyłączono do sieci kanalizacyjnej ponad 1500 osób. Co to oznacza? Gmina będzie mogła rozliczyć się z założeń potężnego projektu Związku Gmin Dorzecza Parsęty, który przy wykorzystaniu funduszy UE zakładał wybudowanie lub też zmodernizowanie setek kilometrów kanalizacji i wodociągów. Nie będzie też trzeba zwracać kilkunastu milionów złotych za niewykonane inwestycje.

Jak poinformował wójt Gminy Szczecinek Ryszard Jasionas, wspomniany projekt nadal będzie realizowany. Co więcej, gmina zamierza dążyć do kompleksowego uporządkowania gospodarki wodno-kanalizacyjnej na swoim terenie. Ma być ona tania, powszechna, ale też „wyważona ekonomicznie”. Chodzi o to, by do sieci zechcieli się przyłączyć wszyscy mieszkańcy. Realizowany w gminie plan ma być uzupełniany także o przydomowe oczyszczalnie ścieków.

- Sprostaliśmy oczekiwaniom, które sobie założyliśmy na początku roku, że wybudujemy taką ilość przyłączeń wodno-kanalizacyjnych, jaka została ujęta w studium wykonalności planów związanych z projektem Związku Gmin Dorzecza Parsęty – poinformował w trakcie minionej sesji Ryszard Jasionas. - Odpowiednia ilość mieszkańców została przyłączona. W tym roku do sieci wodno-kanalizacyjnej podłączyliśmy około 1500 mieszkańców gminy. Te przyłącza jeszcze ciągle budujemy. Ma to miejsce chociażby w niektórych miejscowościach, w których dobudowano nowe budynki. Ostatnim rzutem na taśmę zrobiliśmy przyłącze w świetlicy wiejskiej w Sitnie. 

- Oczywiście padają pytania, czy musimy budować tą sieć? Mieszkańcy jednej z miejscowości mieli ostatnio duże pretensje odnośnie przyszłych cen czy ogólnych kosztów budowy – zauważył wójt. – Powiem tak. Wyciągamy wnioski z tych nieszczęśliwych inwestycji, jakie zostały przeprowadzone w niektórych gminach w ramach projektu Związku Gmin Dorzecza Parsęty. Tam gdzie nie można, nie idziemy z tymi sieciami. Idziemy tylko tam, gdzie spełnimy wymogi dotyczące ilości mieszkańców na kilometr sieci. 

- Jeśli będziemy się tego kierunku trzymali, to może się okazać, że uda się utrzymać ten sam poziom cenowy i taryfowy, zarówno jeśli chodzi o mieszańców, jak i w przypadku kosztów, które miałaby ponosić gmina – dodał Ryszard Jasionas. (sz)

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do