Czy to już koniec OHP w Szczecinku? Dla młodzieży nie ma miejsca w szkołach

Liczba uczniów, którzy do tej pory co roku podejmowali naukę pod auspicjami szczecineckiego OHP wcale nie była mała. Na „starcie” w gimnazjum dla dorosłych stawiało się około 70-80 uczniów. Większość z nich nie była pełnoletnia

Co dalej z młodzieżą, która z różnych powodów, najczęściej przez problemy rodzinne, sprawia mnóstwo problemów wychowawczych? Do tej pory tzw. trudna młodzież miała możliwość ukończenia szkoły, by potem zdobyć zawód, w gimnazjach dla dorosłych. Teraz wszystko wskazuje na to, że 16 i 17-latkowie z trudnościami edukacyjno-wychowawczymi będą czekać do ukończenia pełnoletności w podstawówkach. Czy takie rozwiązanie będzie dla wszystkich korzystne?

Przypomnijmy. Temat młodzieży z problemami, która dzięki Komendzie Hufca OHP w Szczecinku miała możliwość uczęszczania do Gimnazjum dla Dorosłych poruszany był w marcu tego roku podczas posiedzenia Miejskiej Rady Oświaty. Już wtedy Elżbieta Niepelt, komendant Hufca OHP w Szczecinku zwracała uwagę, by po procesie wygaszania gimnazjów nie zostawiać wspomnianych, młodych ludzi samych sobie. 

O potrzebie otoczenia młodzieży z OHP opieką mówił też obecny na spotkaniu rady Rafał Stasik, dyrektor obecnej SP 5, przy której jeszcze funkcjonuje Gimnazjum dla Dorosłych.

Zdaniem burmistrza Jerzego Hardie-Douglasa, nie ma takiej możliwości, by miasto otworzyło oddzielną szkołę podstawową dla dorosłych. Ze strony prowadzących niepubliczną szkołę Doroty i Romana Kolasińskich padła propozycja, by „przejąć” młodzież. Miałoby się to odbywać jednak nie jak do tej pory w trybie dziennym, ale zaocznym. To, jak przekonywała Elżbieta Niepelt, skończyłoby się prawdopodobnie tym, że młodzież mogłaby mieć ograniczony dostęp do zajęć.

Ostatecznie sprawą miał się zająć powiat, który miał rozważyć uruchomienie specjalnej klasy pod auspicjami OHP w jednej z prowadzonych przez siebie szkół średnich. Już wiadomo, że samorząd powiatowy nie podejmie w tej kwestii żadnych działań. 

Na ostatnim posiedzeniu Zarządu Powiatu zapadła decyzja. Członkowie Zarządu po przeanalizowaniu liczny ewentualnych uczniów klasy dla dorosłych, a także biorąc pod uwagę trudności organizacyjne oraz to, że edukacja na poziomie podstawowym leży w gestii miasta – zadecydował, że nie będzie podejmować działań formalno-prawnych związanych z utworzeniem wspomnianej klasy. 

Co to oznacza? Mówi Elżbieta Niepelt, komendant OHP w Szczecinku: - Żadnej oficjalnej informacji w tej sprawie jeszcze nie otrzymałam. No, ale jeśli to prawda, to oczywiście byłaby to dla nas bardzo zła wiadomość. W przyszłym roku szkolnym będziemy mieć już tylko trzecią klasę gimnazjum dla dorosłych. A co z resztą młodych ludzi? Każdego dnia odbieram telefony od rodziców, którzy dopytują, czy będzie możliwość zapisania uczniów na zajęcia do OHP. Nie wiem, co mam im odpowiadać.

Warto nadmienić, że liczba uczniów, którzy do tej pory co roku podejmowali naukę pod auspicjami szczecineckiego OHP wcale nie była mała. Na „starcie” w gimnazjum dla dorosłych stawiało się około 70-80 uczniów. Większość z nich nie była pełnoletnia. Aby ukończyć szkołę. uczniowie musieli uczęszczać na zajęcia i zdać egzaminy. Komu się to nie udało, był oddelegowywany do swojej macierzystej szkoły i tam „czekał” na ukończenie 18-lat. 

Czytaj też: https://szczecinek.com/artykul/-czy-trudni-16-i-17-latkowie/200795

foto: OHP. Uczennice OHP na praktykach gastronomicznych w Niemczech