
Epidemia koronawirusa sparaliżowała dosłownie cały świat. W Polsce pierwsze obostrzenia i ograniczenia zostały wprowadzone jeszcze w marcu, zatem już ponad pół roku temu. Przez ten czas restrykcje odczuwali (i poniekąd odczuwają nadal) również mieszkańcy Szczecinka. Prezentujemy galerię zdjęć z naszego miasta związaną z koronawirusem - od samego początku epidemii.
Długie kolejki do sklepów, zachowywanie odstępu społecznego, puste półki w marketach, maseczki, dezynfekcja rąk, policyjne kontrole - tak wyglądały ostatnie tygodnie w większości miejsc na świecie, ale tak też było i w Szczecinku.
Od marca mieszkańcy naszego miasta musieli “przestawić” się do innego - zupełnie nieznanego dotąd - codziennego funkcjonowania. A zmiany dotyczyły każdego.
Przypomnijmy, że wraz z kolejnymi obostrzeniami wprowadzanymi przez rząd, pojawiały się następne zmiany. Gdy tylko w Polsce potwierdzono pierwszy przypadek koronawirusa u mężczyzny z Zielonej Góry, szczecinecczanie lawinowo ruszyli na zakupy, głównie ze strachu. Ze sklepowych półek znikały produkty pierwszej potrzeby: papier toaletowy, makarony, ryż, kasza, olej, cukier czy mleko. W drogerii cudem było trafienie na płyny i żele do dezynfekcji oraz mydła. Ludzie szykowali się na najgorsze - wielką epidemię siejącą spustoszenie i zamknięcie w domach na długie tygodnie.
I faktycznie - ulice miasta z dnia na dzień opustoszały, w różnych rejonach było widać zaledwie kilka osób. Przed sklepami ustawiały się kolejki, gdyż obowiązywał limit osób mogących jednocześnie przebywać w środku. Obowiązkowa była dezynfekcja - już na drzwiach sklepów można było zauważyć informacje, gdzie znajduje się płyn do dezynfekcji. Po mieście jeździły policyjne patrole, nie zabrakło również komunikatów głosowych, informujących mieszkańców, dlaczego koronawirus jest niebezpieczny i jakich zaleceń należy przestrzegać. Przez pewien czas nie można było wchodzić do parku, zamknięte były kino, basen, muzeum, galerie handlowe, szkoły, odwoływane kolejne imprezy sportowe. Tak naprawdę wszystko stanęło w miejscu w drugim tygodniu marca.
Później wprowadzono obowiązek zakrywania ust i nosa w przestrzeni publicznej. Idąc ulicami Szczecinka, miało się wrażenie, że jest się w zupełnie innym miejscu - wcześniej z noszenia maseczek znani byli głównie Azjaci.
I choć pewne obostrzenia obowiązują nadal, to codzienność zaczyna przypominać taką, jaką znamy - czyli bez ograniczeń.
Prezentujemy obszerną galerię zdjęć z czasów epidemii w Szczecinku, od marca - fotografie były wykonane również wieczorami.
Patryk Witczuk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ani pandemia ani epidemia... Kto maczał w tym palce i to jest ważne pytanie. Winnych jak dotąd nie ustalono i chyba nawet nie ma takiej woli. Czy zatem nie chodzi o przyjęcie korzyści majątkowej o której poinformował media Prezydent Białorusi, któremu, jak stwierdził, WHO zaproponowało za zamknięcie granic i zagonienie ludzi do domów? W Polsce zamknięto granice i zagoniono ludzi do domów - nieprawdaż? To co z tym koronawirusem?