Reklama

Biały Bór już nie zbankrutuje?

30/08/2017 06:50

Położona nieopodal Szczecinka, w granicach powiatu szczecineckiego gmina Biały Bór ma tarapaty finansowe. Spowodowały to niefrasobliwie prowadzone inwestycje, sięgające czasem 10 mln złotych rocznie. Wszystkie kredyty były obsługiwane do momentu, w którym nie zlikwidowano słynnego na całą Polskę fotoradaru, przynoszącego rocznie niemal 5 mln zł. Do tego dołożyła się zmiana ustawy o Odnawialnych Źródłach Energii, która praktycznie “położyła” przyszłość energetyki wiatrowej w gminie. W Białym Borze miało to przynosić 3,5 mln zł rocznie.

 

Kilka lat temu został wdrożony program naprawczy. Zadłużenie Białego Boru jeszcze w lutym tego roku wynosiło 16,5 mln zł. Żeby uchronić gminę przed bankructwem, potrzebna była pilna pomoc państwa w postaci niskooprocentowanej pożyczki.

Musimy ubiegać się o pożyczkę ze Skarbu Państwa - mówił nam w lutym 2017 burmistrz Białego Boru, Paweł Mikołajewski. - Musimy zmienić nasz program naprawczy. Jeszcze bardziej zacisnąć pasa i prosić o ok. 16,5 mln złotych. Inaczej gmina utraci płynność finansową i znajdzie się w tarapatach.

Jak się okazuje, ta pomoc właśnie nadeszła.

Wniosek gminy Biały Bór o udzielenie pożyczki z budżetu państwa w wysokości 15,750,000,00 zł został rozpatrzony i pozytywnie zaopiniowany - informuje Ministerstwo Finansów w piśmie które dotarło do Urzędu Miasta i Gminy Biały Bór. Do uzgodnienia pozostaje treść umowy.

Nasza praca przyniosła efekt - poinformował na Facebooku burmistrz Paweł Mikołajewski. Gmina jest bezpieczna nie tylko na dzisiaj, ale i na przyszłość. Nie wszystkich to ucieszy, ale komisarza w gminie nie będzie, bankructwa również. Postępowanie naprawcze, którego celem było postawienie finansów na nogi, po latach inwestowania i budowania zostało pozytywnie ocenione przez Ministra Rozwoju i Finansów. Spłacamy wszystkie długi, a gmina będzie miała swobodę działania już na długie lata. Od dziś będzie tylko lepiej. Na całe szczęście program nie podlegał naciskom politycznym, a wręcz przeciwnie. Spotkania w ministerstwie, pomoc Pani Poseł Golińskiej, to wszystko złożyło się na wspólny sukces dla Białego Boru.

Gmina od dwóch lat ma pełną płynność finansową. Pożyczka przeznaczona zostanie na spłaty wszystkich inwestycji z ubiegłych (od 2007r.) lat. W tym wliczone są drogi w Białym Borze i gminie, remiza strażacka, świetlice wiejskie, parkingi, zagospodarowanie rynku miejskiego i pokrycie deficytu.

 

foto: Wikipedia/Tomasz Sienicki

 

Miejsce zdarzenia mapa Szczecinek

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2017-08-30 09:01:42

    Idioci, budowanie parkingow w polach za setki tysiecy zlotych, czy silownie na powietrzu z ktorych zostanie zlom po 3 latach. Trzeba bylo plaze zrobic i tam parking. Barany gminne. Ech

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2017-08-30 09:15:09

    "Spowodowały to niefrasobliwie prowadzone inwestycje" .. Przepraszam - stan zapaści finansowej nie jest wynikiem niefrasobliwości w podejmowaniu inwestycji. Inwestycje planowano rozsądnie, mając zaufanie do Państwa polskiego. Tymczasem Państwo polskie zignorowało zasadę zaufania i przekreśliło rozwiązania prawne, które były podstawą planowania inwestycji. Inwestycji służących gminie. Jeżeli Państwo polskie zmieniając Prawo odebrało źródła finansowania inwestycji, to powinno dać odszkodowanie. Kierując się tą logiką, Samorząd Łodzi podaje do Sądu Skarb Państwa o odszkodowanie ok 3 mln zł za wydatki wymuszone zmianą systemu oświaty.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2017-08-30 09:30:12

    A gówno prawda!!! Zakładanie, że postawimy w durnym miejscu radar i będziemy kosić obywateli i to będzie dochód naszej gminy za który będziemy budować sobie cuda wianki i branie pod to kredytu jest tak głupie, że idea fotoradarów padła, bo nie chodziło o bezpieczeństwo tylko płacenie myta. Państwo polskie ma prawo zmieniać prawo. To że jacyś samorządowcy zostali zaczadzeni przez kilku prawników o niczym nie świadczy, sąd oddali powództwo Łódź przegra a zarobi paru adwokatów.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do