
Zbliżają się, zapowiadane na terenie całego kraju, protesty nauczycieli zrzeszonych w Związku Nauczycielstwa Polskiego. W poniedziałek poparcie dla ich postulatu płacowego tysiąca złotych podwyżki, wyraził też burmistrz Szczecinka, Daniel Rak. I choć litera ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych mówi wprost, że w przypadku strajku pracownik nie ma prawa do wynagrodzenia to zapowiedział oficjalnie, że pieniądze dla nauczycieli strajkujących w Szczecinku się znajdą. Zgodnie z przewidywaniami, ucieszyło to również nauczycieli zrzeszonych w innym związku zawodowym, NSZZ Solidarność. Jego przewodniczący, Cezary Jankowski, wystosował już do ratusza specjalne pismo.
Z wielką radością przeczytałem Pana oficjalne stanowisko w sprawie trwającej w naszym kraju akcji protestacyjnej pracowników oświaty - czytamy w piśmie między innymi.- Przez wiele lat urzędowania Pana poprzednika, dwa działające na terenie Szczecinka związki zawodowe zrzeszające pracowników oświaty — NSZZ „Solidarność" i ZNP, nie mogły wynegocjować znaczących podwyżek dla pracowników administracji i obsługi szkół. Dlatego powyższa deklaracja poparcia wzrostu wynagrodzenia jest dla mnie i mojego związku jak najbardziej do zaakceptowania.
Przewodniczący NSZZ Solidarność Cezary Jankowski prosi burmistrza o doprecyzowanie terminów podwyżek.
Mając na uwadze powyższe, proszę o zapewnienie odpowiednich środków na wynagrodzenia oraz podanie terminu kiedy mogę podpisać zmiany w regulaminach wynagradzania zaproponowane przez Pana, tzn. podwyżki o tysiąc złotych pensji zasadniczej dla wszystkich pracowników administracji i obsługi szkół podległych Burmistrzowi Miasta Szczecinek.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pieniądze będą jak burmistrz śćiągnie kasę od mieszkańców za śmieci, a jak braknie to podwyższy cenę za wodę, bilety komunikacji miejskiej ( a właśnie gdzie darmowa komunikacja? Gdzie wiaty przystankowe?)
niech obniżą SOBIE angaże
Nie rozumiem .Burmistrz obiecuje pieniadze za czas strajku a Pan Jankowski dziękuje juz za podwyżki 1000zł.. Nie wiem czy wiedzą co mówią, a może lepiej ze swoich coś dadzą a nie rozdzielaja nasze. Ale to tylko dalszy ciag kampanii wyborczych i9 załosnie to wyglada .
Pan Przewodniczący ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem?...
Kasa będzie jak wyciąg zacznie działać, lub zysk z sprzedaży maszyn rolniczych spółka handlująca przekaże do urzędu.
Jankowski pozamiatał ;D z innej beczki: czy to nie burmistrzowi powinno zależeć na tym, by szkolnictwo w jego gminie śmigało? nie można powiedzieć "dorzucę, ale nie strajkujcie"? to chyba bardziej gospodarskie niż "stajkujcie, a ja wam za to dopłacę". oj prokurator zaciera rączki
przewodniczący wcale nie ma problemów ze zrozumieniem. po prostu wie kto płaci, a skoro płaci gmina, to w czym problem dać więcej? w końcu się solidaryzuje. taki solidarny, że da więcej dopiero jak mu każą?
jak można publicznie wypowiadać się, że strajkujący zostaną za to nagrodzeni ! To chyba jakieś nieporozumienie panie burmistrzu ….
Z czyich pieniedzy będzie ta podwyżka ?. czy z tego idiotycznego pomysłu dotyczącego wywozu śmieci wliczonych w koszty wody ?
Szanowni Państwo, nauczyciele w Polsce mają jak pączki w maśle. Najniższe pensum w Europie (18 godzin) przy tablicy. Francuzi mają 25 a Niemcy 27 godzin. Oprócz tego zarobki polskich nauczycieli po uwzględnienu PSN (parytet siły nabywczej) są wyższe od tych w Czechach, Słowacji, Słowenii, Węgrzech, Litwie, Łotwie, Estoni, Rumuni, Bułgari, Portugali, Grecji i odpowiadają 80% zarobków nauczycieli we Włoszech. Nie uwzględniają oczywiście niższego pensum, które te relacje zmieniłoby na jeszcze bardziej korzystne. Nie są to statystyki GUS tylko dane zaczerpnięte ze statystyk OECD więc dla wszystkich zadżumionych TVN powinny być wiarygodne. Może rząd powinien zaproponować nauczycielom 2000 złotych podwyżki w zamian za podwyższenie pensum do 27 godzin, tylko, że wtedy wiązałoby się to z masowymi zwolnieniami w tym zawodzie Co na to powiedzą związki? Równajmy do zachodu!!!
do gościa: Szanowni Państwo. Daj m i te 2000 zł podwyżki a będę pracował 40 godz. przy tablicy!!!!
