
Zapowiada się naprawdę gorąca wiosna. Przynajmniej jeśli weźmie się pod uwagę to, co będzie się działo w szkołach. W poniedziałek, 4.03 ZNP ogłosił datę wielkiego strajku nauczycieli. Ogólnopolski protest ma się odbyć 8 kwietnia i ma potrwać „do odwołania”. Oznacza to, że przez zapowiedziany nauczycielki strajk może się nie odbyć egzamin gimnazjalny zaplanowany na 10 kwietnia, jak również zakłócona może zostać rekrutacja do szkół średnich.
Nauczyciele chcą w ten sposób wywalczyć od rządu wyższe płace. Domagają się 1000 zł podwyżek do pensji zasadniczej. Choć resort edukacji podjął rozmowy ze związkowcami już jakiś czas temu, negocjacje nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. Przez zbliżające się wybory strajk nauczycieli już określany jest przez wiele osób jako „polityczny”. Machina już jednak ruszyła i nic nie wskazuje na to, by cokolwiek mogło ją powstrzymać. Chyba, że ZNP osiągnie porozumienie z rządem, co przynajmniej na razie wydaje się bardzo odległe.
Determinacja środowiska jest bardzo duża. Przynajmniej tak wynika z rozmów z nauczycielami. Są także placówki, które są jeszcze niezdecydowane. Uważają, że to nic nie daje
– powiedział wcześniej „Tematowi” Ryszard Malinowski, szef struktur ZNP w Szczecinku. - Dyrektorom zostały dostarczone pisma z żądaniem podwyżek. Później zaczniemy przygotowania do strajku.
Wcześniej jednak przeprowadzimy ankiety, w których nauczyciele i pracownicy szkoły opowiedzą się, czy są za strajkiem.
- dodał nasz rozmówca.
A co na temat strajku nauczycieli, który może zakłócić egzaminy i mocno skomplikować proces rekrutacji do szkół średnich sądzą uczniowie i ich rodzice? Czy mieszkańcy Szczecinka poprą zapowiedziany nauczycielski protest? Zachęcamy do wyrażania swoich opinii w komentarzach, jak również do wzięcia udziału w naszej sondzie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
stanowcze nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Banda oszustów! Piszę o tych wyłudzaczach - ci pedagodzy dali już "świetny" przykład. Moralne dno. Brać styropiany i w wakacje leżakowanie w sali gimnastycznej! Co - nie opłaca się tak, bo wolnego szkoda?
Jak się nie podoba zapraszam do prywaciarza za najniższą krajową i z 26 dniami urlopu, jak większość ludzi, którzy nie mogą strajkować.
chcą więcej zarabiać to niech pracują więcej godzin. do krono na 14 h dziennie 7 dni w tygodniu. ja bym ich pociągnęła do odpowiedzialności za słabe wyniki na koniec roku, że dzieci nie napiszą testu. mogli w ferie strajkować i jechać do Warszawy pod sejm. a nie kosztem dzieci. chcą strajkować i walczyć o swoje dobro proszę w ferie wakacje. a nie kosztem dzieci co z nich za nauczyciele. i to niby jest w trosce o uczni. szkoda. niech powalczą o lepsze warunki pracy dla siebie i dzieci. a nie tylko o pensje ich chodzi.
Każdy ma prawo do strajku , zarabiają za mało ..... niech pokażą , że potrafią się zjednoczyć to przestaną być poniewierani przez rząd
Darmozjady,przybudówka PO ,gdzie byli jak 8 lat rządziła ich partia siedzieli cicho i wszystko im pasowało . Za poprzednich rządów PIS też siali zamęt i strajkowali. Myślę ,że należy ich potraktować tak jak zostali potraktowani kierowcy PKS przez zarządzającego ,prawo obowiązuje wszystkich.Strajkujących wywalić na bruk.
wstydu nie mają....
Zdecydowanie nie popieram strajku.
Przecież mamy wolny rynek. Czyż nie można zatrudnić pedagogów ze Wschodu, a naszym podziękować?
O tak! Niech pokażą, że potrafią się zjednoczyć. To ile ponad średnią zarabiają radni - nauczyciele? ;D Może zacznijcie od dysproporcji w swoim środowisku, to dla wszystkich starczy :)
z zawodu dyrektor - niezalogowany 2019-03-05 11:49:18 Przecież mamy wolny rynek. Czyż nie można zatrudnić pedagogów ze Wschodu, a naszym podziękować? To moze tak zatrudnic gornikow,lekarzy,pielegniarki,policjantow ze wschodu?Wlasciwie to obojetnie jaka grupa strajkuje,to zwalniac ich i na ich miejsce sciagac ludzi ze wschodu.Moze jednak prosciej by bylo zwolnic tych co stoja na gorze,co biora niebotyczna kase nie wiadomo za co,co zatrudniaja swoje rodzinki,swoich znajomych i znajomych krolika itd ,byloby taniej i moze starczylo na podwyzki dla najnizej zarabiajacych.
stanowczo popieram STRAJK
Stanowczo nie popieram strajku nauczycieli .Dbają tylko o siebie a nie o pozostałych pracowników . Zawód nauczyciel jest z powołania a nie z konieczności
Na l-4 niech idą jak policjanci. Zero honoru
STRAJK KOSZTEM DZIECI, A MOZE TAK W WAKACJE POSTARAJKUJCIE BO MACIE ICH W SUMIE 4 MIESIACE W ROKU. WSTYD mAGISTROWIE
Jak się nauczycielom nie podobają zarobki w państwowej szkole, to niech odejdą i założą prywatne szkoły. Tam nie będą strajkować bo im rodzic nie zapłaci. Nauczyli się przez lata komuny nic nie robić i brać kasę.
Popieram strajk. Popieram każdą aktywnosć polegającą na podniesieniu wymagań przyjęcia do szkół i standardów ich funkcjonowania, nie podlegających dyskusji z "aktualnie panującym społeczeństwem", bo średnia zawsze zaniża. Albo podnosi się standardy, albo podporządkowuje niemądrym, to tylko kwestia czasu. Tak uczy rzeczywistość.
Popieram, z całą stanowczością. Pozdrawiam tych plujacych jadem. Żebyście się nie zadławili. Zapewne oni i ich potomstwo do nauki nie są stworzeni i stąd tyle zawiści.
Zawiści? ;D To nie nauczyciele zazdroszczą "kasjerkom"? Pozdrawiam wyłudzających pedagogów!
Siedzieli osiem lat cichutko, oddając hołdy Tuskowi. Teraz się obudzili z komuszym ZNP. Odwagi za PO nie było, żeby w kamizelkach latać po Warszawce. Zastraszony ludek. I za komuny i za PO. Za ,, terroru" PiS - szaleją. Ot ,,bohaterowie".
Powinni pracować jak każdy po 8 godzin. Odbijać karty pracy. Mieć tyle wolnego co każdy i nie mieć żadnych dodatków tylko nagrodę za wybitne osiągnięcia. Po proponowanych podwyżkach dyplomowany nauczyciel zarabiałby ok 7500 a to jest za dużo. Na tyle to naprawdę trzeba się narypać od rana do wieczora w innej pracy , przy czym trzeba być jeszcze specjalistą
Za przystąpienie do strajku dyscyplinarka,pozbawienie trzynastki i wilczy bilet na drogę. I jak mawiał mentor gawiedzi Brąnek zmienić pracę i wziąć kredyt. Poza tym zdelegalizować komuszy znp i zlikwidować komuszą kartę nauczyciela.
Komuchy i Pełowcy idą razem do wyborów to i ZNP włączyli do walki. Ejjj ZNP dlaczego wasi nie dali wam przez lata swych rządów kaski? Bo mieli was w czterech literach. Zajmijcie się pracą na lekcjach, a nie tylko zadawaniem do domu.
Strajk na czas egzaminów. Grupowe zwolnienia lekarskie. To uczy dzieci, jak mają traktować życie. Cwaniactwo i szantaż. Dno moralne.
- nie kosztem dzieci. Gdzie sie podziala etyka tego zawodu, gdzie ich morale?
Niech strajkują w wakacje, wtedy kiedy dwa miesiące siedzą na wolnym.
