
Co roku wraz z nadejściem zimy i znacznymi opadami śniegu na szczecineckich ulicach pojawia się problem z ich… odśnieżaniem. Wszystko to za sprawą kierowców, którzy często pozostawiają swoje samochody zaparkowane na jezdni wzdłuż krawężników. Drogowcy przyznają, że jest to jeden z najczęstszych problemów, z jakimi muszą się mierzyć podczas prowadzenia akcji związanych z zimowym utrzymaniem miasta.
- Ten problem pojawia się co roku. W ostatnich latach zaczął się on także nasilać co związane jest z tym, że mieszkańcom przybyło samochodów. Niestety nie przybyło jednak zbyt wielu miejsc parkingowych, z wyjątkiem kilku osiedlowych parkingów. Parkujące na ulicach samochody są dla nas sporym utrudnieniem, ponieważ nie tylko musimy je omijać, ale też zachować odpowiednią odległość pomiędzy pługiem a takim pojazdem. Efektem tego są często niedokładnie odśnieżone ulice – mówi Tadeusz Chruściel, wiceprezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Szczecinku. – Są ulice, gdzie z racji pozostawionych przez mieszkańców na jezdniach pojazdów, nie ma możliwości wjechania pługiem. W takich sytuacjach musimy użyć ciągnika, a wiadomo, że wtedy szerokość odśnieżonego kawałka jezdni jest również mniejsza. To nam znacznie wydłuża czas prowadzenia akcji.
Pracownikom PGK zaparkowane na jezdniach samochody najczęściej utrudniają pracę na osiedlach domków jednorodzinnych, gdzie mieszkańcy zostawią pojazdy na ulicy przy swoich posesjach. Tego typu problemy występują także na os, Zachód, przy ul. Czaplineckiej, ul. Miłej, ul. Boh. Stalingradu, ul. Armii krajowej oraz na wielu ulicach znajdujących się w centrum miasta, gdzie miejsc parkingowych jest jak na przysłowiowe lekarstwo.
- Rozumiem, że nie zawsze jest miejsce, gdzie możemy pozostawić swój samochód, albo że wygodniej jest zaparkować samochód na jezdni, ponieważ łatwiej później włączyć się do ruchu. Jednak zwracam się z prośbą do mieszkańców, aby w miarę możliwości nie parkowali swoich pojazdów bezpośrednio na ulicy, a także aby korzystali ze swoich garaży czy wjeżdżali pojazdem na posesję. Znacznie ułatwi nam to prace związane z odśnieżaniem, jezdnie będą lepiej utrzymane i, co za tym idzie, bezpieczniejsze – dodaje Tadeusz Chruściel. (mg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie