
Zapadła kolejna decyzja. Zaplanowany na niedzielę 26 kwietnia 37. w historii Bieg o Memoriał Winanda Osińskiego, nie odbędzie się. Wszystko ze względów bezpieczeństwa i szybko rozprzestrzeniającego się koronawirusa.
W ostatnich dniach wiele osób zastanawiało się, co będzie dalej z największą imprezą biegową w Szczecinku. Odwołane przez premiera Mateusza Morawieckiego imprezy masowe i szybko rozprzestrzeniający się wirus SARS-CoV-2 sprawił, że Bieg Osińskiego w kwietniu się nie odbędzie. Wszystko oczywiście ze względów bezpieczeństwa. Jeszcze w ub. tygodniu w rozmowie z Tematem dyrektor OSiR Szymon Bibik powiedział, że istnieje możliwość zmiany daty imprezy, jeśli zajdzie taka konieczność.
- W obliczu trudnej sytuacji, która nas wszystkich dotknęła, jesteśmy zmuszeni odwołać kwietniowy Memoriał im. Winanda Osińskiego. Organizacja tego wydarzenia jest niemożliwa w momencie, gdy zmagamy się z zagrożeniem epidemicznym
- informują organizatorzy.
Jak wiadomo, padł pomysł, by 37. edycję biegu przeprowadzić jeszcze w tym roku, ale jesienią.
- Konkretnej daty w obliczu wielu zmiennych na razie jednak nie ustalamy. Zwrot opłaty startowej będzie możliwy w momencie wyznaczenia nowego terminu. Postaramy się poinformować o tym jak najwcześniej, jednak prosimy o chwilę wyrozumiałości.
Od dnia dzisiejszego zawieszona zostaje możliwość zapisania się na udział w biegu głównym i biegach młodzieżowych. O dalszych postanowieniach będziemy informować w osobnych komunikatach
- czytamy.
- Dbajcie o siebie, swoją formę i stosujcie się do zaleceń. Jesteśmy przekonani, że wyjdziemy z tego silniejsi i z jeszcze większą radością spotkamy się na biegowych trasach!
W Ulicznym Biegu im. Winanda Osińskiego na dyst. 10 kilometrów, udział bierze co roku ponad 700 biegaczy z całej Polski. W 2019 zawody ukończyło 791 z 799 startujących. Na kwiecień zapisanych było już ok. 400 osób nie tylko ze Szczecinka, ale również z Bydgoszczy, Szczecina, Gdańska, Gdyni, Gorzowa Wielkopolskiego, Poznania czy Warszawy. Wszystko wskazywało również na to, że do Szczecinka przyjechaliby również zawodnicy reprezentujący Białoruś czy Ukrainę.
Patryk Witczuk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Damy radę
no to nasz supergigant inteligento - medyczny nie pobiegnie?