Reklama

Diagnosta sprawdzał na niby

11/12/2013 10:45

Szczecineccy policjanci Wydziału do spraw walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją zatrzymali diagnostę, który poświadczał nieprawdę w dowodach rejestracyjnych pojazdów. Mężczyzna usłyszał już zarzut. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.

    - Funkcjonariusze ustalili, iż właściciel a jednocześnie diagnosta zatrudniony w jednej ze stacji diagnostycznych w powiecie koszalińskim poświadczał nieprawdę w dowodach rejestracyjnych pojazdów w miejscu swojego zamieszania tj. w powiecie szczecineckim, co do okoliczności przebytych badań technicznych – mówi „Tematowi” sierż. sztab. Anna Matys, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Szczecinku. - Z uzyskanych materiałów w tej sprawie wynika, że nieuczciwy diagnosta dopuszczał do ruchu pojazdy, które nigdy nie były w jego stacji diagnostycznej.
    38-letni diagnosta został zatrzymany i usłyszał zarzut poświadczenia nieprawdy w dokumentach. Sprawa jest rozwojowa i policja nie wyklucza dalszych zarzutów w tej sprawie. (sw)

 

 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Zico - niezalogowany 2013-12-12 00:14:07

    Ano miałem na myśli, że jak Policja parę razy na parę stówek takiego ananasa skasuje, za zły stan techniczny pojazdu, zabierze parę razy dowodzik rej. to ananasowi w końcu nie będzie się opłacało kombinować i dawać w łapę diagnoście. Wtedy ananas musi podjąć decyzję co się bardziej opłaca. Naprawić złomka, żeby bez problemu przeszedł badania techniczne i poprostu jeździć sprawnym autem. Czy ananas odpuszcza temat, bo koszty naprawy za duże, złomka oddaje na złom i do pracy już nie złomkiem dojeżdżać owy ananas będzie a PKS lub KM. W sumie można za zezłomowanie złomka rower sobie kupić...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    papasmerf - niezalogowany 2013-12-11 22:16:37

    "poświadczał nieprawdę w dowodach rejestracyjnych pojazdów w miejscu swojego zamieszania" Może czas skończyć szkołę? Albo zjeść obfity obiad...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    dabek38 - niezalogowany 2013-12-11 19:38:03

    Hej Zico co miałeś na myśli pisząc te słowa ,, Oddaję na złom i korzystam z PKS lub KM"

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Zico - niezalogowany 2013-12-11 15:29:23

    Ale jak ktoś ma furę za 500zł to szkoda mu 1/5 wartości auta na przegląd ;-) Do tego dojeżdżając do pracy np. 5km myśli taki sobie "A co mi się może stać"... Złomki w 1 kolejności powinny być nagminnie kontrolowane przez Policję pod kątem stanu technicznego. Kilka mandatów i wtedy decyzja: naprawiam złomka, czy oddaję na złom i korzystam z PKS lub KM.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    piotrekpan - niezalogowany 2013-12-11 14:48:56

    Nie rozumiem ludzi, którzy wciskają łapówkę za przepchnięcie swojego gruchota przez przegląd diagnostyczny a co z własnym bezpieczeństwem oraz bliskich, których wozimy samochodem.Oddając samochód na przegląd zawsze chcę aby to było zrobione rzetelnie, czasami wychodzą drobne ukryte usterki o których warto wiedzieć aby potem je wyeliminować.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do