
Jeszcze do niedawna wydawało się, że pozostanie to wyłącznie w sferze planów - chodzi o budowę nowej plaży na jeziorze Trzesiecko. Okazuje się jednak, że to najprawdziwsza prawda. Na Plaży Miejskiej przy ul. Mickiewicza powstanie kompleks basenów. Miastu udało się zdobyć dofinansowanie z województwa na tę inwestycję.
- W sobotę 28 września burmistrz Jerzy Hardie – Douglas i wicemarszałek Województwa Zachodniopomorskiego Andrzej Jakubowski podpiszą list intencyjny w sprawie projektu pod nazwą: „Budowa kompleksu stałych pomostów wraz z basenem i kąpieliskiem na zabytkowej plaży miejskiej w Szczecinku” – mówi „Tematowi” Tomasz Czuk, rzecznik prasowy Urzędu Miasta.
W sobotę, zatem dowiemy się szczegółów. Ale już dziś wiadomo, że Szczecinek na sfinansowanie tego przedsięwzięcia otrzyma wsparcie sięgające 75 procent kosztów inwestycji. Całość robot przy budowie nowej Plaży Miejskiej szacowana jest na nieco ponad 2 mln zł.
Już kilka lat temu ratusz przedstawił wizualizację przyszłych wodnych obiektów. Jeżeli projekt nie ulegnie zmianie, to nowa plaża przy ul. Mickiewicza będzie się prezentować wprost znakomicie. (sw)
Projekt: UM Szczecinek
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
nie wszystkich ale większości najlepiej by było gdyby miasto kupiło pług szt 1 żeby nie za drogo, zaorało Szczecinek i posiało buraki
Kto i ile ci płaci za pochwalne hymny na cześć włodarzy naszego miasta? A może robisz to z własnej i nieprzymuszonej woli, wówczas stajesz się pożytecznym idiotą. Radzę zajrzeć czasem do słownika języka polskiego, aby uniknąć błędów ortograficznych. "Włodarz" oznacza zarządcę i pisze się przez "rz". Radzę też sprawdzić ile wynosi najniższa płaca w ukochanej przez ciebie, a nie przeze mnie (więc nie przez wszystkich) Unii. Będziesz wtedy wiedział kto płaci wyższe, a kto niższe podatki.Radzę wyłączyć telewizor i używać własnego rozumu.
Chojnicach: starówka piękna -STYLOWA. OBESZŁAM CAŁE CENTRUM I ZNALAZŁAM 1 (SŁOWNIE: JEDEN) LOKAL DO WYNAJĘCIA!!!!!!!
Coś chyba Ci się pomyliło. Wałcz ma 25 tys. mieszkańców, Chojnice faktycznie mają podobną liczbę mieszkańców jak Szczecinek. Dawno chyba jednak nie byłeś w Chojnicach. Budowa obwodnicy spowodowała niesamowity rozwój miasta, powstało wiele firm, przy starej trasie powstają nowe domy, bo zrobiło się spokojniej. Co nam po turystycznych inwestycjach, kiedy nie ma czym oddychać a jakość wody w jeziorze pozostawia wiele do życzenia?
Wg. mnie są braki w wizualizacji. Brak jest pomostu, który prowadzi do wyciągu nart wodnych oraz co jest najważniejsze i bardzo okazałe to brak WIELKICH SCHRONÓW dla stateczków, które znajdują się przy plaży miejskiej. Ale to taki malutki szczegół.
A co do kąśliwych komentarzy innych forumowiczów to smiać mi się chce czytając ile to oni będą więcej podatków płacić. Podatki od nieruchomości są niewspółmiernie niskie w stosunku do tego co płaci Europa do której tak wszyscy dążymy i sie porównujemy. A tak naprawde trzeba się cieszyć że mamy tak obrotnych włodaży , popatrzcie na miasta typu Wałcz czy Chojnice (podobna demografia) jaka to wiocha. Straszenie długiem i wzrostem podatków to głupia demagogia mediów , co innego gdyby burmistrz zakupił flote nowych aut dla siebie i swoich urzędników ale on pompuje kasę w rozwój miasta, podniesienie standardu życia i atrakcyjność turystyczną w długiej perespektywie czasu , nie patrzcie ludzie tylko na koniec własnego nosa! Oczywiście pozostaje kwestia smrodu z krono , który gryzie się z wizją rozbudowy miasta turystycznego ale to zupełnie inna para kaloszy. Więcej pozytywizmu szczecineczczanie !
Czy mi się wydaje? Co z wyciągiem do nart wodnych, który już korzysta z jednego z tych pomostów? :)
wygrać wybory pomoże. To nic, że budżet się nie spina, dług rośnie -ważne są igrzyska, igrzyska dla ciemnogrodu.
jak będą wyglądać koszty utrzymania obiektu, który używany będzie przez dwa miesiące w roku? Czy miasto znowu się zadłuży? Jakie będziemy płacić podatki za dwa lata? Jak mieszkańcy mają zapracować na te podatki, jeśli bezrobocie (to rzeczywiste a nie rejestrowane) ciągle rośnie?