Daniel Rak zawiesza członkostwo w KO po zarzutach prokuratury

Wicestarosta powiatu szczecineckiego, były burmistrz Szczecinka Daniel Rak zawiesił swoje członkostwo w Koalicji Obywatelskiej. Decyzja związana jest z postawieniem mu w listopadzie zarzutów przez Prokuraturę Rejonową w Wałczu.

"20 listopada 2025 r. Prokuratura Rejonowa w Wałczu postawiła mi zarzuty. Do postawionych zarzutów nie przyznaję się. Bez obaw oczekuję na rozprawę przed sądem. Ze względu na wysokie standardy etyczne, które są dla mnie bardzo istotne zawieszam swoje członkostwo w Koalicji Obywatelskiej, oczekując na pozytywne zakończenie sprawy" – napisał właśnie Daniel Rak w nadesłanym oświadczeniu.

Prokuratura postawiła Danielowi R. trzy zarzuty związane z jego działalnością jako burmistrza Szczecinka w latach 2023-2024. Śledczy twierdzą, że jako szef miasta przekroczył uprawnienia i próbował wyłudzić pieniądze.

Karta płatnicza dla burmistrza

Główny zarzut dotyczy umowy ze Szczecinecką Lokalną Organizacją Turystyczną. Daniel R. jako burmistrz podpisał kontrakt, który dawał mu i jeszcze jednej osobie prawo do korzystania z karty płatniczej SzLOT. Oficjalnie chodziło o "wyjazdy szkoleniowe i konferencje", a wydatki miały być refakturowane na Szczecinek.

Prokuratura twierdzi, że umowa nie miała sensu. SzLOT i tak zapewniał swoim uczestnikom nocleg i wyżywienie. Do refakturowania na miasto ostatecznie nie doszło – dlatego w akcie oskarżenia mowa o usiłowaniu wyłudzenia.

Konferencja w Poznaniu, mecz w loży VIP

Drugi zarzut związany jest ze zgodą na udział w jednej z imprez osób spoza urzędu miasta.

Trzeci – najkonkretniejszy – dotyczy wyjazdu służbowego na konferencję Związku Miast Polskich. Daniel R. miał zlecić jego organizację do Poznania, choć konferencja ZMP odbywała się w Łodzi i w innych terminach.

Prokuratura ustaliła, że wyjazd w dniach 8-10 marca 2023 roku kosztował 9983 złote. Zamiast na szkolenie pieniądze poszły na miejsca w loży VIP na stadionie Lecha Poznań.

Były burmistrz nie przyznał się do zarzutów. Odmówił składania wyjaśnień, ale zapowiedział, że przedstawi swoje stanowisko po zapoznaniu się z aktami.

Za przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej grozi do 10 lat więzienia. Sprawę rozpatrzy Sąd Rejonowy w Szczecinku.