
Na kortach AZS w Łodzi odbyły się Akademickie Mistrzostwa Polski w tenisie. Jedną z uczelni, która wzięła udział w tych prestiżowych zawodach była Politechnika Krakowska - w jej składzie znalazła się szczecinecczanka Barbara Dworzańska. Jej drużyna spisała się rewelacyjnie i w nagrodę wystąpi także na Mistrzostwach Europy!
W Łodzi w zawodach mężczyzn i kobiet rywalizowały ze sobą uczelnie z całej Polski - z Gdańska, Krakowa, Warszawy, Lublina, Poznania, Katowic, Szczecina, Gliwic czy też Wrocławia.
Szczecinecczanka, absolwentka ZS nr 1 im. KEN, Barbara Dworzańska, której wielką pasją jest tenis, była jedną z czterech reprezentantek Politechniki Krakowskiej (oprócz niej: Julia Konik, Justyna Sasiak i Anna Dziarkowska). W pierwszym pojedynku Politechnika Krakowska pokonała w stosunku 2-0 Akademię Górniczo-Hutniczą w Krakowie, a Barbara Dworzańska zwyciężyła w starciu w grze pojedynczej z Agnieszką Pierzchałą 6-4, 6-2.
Następnie przyszedł czas na mecz z UAM Poznań, w tym przypadku ponownie lepsze były krakowianki (2-0), a szczecinecczanka ograła Karolinę Owczarek w identycznym stosunku, co mecz wcześniej A. Pietrzałę (6-4, 6-2).
W finale zmagań Politechnika Krakowska zmierzyła się z reprezentantkami Uniwersytetu Warszawskiego. W deblu (w grze podwójnej), Barbara Dworzańska wraz z Julią Konik przegrały z Zofią Kulig i Joanną Nowakowską 4-6, 4-6, a cały mecz PK przegrała w stosunku 0-2.
Barbara Dworzańska i jej koleżanki z Politechniki Krakowskiej zostały wicemistrzyniami kraju, a także mistrzyniami w kategorii uczelni technicznych. W nagrodę dziewczyny wystąpią w finałach Akademickich Mistrzostw Europy, które w 2020 roku rozegrane zostaną na Bałkanach, w Serbii.
Organizatorem zawodów był Akademicki Związek Sportowy Organizacja Środowiskowa w Łodzi.
fot. Barbara Dworzańska Patryk Witczuk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie