W minionym tygodniu szczecineccy strażacy gasili 6 pożarów i likwidowali skutki 7 miejscowych zagrożeń.
- Jednostka Ratowniczo – Gaśnicza podejmowała akcje głównie przy gaszenia palących się traw, nieużytków i śmieci – mówi „Tematowi” zastępca Komendanta Powiatowego PSP st. kpt. Jacek Dylewski. - Do największego i najgroźniejszego pożaru doszło w sobotę (21.06) nad ranem. W ogniu stanęła suszarnia ziół w Borzęcinie koło Barwic. Udział w akcji gaśniczej brało 6 zastępów JRG. Ogień strawił dwie hale produkcyjne i suszące się kwiaty lipy. Straty są duże. Śledztwo w tej sprawie prowadzi policja.
Strażacy gasili też palącą się trawę przy ul. Szczecińskiej oraz śmieci zgromadzone w kontenerach przy ul.: Bohaterów Warszawy, Koszalińskiej i Armii Krajowej. Podjęli również interwencje w mieszkaniu przy ul. Kopernika. Podczas prac remontowych prowadzonych na balkonie robotnicy zaprószyli ogień. W mieszkaniu zareagowały czujniki czadu. Na szczęście obyło się bez poważniejszych następstw. Urządzenia pomiarowe nie wykazały przekroczeń PPM, a ogień został ugaszony
Strażacy interweniowali również przy likwidacji skutków 7 miejscowych zagrożeń. Na ul. 28 Lutego dziewczynka została potrącona przez samochód i trafiła do szpitala. Z kolei na drodze z Barwic do Łęknicy smart wjechał w drzewo. Do wypadku doszło też na drodze koło Pietrzykowa. Dachował tam samochód. Jadąca pojazdem para 70-latków została przewieziona do szpitala.
W mieszkaniu przy ul. Koszalińskiej samotnie przebywało dziecko. Rodzice nie mogli dostać się do wewnątrz, poprosili więc o pomoc strażaków. Akcja miała pozytywny finał. Podobnie jak w mieszkaniu przy ul. Kopernika, gdzie starsza kobieta skutecznie zatrzasnęła się w łazience.
Strażacy brali również udział w akcji podejmowania dwóch gniazd dzikich pszczół i os. Do konieczności ewakuacji niebezpiecznych owadów doszło w Skotnikach i w Barwicach. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie