
Kryzys “apteczny” zażegnany. Szczecineckie apteki znów będą czynne w niedziele, święta i nocy.
Po owocnych negocjacjach z udziałem starosty Krzysztofa Lisa, lokalnych farmaceutów i przedstawicieli samorządu, szczecineckie apteki będą czynne przez cały rok, również w święta.
Szczecineckie apteki będą czynne przez cały rok, także w święta takie jak Nowy Rok, Trzech Króli, Wielkanoc, Święto Pracy, Święto Konstytucji 3 Maja, Boże Ciało, Święto Wojska Polskiego, Wszystkich Świętych, Święto Niepodległości i Święta Bożego Narodzenia. To efekt porozumienia osiągniętego po negocjacjach z udziałem starosty Krzysztofa Lisa, wicestarosty Daniela Raka i poseł Renaty Rak oraz lokalnych farmaceutów i przedstawicieli samorządu.
Zawsze zależy nam na dobru pacjentów, dlatego cieszymy się, że udało się znaleźć rozwiązanie satysfakcjonujące dla wszystkich stron
powiedział nam jeden z farmaceutów.
Problemy z zapewnieniem dyżurów tak naprawdę rzeczywiście wynikały głównie z ograniczeń prawnych i kadrowych, a nie złej woli.
Farmaceuci podkreślali, że większym problemem niż dyżury nocne jest brak dostępności leków w dni świąteczne. Dzięki kompromisowi samorząd powiatowy pokryje koszty dyżurów świątecznych, a właściciele aptek ustalili między sobą harmonogram ośmiogodzinnych dyżurów, zapewniając dostępność leków przez cały rok. Również podczas dyżurów nocnych.
Dialog i zrozumienie potrzeb mieszkańców były kluczem do osiągnięcia porozumienia
- podkreślił starosta Krzysztof Lis.
Szczecinek będzie jednym z nielicznych miast w Polsce z aptekami otwartymi 365 dni w roku. Apteki będą czynne codziennie do godziny 19:00 lub 21:00. Nowy harmonogram dyżurów wejdzie w życie najpóźniej w połowie lipca, po podjęciu stosownych uchwał przez Zarząd Powiatu i Radę Powiatu.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
"samorząd powiatowy pokryje koszty dyżurów świątecznych." Samorząd zapłaci naszymi pieniędzmi żeby jaśnie państwo otworzyli apteki w święty, a my, za swoje pieniądze zapłacimy za leki! Może jeszcze taxi pod dom, catering do apteki?
Proszę o imię i nazwisko to zamówimy taxi pod aptekę. Zapraszamy
Żabki i stacje benzynowe też dofinansujecie ? Co za cyrk !!! Apteka ma sprzedawać leki, a najczęściej naciąga na suplementy.
Nie ściemniaj aptekarz niezalogowany
DRAMAT !!! Jakie to porozumienie, za które jednostka samorządowa ma dopłacać do prywatnych podmiotów!! Z naszych podatków!! Niech starosta i wice dopłacą z własnej kieszeni. Rozumiem, że inne branże też mogą stanąć w kolejce?! To ratownik medyczny też chce dopłatę, że w niedziele do roboty przychodzi. I w jakim charakterze była tam POsłanka? Farmaceutka, czy samorządowiec?
A jakim prawem starosta zmusza podmioty prywatne do takiego czy innego sposobu prowadzenia ich działalności , np. ustalając czas pracy /dyżury/? Jeżeli uznaje to za swoje kompetencje to musi mieć też na to środki finansowe .Jak chce się mieć prawa, to trzeba mieć też obowiązki.
Farmaceutom zależy na dobru pacjentów? Dobre, dobre, faktycznie niezły żart. Jeżeli zależy na dobru pacjentów, to dlaczego przed propozycją dopłat od samorządu nie chcieli pracować? Rozumiem, że dla dobra pacjentów? A teraz, jak kaska się zgodzi, to też dla dobra pacjentów będą pracować? A politycy zrobili to dla dobra obywateli? Nie rozśmieszajcie mnie - każdy z nas, dosłownie każdy, pracuje dla pieniędzy, a nie dla czyjegoś dobra. Bo gdyby tak było, sławny "uśmiech bombelka" były oficjalną walutą... Więc chociaż nie ściemniajcie. Bo już dawno nie wierzę w żadne górnolotne hasła czy zapewnienia - jak zobaczę, to uwierzę. Co nie znaczy, że za chwilę możecie się dalej poprztykać z samorządem i d..a z tego wyjdzie...
A ja w aptece za kupno antybiotyku po godzinie 22.00 ,miałam doliczone na paragonie 3,20 zł za nocną zmianę.
W takim razie Wanda i inni niezadowoleni malkontenci będą w święta i w nocy jeździć do Koszalina lub Piły a reszta w Szczecinku. Bo gdybyście musieli jechać w nocy albo świata 70 km po leki rurka by Wam momentalnie zmiękła. A ja bardzo dziękuję za pomoc staroście w tej sprawie. I zdaje sobie sprawę, że to idzie z naszych pieniędzy, ale zdrowie i życie ludzkie jest bezcenne. Jeszcze raz dziękuję.
Czyli w środku nocy nie będzie czynnych aptek w dalszym ciągu. Starosta się zorientował, że otworzenie apteki powiatowej to niewykonalne. Apteka to biznes jak każdy inny. W w niedzielę sprzeda jeden antybiotyk i dwa syropy, to na pracę farmaceuty nie zarobi. Ci z pretensjami mogą sami iść do darmowej nocnej i niedzielnej pracy dla dobra innych ludzi.