Bezsensowna ANKIETA ......MAJĄCA NA CELU PO RAZ KOLEJNY wywołać zamieszanie .dlaczego takich ankiet nie było jaka strajkowali policjanci pielęgniarki czy inne służby ??? Jakby ktoś z tych Hejterów popracował troche w szkole to by widział jaki to chleb..Każdy nauczyciel może z chęcią pracować jak większość chce 8 godz dziennie ale wtedy .niech nauczycielowi dają urlop wtedy kiedy chce a nie obligatoryjnie w wakacje Wielu by chciało pracować w lipcu a mieć wolne np we wrześniu gdzie wczasy hotele i pobyty są o wiele tańsze!! wywiadówki w godzinach pracy od 7-15 szkolenia konferencje i posiedzenia rady w godzinach pracy itd. a jak po godzinach dodatkowo płatne.
Strajk jak najbardziej popieram. A jak ktoś nie jest nauczycielem, niech proszę nie wypowiada się ile to wolnego jest w szkole, jak dobrze się tam zarabia i ile godzin się pracuje. Jak ktoś chce niech skończy studia i zostanie nauczycielem i wtedy niech komentuje. Ja jestem nauczycielem od 14lat i nie jest to lekka i miła praca, ale ją bardzo lubię i nie strasze mi reformy, wieczne zmiany programów nauczania ani też roszczeniowi rodzice czy uczniowie. Jak każdy chciałbym godnie zarabiać. Tego życzę każdemu Polakowi i Polce. Szanujmy swoje zawody i siebie nawzajem.
Gdzie jest etyka tego zawodu? Doskonałe pytanie!!! O ile można zrozumieć strajk dla podniesienia zarobków w jakiejś innej formie, tak zupełnie nieakceptowalny jest szantaż kosztem dzieci!!! Wiecie jako to dla nich stres??Wy jesteście pedagogami? Wy stajecie jak Korczak murem za dziećmi??? Wy tylko o swój portfel dbacie! Bo jakby było inaczej to wszyscy razem zastanawialibyscie się jak zmienić system żeby polepszyć jakość edukacji. Żeby szkoła i nauka była pasją... A wy co? Dostaniecie te 1000 zł podwyżki i dalej będziecie wypaleni, zmęczeni i nic wam się nie będzie chciało. Taka jest prawda.
Popieram strajk
Niech ujawnią dochody włącznie z korepetycjami
Zdecydowanie nie popieram strajku!!! Jakim prawem NASZE dzieci mają być tarczą przetargową dla roszczeń tej grupy pracowników? Jakim prawem ? Tysiące społeczeństwa pracuje za 1600 zł miesięcznie (też często z wykształceniem wyższym), często pow.8 godz., ciężko fizycznie, a niejednokrotnie z olbrzymią odpowiedzialnością i stresie i jeżeli się nie godzi na taki rodzaj pracy to szuka innej; przekwalifikuje się. Czyżby nauczyciel to lepszy sort? Wstydu nie macie!!!
Nie popieram... Uważam,skoro źle zarabiają nauczyciele poprostu niech zmienią pracę. . Może na prace 8 godzin dziennie. Od poniedziałku do soboty również w święta i niedzielę... Tam nie ma wolnego.. Za najniższą krajową... Praca ciężka fizyczna.....A nie wolne wakacje. ferie.. Święta. Majówki .i wiele wiele innych dni w ciągu roku... Nie znam biednego nauczyciela jakoś.. Natomiast pracowników fizycznych wielu...
Idąc tokiem myślenia wyedukowanej grupy pracowniczej - czas na strajk rodziców :1)żądamy nauczycieli dla naszych dzieci odpowiedzialnych i takich którzy wiedzą dlaczego wybrali ten zawód. 2)żądamy realizowania programu nauki zgodnie z jego harmonogramem,3) żądamy pociągnięcia do odpowiedzialności tych, którzy własne interesy przedkładają nad dobro naszych dzieci!
Nauczyciele niech lepiej zajmą się rodzicami, bo obok rozwydrzonych uczniów, włażą im na głowy rozwydrzeni rodzice. Na wywiadówkach - jak na egzekucji. Oczywiście belfrów. I żadne podwyżki tego nie zmienią. Dramat i upadek autorytetów. ( Biedra - rządzi).
Kiedyś to jak dziecko wracało do domu po szkole to rodzic pytał.. Byleś grzeczny w szkole ?Nie pyskowałeś nauczycielowi? Dobrze się sprawowałeś ? Nie przeszkadzałeś na lekcji ? Pamiętaj bo jak będę musiał iść do szkoły i słuchać od nauczycieli, to dostaniesz pasem ..a teraz ?? Jak dziecko wraca to rodzic pyta...NAUCZYCIEL BYŁ DLA CIEBIE MIŁY ?DOBRZE SIĘ SPRAWOWAŁ? NIE CZEPIAŁ SIĘ CIEBIE? bo JAK NIE TO PÓJDĘ DO NIEGO DO SZKOŁY I MU DAM !!!! Szanowni państwo i rodzice rodzice wychowanie wynosi się z domu i w tej chwili złem w szkole to są, ..złe ciągle zmieniające się programy i bezsensowne reformy i przepraszam ale muszę to powiedzieć ale coraz większa liczba roszczeniowych rodziców !!!!!!A kto w szkole nie przepracował chociaż pół roku TO NIE MA PRAWA NIC MÓWIĆ O SZKOLNICTWIE!!! i tyle
Jestem ZA. Co za argumenty tu podnosicie? Czytać się nie da. Obcokrajowców zatrudnić? Do Biedronki iść? Oni-Nauczyciele mogą, ale wielu tych z biedronki nie może się z nimi zamienić. Z całym szacunkiem dla pracowników Biedronki. Komentarze w większości tych co zawodówkę lub liceum z ledwością skończyli i teraz wylewają swoje frustracje za pały z matmy czy chemii... hahaha Idź ucz. Nikt nie broni.
Śmierdzi na kilometr polityką. Pierwsze podwyżki od jakichś 10 lat, ale dopiero teraz protesty budżetówki.
Żałosne plucie jadem. Popieram strajk. I żal mi tych wszystkich ziejących nienawiścią. Jakie to polskie
Jeśli nie mają wyjścia to to jest jedyny sposób na wywarcie presji na rządzie uważam że nauczyciele zarabiają za mało i tak samo przykładają się do nauki naszych dzieci . Ostatnio była u mnie na feriach zimowych wnuczka nie odpoczywala ani dnia bo musiala przygotowac się do siedmiu sprawdzianów zaraz po feriach wszystkie obietnice pani minister że dzieci będą się uczyć tylko w szkole a w domu mają odpoczywać poszły psu w d........ Każdy nauczyciel uważa że jego przedmiot jest najważniejszy nawet religia a gdzie jest ukierunkowanie ucznia do przedmiotu . Program nauczania jest poprostu do bani . Rozdawnictwo przedwyborcze sięgnęło apogeum . Zwalono wszystko na samorządy , czyli na nas a p minister wypiela się na nauczycieli i wieje do UE po kasę a wy dajcie jak macie .Czas myśleć o własnej d....' a o strajku powiem tak JESTEM TAK A NAWET PRZECIW
,,Jakie to polskie""... Zmień kanał. Mniej TVN - u. Zabrakło dodać ,,,katolickie". Jakie to małe...
Sa takie zawody do których trzeba mieć powołanie i takim jest miedzy innymi zawód nauczyciela.Stanowczo nie popieram i wstydzę się za tych ludzi. Mam dzieci w wieku szkolny i jestem przerażony poziomem intelektualnym i brakiem zaangażowania w pracę nauczycieli w jednej ze szkół. To nie zakład produkcyjny że sie przychodzi odwala i wychodzi.Te dzieci widząc postawę tych roszczeniowych osób wywnioskują że tak trzeba. Przy tak dużej ilości dni wolnych i wszystkich dodatkach to są jakieś kpiny. Śmierdzi tu polityką na kilometr.
Każdemu żal ....ściska niech strajkują, bo inni nie mają jak bo pracują u prywaciaży owszem kiepsko ze kosztem dzieci. Ale patrząc na śmieszne pensje ludzi którzy tyrają po 12 godz za 1620 to masakra ale sami się godzą pracować za taką kwotę
Gość - niezalogowany 2019-03-06 05:41:49 Kartkówki sprawdzone!? ;D Mi to ciebie nawet nie szkoda.
