Pogoda teraz: 15°C | słabe opady deszczu
Reklama
Co z tymi gimnazjami?
13/01/2009 21:58
Gimnazjalny świat po prostu przeraża. Tak to przynajmniej wynika z tego, co można było usłyszeć podczas spotkania nauczycieli i dyrektorów szczecineckich gimnazjów z burmistrzem, przedstawicielami kuratorium oświaty, policji a także lokalnych polityków. Spotkanie rozpoczęło się od zaprezentowania dwóch migawek zanotowanych przez kamerę monitorującą szkolny korytarz w Gimnazjum nr 1. Na jednym z nich rosły, siedemnastoletni bandyta, uczeń tejże szkoły, zdając sobie sprawę z tego, że jest obserwowany(!), okłada pięściami swoją koleżankę. Na drugim ujęciu uchwycono moment, kiedy nauczycielka razem z uczniem przemocą została wepchnięta przez drzwi. Dodajmy, że nawet te zarejestrowane incydenty ich sprawcom uszły na sucho.
Co można zrobić, aby kilkunastu młodych bandziorów nie zastraszało nauczycieli, terroryzowało swoich rówieśników, czując się całkowicie bezkarnie? Podczas spotkania padło wiele gorzkich słów, adresowanych głównie do kuratorium oświaty, a tym samym do tutejszych władz oświatowych, również do policji.
Oczywiście, że problemy wychowawcze, jak świat światem, zawsze były i będą. Problem w tym, że ten łobuzerski próg dawano już został przekroczony. W jego miejscu mamy już do czynienia z chuligaństwem, by nie powiedzieć wprost: z bandytyzmem.
- Dosyć mamy działania papierowego, z którego na końcu wychodzi, że tak naprawdę to wszystko jest cacy - mówił prowadzący spotkanie nauczyciel G1, Robert Fabiszak – Mamy tego dość jako nauczyciele, dyrektorzy. Pewnie mają tego dość również i ci, którzy te sprawozdania czytają. Warunki pracy przez to bardzo znacznie się pogorszyły. Jednak najważniejsze jest to, że tak naprawdę to najbardziej na tej patologicznej sytuacji tracą dzieci – uczniowie.
Doszło już do tego, że jak jeden z liderów szkolnych bandytów (niejaki T.) ma taki kaprys, to z jego powodu lekcja się nie odbędzie! Po prostu nauczyciel nie będzie zajmował się uczeniem, a jego uspokajaniem.
Obecny na spotkaniu burmistrz Jerzy Hardie-Douglas przyznał, że o wewnętrznej sytuacji w Gimnazjum nr 1 dowiedział się dopiero kilka dni temu. Ponieważ gimnazja podlegają burmistrzowi jako organowi prowadzącemu, ciśnie się pytanie, jaka jest w tym rola Zakładu Budżetowego Szkół, odpowiedzialnego za prowadzenie przedszkoli publicznych, szkół podstawowych i gimnazjów? Czyżby jego działalność polega jedynie na księgowaniu rozchodów i przychodów?
Przerośnięta grupa uczniów, ustawowo zmuszona do kontynuowania nauki aż do 18 roku życia, uczyć się nie chce. Podjęcie radykalnych wobec niej środków uniemożliwiają nieżyciowe przepisy i prawo. Tego rodzaju patologiczne zachowania istnieją w każdej szkole, najprawdopodobniej proporcjonalnie do jej wielkości, czyli ilości uczniów.
Pomysł utworzenia gimnazjów był głupim pomysłem – stwierdził bez ogródek burmistrz Douglas. – To zły twór, w którym zgromadzono dużą populację w podobnym wieku. W dużej szkole zawsze znajdzie się grupa osób, która miała już konflikt z prawem. Są to problemy alkoholowe, narkotyczne. Często dzieci te pochodzą z rodzin patologicznych. Ta właśnie młodzież demoralizuje swoich rówieśników.
Zdaniem burmistrza, powinno się sięgnąć po bardziej radykalne środki. Trzeba wszytko zrobić, aby takimi młodymi ludźmi zainteresował się sąd rodzinny i kuratorium. Policja powinna być partnerem w rozwiązywaniu tego rodzaju problemów. Dlatego dobrze by się stało, aby w szkole policjanci pełnili dyżur. Po prostu należy zastosować pewne rozwiązania siłowe.
Obecny na spotkaniu komendant policji szczecineckiej, Józef Hatała, stanowczo sprzeciwił się pomysłowi burmistrza, aby w szkole stale dyżurowało dwóch policjantów będących niekoniecznie w mundurach tylko po to, aby rozbrykane towarzystwo uspokoić. Jego zdaniem, obecnośc policji w takim miejscu byłaby niezgodna z obowiązującym prawem.
