
We wtorek (27.08) w miejscowości Grochowiska dokonano makabrycznego odkrycia. W jednym z domów znaleziono dwa ciała, prawdopodobnie kobiety i mężczyzny. Na miejscu pracują policjanci ze Szczecinka.
Informację o zgłoszeniu potwierdza zastępca naczelnika Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego asp. sztab. Juliusz Gołuński. Policja na chwilę obecną nie udziela informacji dotyczącej przyczyny śmierci znalezionych osób.
Aktualizacja: Jak się dowiadujemy, ciała znalezionych osób należą do kobiety i mężczyzny w wieku 50-51 lat. Na miejscu pracują służby. Postępowanie przejął prokurator.
- Z powodu stanu zwłok biegli nie byli w stanie ocenić, czy były ślady po ranach postrzałowych. To się okaże dopiero po sekcji zwłok
- mówi Tematowi Zastępca Prokuratora Rejonowego w Szczecinku, Marzena Ludwiniak-Aniołowska.
Światło na całą sytuację może rzucić obecność broni palnej na miejscu odnalezienia ciał.
- Na miejscu znaleziono dwie sztuki krótkiej broni palnej. Podejrzewamy, że została użyta, ale pewności nie mamy - podkreśla prokurator. - Odnaleziona para nie pojawiała się w okolicy od pół roku. Nie dotarły do nas informacje, żeby oboje mieli jakieś konflikty.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Na interii piszą że znaleziono tam broń ciekawe. Chmmm dziwne, że tu nic nie wiedzą o tym a cała Polska już wie?
Znaleziono dwie sztuki broni. Chodzi o państwa z tzw "kolorowego domku" prowadzących "gospodarstwo ekologiczne". Mieli m.in pasiekę i z tego co wiem sądzili się o duże kwoty z jakimiś pszczelarzami z Marcelina ogólnie to mieli mnostwo spraw sądowych i wrogów bo sądzić się najwyraźniej bardzo lubili. pszczelarz z grochowisk nosił broń bo ów pszczelarz z Marcelina stosował wobec niego groźby pozbawienia życia. Resztę sami sobie dopiszcie. Moja teoria - pszczelarz z marcelina włamał sie do domu pszczelarza z Grochowisk i zabił jego i żonę z jego własnej broni. Policja już zdaje się zwinęła kogoś w Marcelinie więc chyba się ta teoria klei
Moja bacia jest ich sąsiadka, zamordowanych na grochowisku moim zdaniem było to samobójstwo bo drzwi od środka były zamknniete i podobnego czasu bardzo często się klucili Ale też nie jestem pewna co to tego ale po co by wzięli te 300 000 tysięcy ???? Pozdrawiam