Szanowni towarzysze z ZNP! Nie jesteście przedstawicielami całego środowiska nauczycielskiego, więc przestańcie się stroić w piórka obrońców polskiej oświaty. Byliście i jesteście jedynie przybudówką dawnej PZPR, która zawsze podnosi larum, kiedy w grę wchodzi partyjny interes. Przez 8 lat siedzieliście cichutko, nie zająknąwszy się nawet słowem , kiedy wycofywano historię z programu nauczania liceów. W jelicie grubym mieliście płace nauczycieli, które dopiero w 2015 roku odmrożono. A teraz tow. Broniarz rzuca was na szaniec niczym bezmyślne stado baranów! Idźcie przez zboże we wsi Moskal stoi! Kabaret!
Popieram nauczycieli
Nie popieram.Do pracy
Najzabawniejsze jest to, że jeszcze dobrowolnie płacą comiesięczny haracz na rzecz tego reliktu przeszłości ze sztandarem rodem z PRL ;D
Część przygnębiających komentarzy powyżej to żywy dowód na to, że z polską szkołą jest rzeczywiście źle, skoro poza nauką pisania, nic więcej autorów nie nauczono...
Ja się tam nie przejmuję, już gadałem z prawnikiem i jak dojdzie do strajku zaskarżę tego pana który do tego doprowadził. Teraz zbieram tylko materiały dowodowe. Proszę o więcej wypowiedzi z pana strony. Przynajmniej dziecko skorzysta i będzie na nowego lapka, rzecz jasna do nauki potrzebnego.
"nic więcej poza pisaniem"? serio? :D Bacy to na pewno nie nauczono myśleć, ale do tego nie potrzeba szkoły - wystarczy rozum. obrażać to też trzeba potrafić - można wyjść na idiotę, chama czy innego prostaka. daj człowieku wyrazić ludziom swoją opinię i nie obrażaj ich
ZNP - przybudówka PZPR i PO - to nie. jest środowisko wszystkich nauczycieli. Lewacka propaganda przedstawia Broniarza, jako trybuna ludowego. A ile zarabia i gdzie pracuje ten pan?
Przeciw strajkowi. Do roboty w ferie I wakacje. Korepetycje dla dzieci bezpłatnie w szkołach po godzinach lekcyjnych tak jak kiedys były zajecia wyrownawcze dla mniej pojętnych uczniow, a nie do domku po kilku godzinach I nabijanie sobie kabzy w domu. (50 zł za h korepetycji, a z języka więcej) mało wam !!!!!!. Wstyd, żenada. Pytam się też o poziom szkòł w naszym mieście ??? Za co te podwyżki bo nie za dobre wyniki chyba. Dno dna !
Budżetówka = lewactwo???
Uważam, że zarabiają za mało, ale Ci nauczyciele, którym cokolwiek się chce z dziećmi robić, jest ich sporo w Szczecinku. Zaangażowani w różne inicjatywy od lat, organizujący kółka zainteresowań, życzliwi dla ucznia, nauczyciele z powołania, niewypaleni zawodowo. Natomiast nauczyciele, których też jest wielu w naszym mieście, nazywający własnych uczniów "rozwydrzone bachory" a rodziców "roszczeniowych" który traktują szkołę jak przechowalnię.. Wywiadówka w klasie mojego syna trwa 5 minut! więc gdzie te roszczeniowe pytania jak na egzekucji? Szanujmy się nawzajem. Jak społeczeństwo ma szanować zawód nauczyciela jeżeli tego szacunku nie ma w drugą stronę.Strajk powinni zrobić w wakacje, w końcu w tym czasie tez otrzymują wynagrodzenie. Zawsze tłumaczą, że wcale nie mają dwóch miesięcy wakacji,bo muszą rozliczyć się z zakończenia roku szkolnego, w sierpniu również pracują nad organizacją i planowaniem nowego roku szkolnego i pozostają do dyspozycji dyrektora. Idealny czas na strajk, nie kosztem dzieci.
Popieram nauczycieli bo mam 2 w rodzinie. Niech walczą o swoje
To straszne, ale są tacy (nie nauczyciele), którzy przytulają 10 koła co miesiąc i też czują się wypaleni.