- W czasie wykonywania pracy w szkole jesteście funkcjonariuszami publicznymi – przypominał nauczycielom komendant policji. - To nauczyciel musi złożyć zawiadomienie i musi być przesłuchany w charakterze świadka.
A co dalej? – padło pytanie z sali.
- Nasze czynności procesowe ograniczają się do dochodzenia.
- Nam nie chodzi o to, abyście robili coś za nas, ale z nami – odpowiadał komendantowi Robert Fabiszak. – Nawet jeśli podejdę do takiego ucznia, który coś zrobi i powiem mu, że teraz pójdziemy do szkolnego pedagoga albo do dyrektora, to wtedy mogę usłyszeć: sp...j! Jeśli będzie to nauczycielka, to usłyszy wówczas "ty kurwo". Jak mogę wyegzekwować od niego posłuszeństwo, nie używając wobec niego siły?
Szczególnie dużo emocji pośród zebranych nauczycieli wzbudziło wystąpienie przedstawiciela kuratorium.
W najbliższym wydaniu Tematu (23.01) przedstawimy obszerne sprawozdanie z wtorkowej debaty. Nasi Czytelnicy dowiedzą się m.in. o propozycjach burmistrza w sprawie przeciwdziałania szkolnej przemocy.
(jg)
Aplikacja temat.net
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Temat Szczecinecki Temat.net
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 2
- Dom i ogród 40
- Nieruchomości 35
- Motoryzacja 32
- Praca 14
- Usługi i firmy 14
- Moda 12
- Elektronika / AGD 9
Reklama
Reklama
za dodatkowym wynagrodzeniem nauczyciel by chodzil do ucznia do domu albo uczen przychodzil do szkoly, ale po lekcjach i krocej xD w ogole to nuda i nikomu nie chce sie uczyc, jak ktos ucieka to chyba lepiej jak taki ucieknie niz rozlwali lekcje?? nie karajcie nikogo za to ze ucieka, niech kazdy przychodzi kiedy chce, kara bylaby na koncu roku (zdasz czy nie), sam decydujesz o tym. Zrobcie lekcje po 20 minut, przerwy 5 to mniej bedzie uciekac, a nie tyle godzin i sie dziwicie czemu uciekaja albo lekcje rozwalaja, z nudow......
z tego co tu przyczytalem z tego wywiadu wnioskuje ze wina jest z odbu stron ze strony nauczycieli rodzicow i calej dyrekcji ktora tam pracuje oni mysla ze uczniowi mozna wytlumaczyc wszystko sila lub go nawyzywaja wiec ja troche uczniom sie nie dziwie ze tak robia ale jak jest juz wina ucznia i jest np wzywany rodzic to co oni robia pogadaja pogadaj i tak naprawde maja to w dupie bo rodzic i tak bedzie bronil swojego dziecka bo jej dziecko jest dobre a inni sa zli niech tez rodzice sie wez troszke za wychowywanie swoich pociech i niech wkoncu przejza na oczy jak naprawde ich dzieci sie zachowuja w szkole bo tak naprawde to niemozna ich nazwac molodzieza tylko bydlem bo tak sie zachowuja oni sie uwazaja za doroslych a tak naprawde to oni sie zachowuja jak male dzieci wogule po co te gimnazjum utworzyli bylo dobrze to nie musieli wszystko zmienic tak naprawde nauczyciel nigdy niepozna ucznia jaki on jest bo jest za malo czasu kiedys bylo normalnie bylo wiadomo zkim nauczyciel pracuje na lekcji zkim ma doczynienia a teraz zal zal i szkoda slow na to wszystko naprawde najlepiej jak wszyscy zaczna normalnie myslec to moze cos z tego jescze bedzie
poprzedniego systemu,nauczyciel był bogiem.Okazywało mu się szacunek,a najgorszą karą było posłanie do dyrektora.Element kryminogenny eliminowano skutecznie z życia szkoły,a rodzice zazwyczaj stawali po stronie nauczycieli.Zbydlęcenie obyczajów nastąpiło po poddaniu się ,,kulturalnej"dyktaturze zachodu i wprowadzeniu religii do szkół.Tak więc mają co chcieli.
-szybko zrobię porządek z tymi bachorami.
LoL wezcie sie schowajcie!!!No a niby nauczyciele tez nie sa niczemu winni?!;/no no dobre sobie.!ciekawe czy nic ta nauczycielko do T. nie powiedziala i nauczycielka sie go boi haha no i nie moze nic z tym zrobic ?;/zal zal i keszcze raz zal.to ci nauczyciele jak jest uczen slabszy to potrafia go ztyrac a jak juz taki T.to nie !co to za roznica czy duzy czy nie;/?kazdego tyraja nauczyciele jak cos przeskrobie to czemu i nie go?pewnie styrali go tak zasluzyl sobie ale na pewno na tym spotkaniu takich rzeczy sie nie mowilo;/
A tak apropos SILA!oni mysla ze im to pomoze jeszcze pogorszy sprawe .Oni sa chorzy umyslowo chyba.A co oni za zle zachowanie beda bic linijkami po lapach czy piesciami po ryju?zal mi ich
HaHa zmiencie lepiej nauczycieli bo oni tez nie sa za mili i tolerancyjni .Czy oni moga uczniowi grozic?Nieeee!No wlasnie a np moja nauczycielka powiedziala do jednego z ucznia ''...no jak przyprowadze kolegow to zobaczymy czy bedziesz taki/a madra/y ...''.Taka gadka tez prowokuje ucznia do takiego a nie innego zachowania.Co oni mysla ze wszystko im wolno?!;/ Nauczyciele tez za duzo mowia i robia!Na pewno wszyscy by sie ze mna zgodzili.
Przecież tu na zdjęciu jest Funiek a nie Trzaski
Co wy piszecie i w dodatku nawet sie Nie umiecie podpisać każdy z nas wie kto chodzi do tego Gim ze nauczyciele zaczepiają
w końcu ktoś dostrzegać zaczyna problem.Mam dziecko w tym gimnazjum i od jakiegoś czasu myslę o pzreniesieniu córki nie z powodu problemów jakie tam są,tylko dlatego ,że nie mogę pogodzic się z faktem,że nauczyciele uciekaja od tych problemów,zamykaja oczy i udają ,że nic się nie dzieje,a "normalna"młodzież cierpi/
Brawo łysy- dostajesz 10 pointów! Chyba z 10 lat za późno się do tego zabieracie. W publicznych gimnazjach dzieją się masakry i myślałem, że każdy o tym wie. Widać, że ładnie nauczyciele tuszują wszystkie syfy... No cóż - beton się w tym specjalizuje. Ale co zrobić jak w gim. 1 uczą nadal starzy komuniści, którzy donosili na rodziców dzieci, które to wieszały w szkołach krzyże czego robić według czerwonej gwiazdy nie można było. Albo właśnie nauczyciele bijący uczniów jak leci. Na szacunek trzeba sobie zapracować a nie go wymagać.
Tak się składa, że to prawda. Nadal tak jest. Uczęszczam do tej szkoły (o ile ten wieczny hałas i syf można nazwać szkołą) i wiem jaki stosunek wobec uczniów mają nauczyciele, a jak odnoszą się uczniowie do nauczycieli. Wiele nauczycieli jakoś reaguje (w odzewie słysząc zwykle klnięcie), reszta grona pedagogicznego udaje, że nie widzi całego zajścia, mówiąc krótko- ma to w gdzieś.
ja chodze do gim nr. 1 i wiem , że dzieje sie źle.. sama czasem tez nie bylam lepsza ale dojrzalam i zrouzmialam skoro trzaski tak sie zachowuje tzn., że nie dojrzał trzeba by go cofnąć do przedszkolaka... zdziwiłby sie jakby sie dowiedzial kim jestem. Przede wszystkim petardy to przegięcie
Jaki Trzaski :dd
Nie no. Poprostu żal! Stali już na łączniku (policja>miejskie) i co?! Zostali tylko zbrechani. Naweet się nie dziwie. <lol2> Oparł się o ściane i patrzy na nas. <lol2> Hahaha ze zdjęć to już nie moge. Nasi kochani nauczyciele. <lol2> Którzy sami są winni! Tacy 'dobrzy' niby. <lol2> Bez jaj! <lol2> ! Gim. nr. 1 najlepsze! xDDD Nie??? xDD
Znowu nagłośnienie sprawy.. Może teraz coś to pomoże, mimo wszystko i tak będzie jak zawsze. Czyli wszystko przeminie i każdy zapomni o tym co się wydarzyło.
fotogeniczny nie jest ale na zywo nie lepiej :D haha
pompa z wszystkich nauczycieki i jeszcze na dodatek klamstwa wypisujom nieedorozwoje hehehe
ale trzaski ty to fotogeniczny nie jestes <Lol2> ;DD
Ja nie kumam tego. to nie mozliwe ze nauczyciel nie daje sobie rady z uczniem. i najlepsze sa te bajeczki haha normalnie brak slow. zastanowcie sie ludzie co wy za bzdury opowiadacie i najpierw zacznijcie od siebie a potem osadzajcie innych ;) pzdr
Byłem świadkiem tego zajścia co jest na zdjęciach z kamer żadna z osób widniejących na fotkach nie okładała drugiego żadnymi pięściami co wy tu wypisujecie
I jakimi pięściami co wy piszecie za bzdury
Chyba chodzi o Trzaskowskiego ;
I tak ujdzie to wszystko na sucho xD Jak zawsze :P
artykuł na temat "Grupy młodocianych bandziorów terroryzujących szkołę" (cyt.z http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID/20081222/SZCZECINEK/329288612 ) pojawił się w Głosie Koszalińskim (strona internetowa)już 22 GRUDNIA ubiegłego roku!!! Od tego czasu trwa nawet dyskusja na forum tejże gazety. Czyżby Pan Burmistrz nie czytywał prasy lokalnej? I nikt z Ratusza? Pewnie zaraz napiszecie, że nie musi czytać gazet, nie musi czytywać opinii na forum. Pewnie, że nie musi. Jednak o tym, że Pan Burmistrz zagląda na strony forum świadczy chociażby Jego własna wypowiedź w Tv Gawex o opiniach i wyrokach ferowanych przez internautów w spr. Policji w sp. PODIMED.
