
Rodzice sześciolatków, które za rok miały zostać objęte obowiązkiem szkolnym, mogą odetchnąć. Trwają prace nad zmianami w ustawie o systemie oświaty, obniżającymi wiek szkolny z siedmiu do sześciu lat. Najprawdopodobniej obowiązek szkolny nałożony na maluchy zostanie odroczony. Kiedy sześciolatki będą musiały obowiązkowo pójść do pierwszej klasy – jeszcze nie wiadomo. Pewne jest natomiast, że przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego 2012/2013 rodzice wciąż jeszcze nie będą musieli zapisywać sześciolatków do szkół.
Jak można było przypuszczać, decyzja o odroczeniu obowiązku szkolnego sześciolatków, wprowadziła niemałe zamieszanie. Obniżenie wieku szkolnego, które miało obowiązywać już za rok, wymusiło na samorządach przygotowanie odpowiednich warunków w szkołach i dodatkowych miejsc dla pięciolatków w przedszkolach. Co dalej ze wszystkimi rozpoczętymi przygotowaniami? Nie wiadomo.
- Na chwilę obecną nie mogę nic konkretnego powiedzieć – przekonuje Tomasz Roszko, wicedyrektor Zespołu Szkół im. Jana III Sobieskiego w Szczecinku. – Czekamy. Wraz z zapowiedzią, że obowiązek szkolny sześciolatków został odroczony, nie poszły żadne konkretne wytyczne dla szkół.
Zgodnie ze słowami wicedyrektora, nie wiadomo, czy dalej prowadzić zapisy sześciolatków do klas pierwszych i co z tymi dziećmi, których rodzice już, zapobiegliwie, zapisali sześciolatka do szkoły. Dezorientacja panuje też w kwestii dostosowania placówki na przyjęcie najmłodszych dzieci.
- Samo odroczenie obowiązku szkolnego sześciolatków nie rozwiąże problemu – dodaje Tomasz Roszko. – W pewnym momencie sześciolatki pójdą obowiązkowo do szkoły i wtedy znów wrócimy do trudnego tematu połączenia dwóch roczników – siedmiolatków i sześciolatków w pierwszej klasie. (sz)
foto: sxc.hu
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
czy ktoś wogóle pytał nas, rodziców o zdanie? Przecież to nasze dzieci i w pierwszej kolejności my powinniśmy byc zapytani o to czy zgadzamy się skracac dziecinstwo naszym dzieciom, bo czy wcześniejsze posłanie ich do szkół doda im mądrości, inteligencji, bo do czego właściwie ma to doprowadzic? czego mamy oczekiwac, po wcześniejszym rozpoczęciu edukacji? Do tej pory było dobrze, poco więc zmieniac to co jest wporządku.Zajmijcie sie zmianami tam gdzie są one naprawdę potrzebne!
Pan Palikot ma rację cytuję "Donald Tusk stoi na czele Partii tłustych kotów,całkowicie pozbawionych energii i niezdolnych do działania" nic dodać nic ująć,myślę,że coraz bardziej podoba mi się Pan Palikot.
Za co się nie weźmie, to spierniczy. Podpis elektroniczny, 6-latki do szkół, tanie państwo. Najlepiej im wychodzi haratanie w gałę.