Strajkować proszę w czasie wolnym, najlepiej w czasie wakacji.
Chyba większość osób nie wie co pisz.e? Każdy z nas chce jak najwięcej zarabiać, to w czym problem - nauczyciel nie może strajkować? Moja żona jest nauczycielem i nie zazdroszczę pracy w szkole przede wszystkim dlatego, że praca jest nie wdzięczna, przede wszystkim z powodu rodziców, którzy często mają pretensję. Podzielam strajk nauczycieli bo jak nie teraz to kiedy? Odwieczny problem osób postronnych - zazdrość o dni wolne w szkołach.
Belfroterroryści
Odwieczny problem osób postronnych - zazdrość o dni wolne w szkołach. ...a może o zarobki adekwatne do czasu spędzonego na pracy i o to kto się na te zarobki składa? każdy chce jak najlepiej zarabiać. otóż to! teraz wyobraź sobie drogi mężu nauczycielki, że po pierwszej takiej akcji z zapowiedzianym L4 (grupowo), już by taki pracownik nie zarabiał u tego pracodawcy wcale. chcą strajkować? proszę bardzo, ale niech biorą pod uwagę także konsekwencje (poparcie czy też społeczne zaufanie). jak pkp strajkowało, ludzie psioczyli. jak strajkowali policjanci - psioczyli. teraz inaczej nie będzie... jak widać zbyt trudne, by to pojąć ;P
Ciekawe, czy nuczyciele, którzy zatrudnieni są w szkolach prywatnych też będą strajkowali? Niektorzy z nich pracują i w publicznych, i w niepublicznych. Będzie rozdwojenie braterskie jaźni!
Jestem za strajkiem nauczycieli.Nie zazdroszczę im tej pracy i ciągle opluwajacych ich rodzicöw. Każdy zazdrości im wakacji i wytyka dużo czasu wolnego.Jest to bzdura.Byle jaki urzędnik o 15-tej idzie do domu i nie myśli o pracy,a oni od rana do wieczora są w pracy.W domu tez pracuja, ale tego juz nikt nie widzi.Popieram ich w 100% i termin wybrali sobie też odpiwiedni.Trzymam kciuki żeby im się udało.
Do wszystkich plujących na pedagogów- w szkole jest cudownie, 18 godzin pracy, wakacje, ferie i wiele innych dni wolnych i wy wszyscy którzy w to wierzycie jesteście głupcami skoro jeszcze nie staracie się o pracę w szkole. A będzie jej niedługo dużo bo już brakuje przedmiotówców. Róbcie studia z fizyki, chemii itp i składajcie podania do szkół. Też będziecie mieli rajskie życie
Jak ja mam wytłumaczyć dziecku że zwolnienie lekarskie kiedy jest się zdrowym to oszustwo? Przecież taki przykład kombinatorstwa dzieci dostały od swoich nauczycieli. Czego wy uczycie młode pokolenie?
Myślę, że najwięcej przykładów dzieci dostają od swoich rodziców, dlatego najlepiej zabronić im czytać powyższe komentarze, bo niestety dowiedzą się, że chodzenie do szkoły niczego nie uczy.
