Baja Szczecinek 2020. Jakub Przygoński najlepszy

To były dwa dni pełne wielkich rajdowych emocji. 24 i 25 lipca Szczecinek zamienił się w stolicę motosportu, a w naszym mieście pojawiło się mnóstwo znanych zawodników i zawodniczek rywalizujących o jak najlepsze lokaty podczas rajdu Baja Szczecinek 2020.

Zawodnicy na ten start czekali bardzo długo. Epidemia koronawirusa sprawiła, że wszelkie zawody nie mogły się odbywać. Na szczęście rajd nad Trzesieckiem "odrmoził" kalendarz Cross-Country. I to jak! Łącznie było ponad sto zgłoszeń, co pozytywnie zaskoczyło nawet samych organizatorów. Na odcinkach na trasach w Czarnem i Okonku rywalizowali naprawdę znakomici i znani zawodnicy, także uczestnicy legendarnego Rajdu Dakar: Jakub Przygoński, Maciej Giemza, Arkadiusz Lindner, Krzysztof Jarmuż. Pojawili się też Lajos Horvath czy Miroslav Zapletal.

W Szczecinku nie zabrakło debiutantów, takich jak chociażby młodziutka, czeska zawodniczka Kristina "Kiki" Vankova, która nasze miasto opuszczała w doskonałym humorze, ale o tym nieco później.
Nad Trzesieckiem mogliśmy zobaczyć nawet bardzo ciekawą załogę, która prowadziła Dacię Duster na zaproszenie samego Krzysztofa Hołowczyca, który również był obecny w naszym mieście: to Marcelina Zawadzka i Pascal Brodnicki, który był jej pilotem.

Po dwóch dniach ostrej rywalizacji w Czarnem i Okonku, przyszedł czas na ostateczne rozstrzygnięcia. W sobotni (25.07) wieczór poznaliśmy najlepszych z najlepszych w swoich kategoriach. Dekoracja odbyła się na placu koncertowym na os. Zachód przy ul. Kołobrzeskiej. Zawodnicy i załogi z podium otrzymywali duże puchary.
Najlepsza w klasie samochodowej T1, okazała się być załoga, która od początku była uważana za faworyta w całej stawce: Jakub Przygoński i Timo Gottschalk z ORLEN Team. Przygoński debiutujący na trasie w Szczecinku, prowadzący swoją Toyotę Hilux Overdrive, już od odcinka kwalifikacyjnego na poligonie w Czarnem pokazał swoje duże możliwości - odcinek 5,20 km pokonał w czasie 02:49.4 i był oczywiście najszybszy w stawce. Zresztą, ORLEN Team zgarnął w Szczecinku "hat-tricka" jeśli chodzi o wygrane.

W Mistrzostwach Polski Rajdach Baja, w motocyklowej klasie M, zwyciężył Maciek Giemza, a w quadowej klasie Q2 - triumfował Kamil Wiśniewski.
A wracając do dobrego humoru debiutantki z Czech na rajdach w Polsce: Kiki Vankova w swojej klasie Q2 (quady) również sięgnęła po puchar na ceremonii dekoracji. Jak nam powiedziała, impreza w Szczecinku bardzo jej się podobała, a jednocześnie Baja Szczecinek dostarczył jej sporo lekcji i doświadczenia. 19-latka w międzyczasie miała możliwość obejrzenia naszego miasta. 

Patryk Witczuk