żeby pracować przy tablicy, to trzeba znać interpunkcję. w języku polskim nie występuje coś takiego jak pięciokrotny wykrzyknik. ;P skoro chcesz 40 godzin przy tablicy - czemu nie protestujesz za likwidacją karty nauczyciela?
do gościa - żeby.... .Pięć wykrzykników jest dla takich jak Ty, żebyście zrozumieli, że nauczycielom nie zależy na pensum 18 godz. Takie pensum wynika ze specyfiki zawodu jak również to, że mamy przymusowe urlopy w czasie wakacji . Wbrew powszechnej opinii nauczyciele nie mają wolnych całych wakacji. Chętnie będziemy pracowali po 40 godz. w tygodniu. Ale kij ma dwa końce więc wszystkie czynności : wywiadówki, rady, sprawdzanie prac, przygotowanie do pracy , wycieczki, biwaki, dyskoteki i wiele, wiele innych rzeczy chcemy realizować w godzinach swojej pracy jak każdy śmiertelnik. Chcę wyjść po 8 godz. z pracy i mieć czas dla rodziny, czas na kino, na piwo z kumplami itd. Nam to pasuje , a Tobie? I może nie być Karty Nauczyciela. Niech będzie Kodeks Pracy i płatna każda godzina ponad etat. Czepiacie się Karty Nauczyciela ale inne zawody również mają swoje przywileje i nikt nie ma do nich pretensji. Media wszędzie podają, że nauczycielom chodzi tylko o 1000 zł. Manipulacja ! Nikt nie mówi , że w tym wszystkim chodzi również o przeładowane programy, że szkoła nie uczy praktycznego myślenia i radzenia sobie w życiu. Podstawa programowa jest do bani od wielu lat. Zbyt ciężkie tornistry dzieciaków przekraczają wszelkie normy a MEN mówi, że to dlatego bo dzieci noszą po 2 piórniki albo maskotki . Mówią, że dzieci mogą trzymać książki w szkole. To ciekawe z czego będą się uczyć w domu ? Dla was to nie problem? No tak, media mówią tylko 1000 zł za 18 godz.TVP zawsze mówi prawdę.
robienie błędów ortograficznych ma służyć temu, by ktoś zrozumiał lepiej? to może zmień zawód.
"Chcę wyjść po 8 godz. z pracy i mieć czas dla rodziny, czas na kino, na piwo z kumplami itd. " a na to, to się tylko uroczo zaśmieję. jakbym nauczycieli nie znał osobiście :D :D :D niesamowite! jedna wycieczka rocznie (sponsorowana przez rodziców - raczej chętnie nauczyciele jeżdżą, a często nawet nalegają "pojedźmy gdzieś") co dalej? rady - dwie, trzy rocznie? no niesamowite! :D dyskoteki? jedna rocznie. kompletu nauczycieli to tam nie uświadczysz a co to te "wiele, wiele innych rzeczy"? :D :D kodeks pracy? proszę bardzo - tygodniowa delegacja, zero do gadania. pooglądasz sobie kumpli na piwku przez skype. ;P co za oderwanie od rzeczywistości :D :D :D
a jak chętnie będziecie pracowali po 40 godzin, to czemu nie widzę protestu o likwidację karty? podstawa programowa do bani - kiedy ostatnio strajkowaliście zamykając szkoły, żądając jej zmiany? jakoś tego nie widzę w obecnych postulatach. co do tvp, to może przestań oglądać? widzę, że chyba równo ryje beret ;D
tak wogóle, to zamaż dane osobowe i wrzuć pit-11 (podając stopień w karierze). od tego powinna się zacząć dyskusja odnośnie podwyżek ;P
Hmm. Pan Cezary Jankowski jest przewodniczącym Komisji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność Pracowników Oświaty i Wychowania w Szczecinku i los zrzeszonych w jego związku nauczycieli nie jest mu obojętny. Z jego listu do burmistrza wynika, że popiera on podwyżki w kwocie 1000 zł. Ale .... jednocześnie pan Cezary Jankowski jest przewodniczącym Rady Powiatu oraz wiceprzewodniczącym Komisji Edukacji .... Tak więc w jego gestii leży możliwość przeforsowania podwyżek dla wszystkich pracowników zatrudnionych we wszystkich PODLEGŁYCH mu szkołach ponadgimnazjalnych ! Panie Cezary prosimy pana jako przewodniczącego NSZZ Solidarność do zmuszenia przewodniczącego Rady Powiatu do wydania decyzji o podwyżkach ! Przecież tu nie ma konfliktu interesów :P
Do gość 2019-03-27 13:15:38. Jeśli chcesz pracować 40 godzin w tygodniu to zmień pracę. Taką radą służy były prezydent. Posłuchaj go a przestaniesz narzekać.
Po co się kształciliście pytam po co?,nie lepiej być prezesem PGK-u, wykształcenie bliżej nieznane,a zarobki bardzo,bardzo wysokie, Można!?