W kontekście zbliżającego się strajku nauczycieli warto przypomnieć dane z raportu “Education at a Glance 2018” przygotowanego przez OECD. Wynika z niego, że polscy nauczyciele spędzają w szkole najmniej czasu spośród wszystkich nauczycieli z państw rozwiniętych (skupionych w OECD). W przypadku naszego kraju to 3,15 godz. dziennie dla nauczycieli podstawówek oraz 2,7 godz. dziennie dla nauczycieli gimnazjów i szkół średnich. Okazuje się, że nauczyciele z państw OECD przy tablicy spędzają średnio aż o 36 proc. więcej czasu od polskich nauczycieli. POLSKA – 2017 ROK Liczba godzin spędzanych na pracy w szkole w ciągu roku: Nauczyciel podstawówki: 564 godz./rok Nauczyciel gimnazjum: 478 godz./rok Nauczyciel liceum/technikum: 473 godz./rok Liczba dni spędzanych na pracy w szkole w ciągu roku: Nauczyciel podstawówki: 179 dni/rok Nauczyciel gimnazjum: 177 dni/rok Nauczyciel liceum/technikum: 175 dni/rok Liczba godzin spędzanych na pracy w szkole w ciągu dnia: Nauczyciel podstawówki: 3,15 godz./dzień Nauczyciel gimnazjum: 2,70 godz./dzień Nauczyciel liceum/technikum: 2,70 godz./dzień ŚREDNIA OECD – 2017 ROK Liczba godzin spędzanych na pracy w szkole w ciągu roku: Nauczyciel podstawówki: 777 godz./ ok Nauczyciel gimnazjum: 695 godz./rok Nauczyciel liceum/technikum: 647 godz./rok Liczba dni spędzanych na pracy w szkole w ciągu roku: Nauczyciel podstawówki: 183 dni/rok Nauczyciel gimnazjum: 181 dni/rok Nauczyciel liceum/technikum: 180 dni/rok Liczba godzin spędzanych na pracy w szkole w ciągu dnia: Nauczyciel podstawówki: 4,25 godz./dzień Nauczyciel gimnazjum: 3,84 godz./dzień Nauczyciel liceum/technikum: 3,59 godz./dzień
Popieram, popieram i jeszcze raz popieram. Dla patoli kasa jest, dla pracujących jej brak. Brawo nauczyciele.
nie sądzę żeby większość ludzi biorących udział w dyskusji było po zawodówkach czy liceach, myślę że to wykształceni ludzie którzy ciężko pracują i nie mają możliwości strajku.Prawda jest taka że nauczyciele nie wiedzą co to ciężka praca a narzekają bo tylko to potrafią. Nie ma przymusu pracy a młodzi się kształcą więc jak nie pasuje.....zmienić pracę cwaniaki
Panie Malinowski dlaczego wykorzystuje pan dzieci do rozgrywek POlitycznych? Tylko jedno pan tym udowodnił, że nie zasługuje miano nauczyciela.
Szkoda, że tyle jadu wylewacie Państwo na nauczycieli. Proponuję dla chętnego / chętnej swoje stanowisko nauczyciela (język obcy). Ja mogę iść do pracy na miejsce tej osoby. Taka mała zamianka na pół roku (włącznie z wakacjami). O swoich doświadczeniach porozmawiamy we wrześniu. Są jacyć chętni.
Termin strajku nie odpowiedni to może emeryci powinni ale nie mają jak
"Ja mogę iść do pracy na miejsce tej osoby." nie możesz, bo nie masz kompetencji ;P jak i ja nie mam do nauczania jęz. obcego. Łatwo proponować podmiankę, której nie da się zrealizować... co za impotencja argumentalna ;D
Tylko strajki w głowie tej specjalnej grupie zawodowej. Ta nadzwyczajna grupa ludzi zawsze ma jakieś wymagania. Tak poza tym to powinni strajkować w dzień wolny, po lekcjach lub w wakacje. Widać jak dbają o dobro dzieci, które uczą. Zapamiętajcie drodzy nauczyciele - dzieci i rodzice nie będą waszymi zakładnikami. Nie jesteście najważniejsi w tym kraju.
