
Jeszcze raz okazało się, że w Polsce z sędziami piłkarskimi nikt nie wygrał. Zwłaszcza działacze klubowi i piłkarze. Zapomnieli o tej starej prawdzie gracze Wielimia, z których trzech zostało odsuniętych od trzech kolejnych spotkań w V lidze za, jak to ogólnie ujął Wydział Dyscypliny KOZPN, „niesportowe zachowanie”. Tyle komunikat wydziału, my wiemy więcej. Otóż rzecz dotyczy rozegranego 3 maja w Łubowie meczu pomiędzy Orłem i Wielimiem (wygrał Orzeł 1 : 0). Wtedy to podczas meczu z boiska wykluczony został jeden z piłkarzy Wielimia, a po spotkaniu dwóch kolejnych (w tym jeden zmieniony i drugi rezerwowy w tym meczu), którzy dosadnie wyrazili swoje zdanie o sędziowaniu spotkania przez sędziego ze Świdwina. Wydział Dyscypliny wezwał piłkarzy oraz sędziego na konfrontację i po wysłuchaniu obu stron orzekł kary jak powyżej, przyjmując za prawdziwe wyjaśnienia sędziego który stwierdził, że ukarani piłkarze używali w stosunku do niego i jego kolegów asystentów słów uznawanych powszechnie za obelżywe.
No cóż, naprawdę nie opłaca się krytykować orzeczeń sędziego piłkarskiego (zwłaszcza słowami nieparlamentarnymi), choćby orzeczeniabyły jak najbardziej krzywdzące. Z drugiej strony, żadne postępowanie sędziego nie upoważnia piłkarzy i działaczy do chamskiego kwestionowania jego postępowania. (zp)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie