
W ostatnim czasie przybywa samorządów, które wprowadzają dopłaty do zabiegów in vitro. W tym roku do tej grupy miast dołączył także Szczecinek. Na dopłatę do zabiegów Rada Miasta zdecydowała się przeznaczyć sumę 100 tys. zł rocznie. W każdym roku obowiązywania programu pieniądze mają pomóc około 20 parom. Zainteresowanie samorządów dopłacaniem do zabiegów in vitro pojawiło się w momencie, kiedy rząd PiS zrezygnował z realizowanego przez PO rządowego programu dopłat.
Teraz parlamentarzyści z opcji rządzącej chcą zablokować lub ograniczyć samorządowe dopłaty. Uchwalone przez miasta programy mają być weryfikowane przez Agencję Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji. Jeśli agencja wyda opinię negatywną, wówczas na kontrolowany samorząd zostanie nałożona kara finansowa. Jeśli propozycje zmian w ustawie wejdą w życia, wówczas na kary narażone będzie także Miasto Szczecinek.
Przypomnijmy. Najważniejszymi założeniami szczecineckiego programu dofinansowania in vitro są: dopłaty dla par, które bezskutecznie wykorzystały już wszystkie możliwe metody leczenia niepłodności, wiek kobiety nie przekracza 40 roku życia, a osoby, które starają się o dziecko są mieszkańcami Szczecinka. Miasto zdecydowało się pokryć maksymalnie do 80 proc. kosztów procedury zapłodnienia, ale kwota dotacji nie może przekroczyć 5 tys. zł. Para, która znajdzie się w programie może skorzystać z najwyżej trzech takich procedur.
W drodze konkursu miasto wyłoniło trzy podmioty medyczne, z którymi podpisało umowy na wykonywanie procedury. To Gameta Gdynia Centrum Zdrowia Sp. z o.o. (Gdynia), Gameta Szpital Sp. z. o.o. (Rzgów) oraz VitroLive Sp. z o.o. (Szczecin).
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ewentualną karę powinien zapłacić burmistrz i radni z PO z własnej kieszeni. Za pomysły kliki mieszkańcy Szczecinka nie powinni płacić.
Barbarzyńcy z PiS i nic więcej. Miała być DEMOKRACJA. Będzie DYKTATURA.
Ewentualną karę powinien zapłacić burmistrz i radni z PO z własnej kieszeni. Za pomysły kliki mieszkańcy Szczecinka nie powinni płacić. Pseudokatolicy wprowadzaja swoja dyktature.
Wydali na mega drogi program in vitro a kolejki do specjalistów, jak były tak są, zębów dentyści nie leczą w ramach NFZ, pielęgniarek w szkołach nie ma. Takie to niedolne rządy PO i Duglasa w Szczecinku
A jeśli agencja wyda opinię pozytywną, to kary nie będzie. I po co ta gównoburza?
Jak tam resortowe emeryturki? hahaha