Jak na slowa nie reaguje, to trzeba uzyc sily, moze sie czegos nauczy. Wole takich nauczycieli niz kogos kto udaje, ze nic nie widzi, gdy innemu dzieje sie krzywda. Czemu nie zamkna na 48?? Zmiekna.
Mam wrażenie ,że to jest takie proste: jeśli nikt ze szkoły nie zgłosił wcześniej takiego problemu Panu Burmistrzowi to chyba oczywiste ,ze nic o nim nie wiedział.Chocby nie wiem jak blisko był wykłego mieszkańca! przecież nie jest wróżką,ze tak kolokwialnie stwierdzę...
Pewnie ze nikt nie powinien nikim potrzasac, ale akurat Ty dziewczynko najmniej masz w tej kwestji do powiedzenia, bo 1)jak sama mowisz do tej szkoły chodzilas pare lat temu, wiec nie wiesz jak to jest teraz;2)jesli tak rwiesz sie do wymiany belfrów to zapraszamy w szeregi, idz na studia pedagogiczne i prosciutko do gimnazjum.Po 5 minutach 1 lekcji wyskoczysz z klasy po pomoc.
kto to ten na zdjeciu
to,ze w końcu ktoś mówi o problemie to już sukces.Miejmy nadzieję,że do konkretów dojdzie i będzie można mówić&;bezpieczna szkoła.
Zebrała się władza pogadała i co?? Z artykułu tylko widać niemoc. A to tylko woda na młyn tych młodocianych bandytów. Panie nic nie wiedzący burmistrzu. Pisz pan szybko do swojej minister z PO, żeby się wzięła za kuratorium. Bo z całej dyskusji wynika, że najbardziej władne w tym przypadku jest tylko one i tylko jego decyzja może wysłać bandytów tam, gdzie ich miejsce, czyli do szkoły dla bandytów.
1. Nie próbuję być złośliwy, tylko zauważam, że o problemach o których mówi nie jeden mieszkaniec miasta, okazuje się że nie wie Pan Burmistrz, chlubiący się tym, że jest blisko problemów ludzi. 2. Wiem, że znalezienie złotego środka jest trudne, ale czy ktoś go szukał wcześniej - chyba nie bo nikt nie wiedział o problemie.
ja chodzilam do gimnazjum nr 1 pare lat temu i powiem ze nauczyciele rowniez sa winni sama widzialam jak Pan R.F. ucznia ktory nie chcial wypelnic jego rozkazu podniosl go za "fraki" do gory i potrzasal nim z kolei ponc inny nauczyciel bral chlopakow do kantorka sali gimnastycznej i wail w nich pilkami jak byli " nie grzeczni" powiedzcie mi ze nauczciele nie sa winni tego co sie dzieje w szkolach? najpierw zmiencie grono pedagogiczne a pozniej zajmijcie sie naprawianiem mlodziezy w szkolach!
Panie Edmundzie...to żałosne i złośliwe komentarze pod adresem Pana Burmistrza nie wnoszące do omawianej sprawy nic nowego.Zamiast silic sie na złośliwości (a mam wrażenie ,że dość często tu Pan zagląda ze swoimi złośliwostkami)-niech Pan poszuka czrodziejskiej różdzki i uroczyscie wręczy Panu Burmistrzowi.Będzie to bardziej konstruktywne niż Pańska krytyka..
Te problemy opisane powyżej nie pojawiły się chyba z nastaniem ,,na włościach,, Pana JHD co ?
Pan Burmistrz dowiedział się niedawno. Droga władzo naszego Miasta: czas wyjść z hal sportowych, centrów handlowych, wyciągów, wysp i dostrzec prawdziwe problemy trapiące mieszkańców naszego miasta: bezdomnych, zastraszane dzieci, bezsilnych wychowawców, patologiczne rodziny rodzące patologię. Życzę pomyślności!
Może uda się wyrwać ze stanu powszechnej niemożności?