mogą strajkować - spoko, jednak karma wraca. ja też mogę mieć akurat bardzo ważne sprawy do załatwienia jak przyjdzie kolej obsłużyć nauczyciela
Mam dość! Dość wysłuchiwania i czytania debilnych komentarzy, z których wyłania się jedna generalna zasada: im większy ignorant, nieuk i idiota, tym większy poziom agresji i pogardy dla nauczycieli. Mam dość kretyńskich propozycji zmiany zawodu. Niech prace maturalne z polskiego, geografii, matematyki, fizyki, historii (wiecie chociaż, że pisze się przez dwa ii na końcu? – jeśli tak, to tylko dzięki swojej polonistce…), języka angielskiego, niemieckiego, chemii na poziomie podstawowym i rozszerzonym sprawdzają waszym dzieciom spawacze, szwaczki, ekspedientki i opiekunki seniorów w Niemczech… Mam dość. Już dawno przestałem dyskutować na argumenty – to nie ma sensu. Przestałem się spierać o wyższość zawodów o dużo mniejszym stopniu kompetencji nad nauczycielskim. Mówię krótko: „Było się uczyć – też byś był nauczycielem” Mój syn dorasta. Widzi jak żyją jego rodzice – nauczyciele. Widzi jak żyją jego rówieśnicy – często bez jednej książki w domu, ale dwoma dobrymi samochodami i dużą chatą w ładnym miejscu… Kiedyś mnie zapyta, jak bardzo się starałem… W ciągu 30 lat pracy brałem udział w strajku nauczycieli przez JEDEN, powtarzam: JEDEN dzień. Chyba w 1994 roku. Postulat był ten sam – oddajcie nam godność. Mam dość. Mój syn jest wybitnie uzdolniony. Do jakiej szkoły mam go posłać? Na jaką uczelnię z takimi dochodami będzie mnie stać, żeby pomóc mu rozwijać talent? Zajmujemy czwarte miejsce w Europie i –naste na świecie pod względem poziomu nauczania. I trzecie w Europie pod względem poziomu wynagrodzenia nauczycieli…. TRZECIE OD KOŃCA! "Mam dość! Będę strajkował – po raz drugi w ciągu 30 lat… Trzeba zadbać o dzieci. Chociaż raz – o własne! Nauczyciel po 30 latach pracy. P.S. zezwalam na udostępnianie tego postu."
"Mam dość! Dość wysłuchiwania i czytania debilnych komentarzy, z których wyłania się jedna generalna zasada: im większy ignorant, nieuk i idiota, tym większy poziom agresji i pogardy dla nauczycieli" Czy to przypadkiem nie była pogarda? ;D Co za cham! i jeszcze mieni się pedagogiem :D Dylematy "nie stać mnie na edukację dzieci" - p. Czuk podał średnie zarobków. wstydu nie macie!
Patrze PO komentarzach i jestem w SzOK-u, nauczyciele broniąc się wyzywają rodziców od patologi 500+. Ciekawe które to piszą? Pewnie stare zdewociałe singielki które powinny mieć zakaz zbliżania się do dzieci.
broniąc się? sorry, ale to nauczyciele są tu stroną atakującą. społeczeństwo się tylko broni przed drenażem kieszeni.
Mogą strajkować ale w WAKACJE !!!!!!
brawo nauczyciele ! walczcie o swoje! dali przykład policjanci jak strajkować trzeba
„Mam dość! Dość wysłuchiwania i czytania debilnych komentarzy…” Wstyd panie pseudo nauczycielu... zapytaj tych, co, na co dzień pracują np. w smrodzie krono gdzie oni wysyłają swoje uzdolnione dzieci i jakimi wielkimi funduszami dysponują. Oni nawet nie mają dodatkowych nieewidencjonowanych przychodów z korepetycji. Nie ma chyba większego grzechu niż pogarda, dla drugiego człowieka. Ciasnota umysłowa, brak wyobraźni i głupota są jak pasożyty. Zmieniają właściciela, zmieniają kształt i żyją wiecznie.
Nauczyciele w Polsce to zwichrowani niedouczeni ludzie wyżywający swe życiowe frustracje na dzieciach, bezkarnie. Zanim jakakolwiek podwyżka, to jakiekolwiek wymagania wobec bezdennie głupich ludzi, którzy się uważają za nauczycieli, ok 40 % z nich powinno się leczyć psychiatrycznie lub psychologicznie, bo robią ogromną krzywdę dzieciom i system to wspiera od 50 lat. Kolejne 30% to zdziwieni - ooo- trafili tu z przypadku (o, tak, będę uczyć techniki, informatyki... bo co tu zrobić ze sobą w życiu mam...). Dosyć tego feudalizmu, dzieci to nie więźniowie. Polska szkoła to tragedia. Nie od podwyżek trzeba zacząć, tylko od systemu oceniania nauczycieli. Wszechstronnego! 95% nauczycielek szczecineckiej szóstki to cudny przykład - szok, że tacy ludzie w ogóle garną się do takiego zawodu... bo tu najłatwiej... no właśnie. żadnych wymagań, pensyjka leci co miesiąc i prestiżowo nazywam się "nauczyciel". Ego podbudowane? Raczej nic to nie da. :(
Niech zatrudnią nauczycieli z wietnamu za miskę ryżu a dzieci będą się uczyć po wietnamsku