Dzisiaj maturzyści mierzą się z matematyką

Już w ubiegły piątek maturzyści rozpoczęli prawie trzytygodniowy maraton, podczas którego zmagają się z egzaminami z języka polskiego, matematyki, językami obcymi, biologią i pozostałymi zadeklarowanymi przedmiotami. Jednak to właśnie matematyka spędza najwięcej snu z powiek tegorocznym abiturientom. Przedmiot ten uznawany jest przez wielu uczniów za najtrudniejszy obowiązkowy przedmiot maturalny i często to od niego zależy uzyskanie przepustki do dalszej nauki i możliwości zdobycia wyższego wykształcenia. Dziś wszyscy tegoroczni absolwenci szkół ponadgimnazjalnych zmierzą się właśnie z egzaminem z matematyki.
- Wśród uczniów panuje napięcie, bo matematyka to zawsze jedna wielka niewiadoma. Nie wiadomo, jak w  tym roku te arkusze będą wyglądały - czy będą łatwiejsze czy też trudniejsze niż w latach ubiegłych. Także młodzież na pewno jest zdenerwowana. Matematyka, odkąd tylko pojawiła się wśród obowiązkowych przedmiotów maturalnych wywoływała duży stres wśród uczniów. Nasi maturzyści są już po języku polskim, także część uczniów wczoraj przystąpiła do egzaminów ustnych z języków, które nieźle im poszły, ale to dopiero początek matury. Ale to właśnie matematyka jest zawsze największym wyzwaniem – mówi Janusz Sienkiewicz, dyrektor ZS nr 6 im. Stanisława Staszica.
A jak przebiegały tegoroczne egzaminy z języka polskiego oraz języków obcych?
- Spokojnie. Po egzaminie z języka polskiego uczniowie twierdzili, że ta pierwsza część testu, czyli czytanie tekstu ze zrozumieniem nie była aż taka prosta, ale sobie radzili. Jeżeli chodzi o wypracowanie to maturzyści chętniej wybierali drugi temat, czyli porównanie Izabeli Łęckiej i Joanny Podborskiej. Nie było po nich widać, żeby byli niezadowoleni. Jednak też każdy egzamin ustny jest dużym stres, ponieważ jest to zupełnie inna forma, a także zmierzenie się z komisją, w składzie której są osoby z zewnątrz, a to zawsze wyzwala jakieś dodatkowe emocje. Ale uczniowie jakoś wczoraj sobie z tym stresem poradzili, a wyniki z egzaminów ustnych okazały się być w  miarę dobre.
A jakie nastroje panowały przed egzaminem z matematyki wśród samych zainteresowanych, czyli tegorocznych maturzystów?
- Oczywiście, że bardzo się stresuję. Nigdy nie byłem zbyt dobry z matematyki, a patrząc na pytania maturalne z matematyki z poprzedniego roku jestem przerażony. Jeżeli w tym roku pytania będą na podobnym poziomie, to raczej nie mam co liczyć na pozytywny wynik. Denerwuję się tym bardziej, że tak naprawdę matematyka nie będzie mi już później potrzebna, ponieważ chciałbym studiować politologię albo stosunki międzynarodowe, a na tych kierunkach matematyka niezbyt się przydaje. Od zawsze byłem humanistą, a przedmioty ścisłe zawsze zaliczałem maksymalnie na tróję – powiedział nam Łukasz, jeden z maturzystów uczęszczający do Zespołu Szkół nr 5 w Szczecinku.   
Tegoroczne egzaminy potrwają do 25 maja. Natomiast wyniki maturzyści poznają dopiero 29 czerwca. Trzymamy kciuki za tegorocznych maturzystów i życzymy im powodzenia. (mg)
foto: sxc.hu