Czterech pijanych kierujących. Wynik tygodnia: 2,6 promila

W ubiegłym tygodniu na drogach powiatu policjanci zatrzymali 4 nietrzeźwych kierujących, w tym rowerzystę. Niechlubnym rekordzistą "opilstwa" za kierownicą okazał się 32-letni motorowerzysta. Zatrzymany i skontrolowany na drodze koło Bornego Sulinowa dmuchnął w alkomat 2,6 promila alkoholu.

  Czas wakacji, to czas wypoczynku. Jednak niektórzy zupełnie tracą głowę.

  - Przekonał się o tym 46-letni mieszkaniec Szczecinka, który odpoczywał na dzikiej plaży przy ul. Staszica na Świątkach – mówi "Tematowi" mł. asp. Anna Matys, rzecznik prasowy szczecineckiej policji.

  – Na plaży zostawił swoją torbę materiałową, która "zmieniła" właściciela. W środku były dokumenty, portfel z gotówką, telefon komórkowy i karty bankomatowe. Nieustalonemu jeszcze sprawcy kradzieży grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.

Uszkodzony motocykl i radiowóz to bilans pościgu za motocyklistą, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. 18-latek usłyszał zarzut usiłowania naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza za co grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Uzbierał przy tym 19 pkt karnych i "zarobił" 1000-złotowy mandat.

Do zdarzenia doszło w Szczecinku na DK 11. Wieczorem policjanci podjęli próbę zatrzymania do kontroli drogowej kierującego motocyklem. Powód? Mężczyzna wyprzedzał pojazdy na podwójnej linii ciągłej, na skrzyżowaniu i przejściu dla pieszych. Nie zareagował na znaki dawane przez policjantów i szybko odjechał. Po pościgu został zatrzymany. Okazało się, że nie posiada uprawnień do kierowania jednośladem.

    - Teraz 18-latek odpowie przed sądem za swoje czyny. Nie ominie go również odpowiedzialność za liczne wykroczenia, których dopuścił się podczas jazdy ulicami miasta - dodaje A. Matys. (sw)